reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

reklama
Mimi, nie. Dominik nigdy nie ulewał, ale on był na tej wodzie od samego początku. A mleczko jakie dajesz?
Colorado wygląda na super porzadny! :) Ja używam blendera kielichowego i ręcznego na zmianę. Ale ten pierwszy mnie wnerwia i muszę kupić nowy. Poczekam aż w Lidlu będą bo koleżanka sobie chwali.

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
Na bebilonie pronutra. Ale wcześniej tak nie ulewal... ostatnio kupiłam 5 opakowań na gemini i już sama niewiem... dziś mąż kupił bebilon pepti i będę próbowała mu to dac :/

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
Na bebilonie pronutra. Ale wcześniej tak nie ulewal... ostatnio kupiłam 5 opakowań na gemini i już sama niewiem... dziś mąż kupił bebilon pepti i będę próbowała mu to dac :/

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
No mój pije to samo mleko. A może byś spróbowała z tym zagęszczaczem? Nie wiem jak się nazywa:/ Ale podobno pomaga

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Edysiek to masz tak jak ja z kuchnią. Tez lubię gotować a zazwyczaj na szybko i byle jak.

Mimi a gdzie wcześniej kupowałaś mleko?
Rzeczywiście Agunia te sie nie odyzwa.
 
No mój pije to samo mleko. A może byś spróbowała z tym zagęszczaczem? Nie wiem jak się nazywa:/ Ale podobno pomaga

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
Ale znów boję się o kupki ze go zatwardzi.... U nas jest jeszcze kwestia wysypki na twarzy. Więc może to rzeczywiście uczulenie.... już miałam robić mu badanie na nietoleracje ale krew nie chciała lecieć :/

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
Kurcze:( Biedny maluszek! Faktycznie, pamiętam że martwiłaś się kupkami.
Edysiek, Kattaya ja również uwielbiam pichcić ale czasu brakuje.
Właśnie, Agunia co tam u Was?

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Na bebilonie pronutra. Ale wcześniej tak nie ulewal... ostatnio kupiłam 5 opakowań na gemini i już sama niewiem... dziś mąż kupił bebilon pepti i będę próbowała mu to dac :/

Jak leżałam z Jasiem na chirurgi to jedna z mam dawała swemu dziecku takie mleko, może to by Ci pomogło... tamten chłopczyk miał refluks i jeszcze kilka innych problemów, ale możęe Twojemu dziecku by pomogło. Albo inne mleko typu AR
500x500.jpg
 

Załączniki

  • 500x500.jpg
    500x500.jpg
    37,3 KB · Wyświetleń: 72
reklama
Widzę że o mnie mowa jestem.. Już myślałam w poniedziałek że będę mogła pokazać wam mojego synka ale nadal jestem w szpitalu.. W piątek impreza urodzinowa bardzo udana mąż zaskoczony i bardzo szczęśliwy. Było świetnie bo zaprosiłam tylko ludzi z którymi lubimy spędzać czas. Średnia wieku 30 . Ja grzecznie siedziałam ale jednak dało mi to w kość. Całą sobotę i niedzielę źle się czułam i wszystko mnie bolało. W poniedziałek nie czułam małego i kręciło mi się w głowie tak że nawet leżeć czy siedzieć nie mogłam. Pojechałam do szpitala sprawdzić i już tu zostałam. Okazało się że mam rozwarcie na 3cm i skurcze. Dali mnie prosto na porodówke. Tam skurcze się rozkręciły i były co 4 minuty a ja przerażona bo nie spodziewałam się tego ... Całą noc walczyłam z bólem po czym nad ranem skurcze się wyciszyły, niestety brak postępu porodu. rozwarcie nadal 3 cm . Odszedł mi czop. Położyli mnie do sali obserwacji i od tego czasu leżę... Dziś po badaniu miałam iść do domu ale jednak rozwarcie się powiększyło i muszę leżeć.
Przepraszam ale nie nadrobie wszystkich postów na telefonie tu.
 
Do góry