reklama
kasia0121
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2017
- Postów
- 818
Agunia cynamon kupiłam w sklepie ze zdrową żywnością. A co do utraty tych 8 kg to tak: nie jem słodkiego, pieczywa, ziemniaków, makaronu, ryżu, smazonego, nie używam soli i cukru. Jem pieczone ryby, wędzone ryby, kurczaka pieczonego lub gotowanego, chude wędliny, serki wiejskie, serki danio, jajka, warzywa i trochę owoców. Aha no i otręby, różne, zależy jakie złapie do ręki. Co do ćwiczeń to zaczęłam, ale niestety odezwał się kręgosłup i biorę od 2 dni zastrzyki, jak skończę to sprobuje się więcej ruszać. Ale tak na prawdę chyba najlepszą dietą jest dziecko. Przez ostatnie 4 dni nie miałam jak jeść bo Filip przez to ząbkowanie chce być cały czas na rękach.
Szafirek90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2017
- Postów
- 478
A no wiadomo dlaczego tak przybrałam. Po pierwsze zamieszkałam z mężem- skończyły się randki w parkach a zaczęły na kanapie przed tv. Do tego mój mąż bardzo lubi jeść i wciąż dogadzał mi jakimiś smakołykami typu chipsy, ciasta, ciasteczka, czekolady.. Ja zaczęłam gotować dla niego. No i najważniejszy czynnik tarczyca+ hashimoto. Wtedy właśnie wyszło, że tarczyca oszalała, miałam mega skoki hormonów, które opanowałam dopiero teraz właściwie. U dietetyka jadłam według rozpisanej diety, ważyłam wszystko co do grama (wręcz uważałam, że za duże porcje mam-nie mogłam ich przejeść a dieta rozpisana na 1600kcal ) ja dużo nie jem, ale zdarza się, że jem nie zdrowo, albo 2 posiłki dziennie. Co 4 tygodnie na wizycie płakałam bo waga pokazywała więcej a ja nie miałam sobie nic do zarzucenia. Dietetyk twierdził, że na pewno podjadam i nie trzymam się diety.. A ja wiedziałam, że to nie prawda. W końcu zrezygnowałam z niego. Waga rosła każdego dnia, codziennie więcej. Nie umiałam tego zatrzymać. Nawet w pewnym momencie wymiotowałam po każdym posiłku.. Specjalnie. Ale mój żołądek nie dawał sobie z tym rady a waga i tak rosła więc opamiętałam się. Jak trafiłam do mojego endokrynologa u którego teraz się leczę to powiedział że mam jeść wszystko co ma niski indeks glikemiczny i tak udało mi się zrzucić 15 kg. Ale później waga stanęła.
Widzę, że nie tylko ja tęsknie za dawną sobą. Ale wiecie co?! Damy radę jak nie dla samych siebie to dla tych naszych dzieciaczków
Colorado- trzymam kciuki Oby się udało!
Widzę, że nie tylko ja tęsknie za dawną sobą. Ale wiecie co?! Damy radę jak nie dla samych siebie to dla tych naszych dzieciaczków
Colorado- trzymam kciuki Oby się udało!
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2017
- Postów
- 14
Szafirku, jestem z Tobą! Też doszłam do takiego stanu, że z nienawiści do tego co zjadłam i jak się czuje wymiotowałam w toalecie... Ale to nie dla mnie... Ostatnio zaczęłam chodzić na jump fitness ( skakanie na trampolinie) i powiem Wam, że pot się lał ze mnie wszędzie! Jaką mi to dawało satysfakcję, kilogramy spadały, stres odchodził, a ja się czułam cudowanie zmęczona. Ale z powodu maleństwa musiałam z tego zrezygnować. Więc zostałam z drugim moim pomysłem żeby odciągnąć uwagę od nadwagi. A chodziło o coś co jestem w stanie szybciej naprawić. Chodzi o wygląd zewnętrzny - makijaż,cerę i włosy. Oglądałam dużo filmów, kupiłam trochę kosmetyków i... patrząc w lustro widzę już kogoś innego Może nie świadczy to o mnie dobrze... Ale z ładnym makijażem, fajną fryzurą czuje się zdecydowanie lepiej I polecam!
