Dziewczyny, kiedyś też byłam szczuplejsza. No nigdy szczupła, ale te 70 kg ważyłam. Powiem Wam, że mimo wszystko nie tęsknię za tamtym czasem. Sama ze sobą źle się czułam, byłam absolutnie niepewna siebie, czułam się za gruba, nic nie warta. Teraz ważę więcej, jestem szczęśliwsza, przewartościowało mi się kilka rzeczy. Jestem mądrzejsza [emoji14]
Nie ma co tęsknić za tym co było. Wtedy też nie byłyście zadowolone z siebie, teraz patrzycie ze smutkiem za siebie, a kto wie co będzie za ileś lat? Może punkt, w którym jesteśmy teraz będzie wydawał się szczytem szczęścia. i nie mówię tu o wadze, bo kilogramy raz są w większej ilości, a raz w mniejszej. Po prostu różne rzeczy w życiu się dzieją.