Colorado U Ciebie już 11 tydzień? [emoji33][emoji33]
Ano [emoji1] dalej nie wierzę, bo nic mi nie jest. 7 lutego mam prenatalne i JUŻ świruję [emoji33]
Jestem po wizycie.. Szyjka 1.8 więc znowu mocno się skróciła.. Rozwarcie na 1cm.. Mały bardzo Napiera główka i jest ułożony właściwie w kanale rodnym. Bardzo pcha się. Plus jest taki że ma 2466 g więc nawet jak się urodzi teraz to ma duże szanse na normalne funkcjonowanie.. Wizyta kolejna za 2 tygodnie o ile nie urodzę wcześniej...Dodam jeszcze że zastój w nerce znowu większy, musieliby zrobić dren od nerki do moczowodu ale dla małego to niebezpieczne bo mogłoby wywołać poród więc muszę się męczyć do końca ciąży..
Uwielbiam złote rady! Na szczęście nie dostaję ich zbyt wiele.. A moja teściowa już tylko wywraca oczami na wszystko bo wie, że komentarz z jej strony spotkałby się z falą nienawiści [emoji14] ona to w ogóle bardzo neguje to, że "już" wszystko kupiliśmy dla małego.. Takie rzeczy jak wózek czy ciuszki kupuje się po porodzie dopiero, a nie....
Maluszek chce swoją super mamę zobaczyć [emoji6]
Mam nadzieję, że maluch się wstrzyma maksymalnie, każdy tydzień jest dla niego na plus. Z tymi nerkami też niefart straszny
a wiadomo skąd ten zastój się bierze? Miałaś takie coś przed ciążą?
Wózek i ciuszki po porodzie?! [emoji33] Nieźle [emoji1] rozumiem, że ze szpitala to bobasa bierze się w ręczniku i na sankach do domu wlecze [emoji16]
Ja póki co nic nie kupuję, wiadomo, wczas jeszcze. Na fotelik się skusiliśmy ze względu na stan i cenę. Jak coś gdzieś nam się tak jeszcze trafi, to pewnie skorzystamy
ale ogólnie w większości idziemy w używane.
Szafirek, trzymaj się Kochana w dwupaku oby jak najdłużej! A na którego masz termin dokładnie?
U mnie pierwszy dzień cyklu
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Ka, trzymam kciuki za ten cykl [emoji110]
Grunt, że okres regularny i owulacja jest
ponoć szansa naturalnego poczęcia w danym cyklu to tylko 20%. U nas o tyle się to potwierdziło, że w 5-tym miesiącu, gdzie miałam owulację, się udało, więc do bólu statystycznie [emoji6]