reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

reklama
Wrocław jest piękny [emoji7]
Ja to mam morze pod nosem, a nie cierpię na plażę chodzić [emoji23]
A ja nie znam Gdańska. Nigdy tam nie byłam, ale z opowiadan wiem, że też jest piękny :)
A ja za to bardzo lubię morze :) Tzn. spacery brzegiem morza czy obserwowanie zachodu słońca :) Jak byłam dzieckiem to co roku w wakacje jeździliśmy z rodzicami do Dziwnowa :) Super było!
 
Planuję w tym roku wykorzystać uroki nadmorskie i zrobić sesję foto ciążową przy zachodzie słońca na plaży [emoji4]
A ja nie znam Gdańska. Nigdy tam nie byłam, ale z opowiadan wiem, że też jest piękny :)
A ja za to bardzo lubię morze :) Tzn. spacery brzegiem morza czy obserwowanie zachodu słońca :) Jak byłam dzieckiem to co roku w wakacje jeździliśmy z rodzicami do Dziwnowa :) Super było!
 
No wiadomo, że nie mam idealnej, fotogenicznej figury, ale pomyślałam sobie, że może jedyna okazja w życiu i chciałabym mieć z tego okresu jakąś fajną pamiątkę. Mój brzuch o dziwo się jakby ujednolicił teraz w ciąży, w sensie nie widać, że mam wiszący worek tłuszczu, tylko wszystko się napięło. Nie oczekuję niewiadomo jakich efektów, ale mam nadzieję, że coś fajnego z tego wyjdzie [emoji846]
WOW :) Ja nie odważyłabym się na żadną sesję, bo nie podobam się sobie z tym moim dziwnym dwufazowym brzuchem :-/
 
reklama
Do góry