Indziorka, i chyba na strachu sie skonczy bo to coraz lepiej wyglada.
O, martussia! Milo Cie tu widziec!
Redusia, dzieki, ale nie wiem czym ja zawinila.
Dzewalajna, nie nakrecaj sie, spokojnie, ale... Ja bym juz sie po cichutku cieszyla.
Malo sie nie posikalam ze smiechu. Siedze na sofie, pisze tego posta, Karol siedzi obok i bawi sie jakas grzechotka, zaraz dalej lezy nasz najbardziej pro Karolowy kot, bezmozgi Tyslaw - wszystkie inne maja dosc zdrowego rozsadku zeby unikac malych raczek, on jeden daje sie szarpac, tarmosic i kopac. I nagle Tyslaw wydaje z siebie rozdzierajacy wrzaski i zrywa sie do ucieczki. Sie ja patrze na moje dziecie, a ono trzyma w reku koci ogon i wlasnie od ust go sobie odejmuje. Upieprzyl kota w ogon! Wszystkie 3 zeby przecwiczyl.
O, martussia! Milo Cie tu widziec!
Redusia, dzieki, ale nie wiem czym ja zawinila.
Dzewalajna, nie nakrecaj sie, spokojnie, ale... Ja bym juz sie po cichutku cieszyla.
Malo sie nie posikalam ze smiechu. Siedze na sofie, pisze tego posta, Karol siedzi obok i bawi sie jakas grzechotka, zaraz dalej lezy nasz najbardziej pro Karolowy kot, bezmozgi Tyslaw - wszystkie inne maja dosc zdrowego rozsadku zeby unikac malych raczek, on jeden daje sie szarpac, tarmosic i kopac. I nagle Tyslaw wydaje z siebie rozdzierajacy wrzaski i zrywa sie do ucieczki. Sie ja patrze na moje dziecie, a ono trzyma w reku koci ogon i wlasnie od ust go sobie odejmuje. Upieprzyl kota w ogon! Wszystkie 3 zeby przecwiczyl.