Kłaczek a patrz przecież ten syrop to słodki jest, ale może mu zapach nie podszedł.
Marta my też nie mamy pokoju osobnego, będzie łóżeczko przy naszym łóżku stało - dla takiego maleństwa kącik wystarczy.
Ja mam 17 letniego jamnika szorstkowłosego, który ma charakterek i osobowość że hej. Potrafi się obrazić i robić na złóść. Przecudny jest i choć już bardzo stary, to nadal pełen sił witalnych, mam nadzieję że pożyje jeszcze z 10 lat
Słyszałam, że ponoć psa też trzeba przygotować na przybycie maluszka do domu i najpierw psa się wyprowadza na spacer - wprowadza wtedy dziecko i dopiero wraca z psem, żeby nie zareagował agresją jak na "jego" teren wejdzie ktoś nowy, jak on bedzie w domu.
Marta my też nie mamy pokoju osobnego, będzie łóżeczko przy naszym łóżku stało - dla takiego maleństwa kącik wystarczy.
Ja mam 17 letniego jamnika szorstkowłosego, który ma charakterek i osobowość że hej. Potrafi się obrazić i robić na złóść. Przecudny jest i choć już bardzo stary, to nadal pełen sił witalnych, mam nadzieję że pożyje jeszcze z 10 lat
Słyszałam, że ponoć psa też trzeba przygotować na przybycie maluszka do domu i najpierw psa się wyprowadza na spacer - wprowadza wtedy dziecko i dopiero wraca z psem, żeby nie zareagował agresją jak na "jego" teren wejdzie ktoś nowy, jak on bedzie w domu.