Colorado1989
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2017
- Postów
- 5 200
Szafirku... Też mam niedoczynność i hashimoto. I w moim przypadku też mi zawsze zarzucano, że jem jak dziki wieprz i kłamię, bo przecież każda gruba laska kłamie a jak wraca to golonkę zagryza czekoladą i wiadrem frytek z maca [emoji44] a jedynym wysiłkiem jest spacer z kanapy do lodówki [emoji44]
Dobrze, że już Cię ogarnęli [emoji11] to jest okropne, co hormony mogą z nami zrobić... U mnie jeszcze wszystko psuje insulinooporność, ale teraz też mam ją jako tako pod kontrolą...
Lenka, moim skromnym zdaniem masz b. Dobre podejście. Trzeba sobie radzić jakoś z tym, co się ma. Ja też staram się dbać o siebie, fryzjer, makijaż, jakieś ciuchy nieworkwate [emoji4] nie mówię, że jestem wypacykowana jak na dicho, ale mam swoje standardy [emoji16] nie czuję się źle ze sobą, zwłaszcza odkąd dupsko też trochę ruszam. Chętnie bym pochodziła nawet na jakiś fitness, ale nie mam z kim
Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
Dobrze, że już Cię ogarnęli [emoji11] to jest okropne, co hormony mogą z nami zrobić... U mnie jeszcze wszystko psuje insulinooporność, ale teraz też mam ją jako tako pod kontrolą...
Lenka, moim skromnym zdaniem masz b. Dobre podejście. Trzeba sobie radzić jakoś z tym, co się ma. Ja też staram się dbać o siebie, fryzjer, makijaż, jakieś ciuchy nieworkwate [emoji4] nie mówię, że jestem wypacykowana jak na dicho, ale mam swoje standardy [emoji16] nie czuję się źle ze sobą, zwłaszcza odkąd dupsko też trochę ruszam. Chętnie bym pochodziła nawet na jakiś fitness, ale nie mam z kim
Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
Mimi2330
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Grudzień 2016
- Postów
- 8 145
Dziś prawie cały dzień na nogach.... wreszcie można odsapnac [emoji4]
Na odpuscie spotkałam koleżankę z pracy i miło mnie zaskoczyła mówi do mnie ooo już zaczyna być widać.... który miesiąc?
Ja mówię że zaczynam 7 a ona takie oczy i mówi że myślała że 4 hehe [emoji5]
Na odpuscie spotkałam koleżankę z pracy i miło mnie zaskoczyła mówi do mnie ooo już zaczyna być widać.... który miesiąc?
Ja mówię że zaczynam 7 a ona takie oczy i mówi że myślała że 4 hehe [emoji5]
Ka.2606
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2017
- Postów
- 2 903
Mimo, to faktycznie miły komplement (7 miesiąc Matko Boska, jak tu dołączałam to byłaś na początku [emoji33]).
Ja się dziś nie odzywam na temat diet, bo mam dzień bardzo złego jedzenia za sobą. Ale przynajmniej mi z tym źle [emoji6]
Colorado, ja się na fitness zbieram od pół roku, bo mimo, że do siłowni się przekonałam, to na fitnessie jak ja idę w lewo to reszta w prawo i na odwrót [emoji23]
Ale doszłam do wniosku, że warto poćwiczyć pod okiem trenera i ta dam, w niedzielę idę na pierwsze TBC
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja się dziś nie odzywam na temat diet, bo mam dzień bardzo złego jedzenia za sobą. Ale przynajmniej mi z tym źle [emoji6]
Colorado, ja się na fitness zbieram od pół roku, bo mimo, że do siłowni się przekonałam, to na fitnessie jak ja idę w lewo to reszta w prawo i na odwrót [emoji23]
Ale doszłam do wniosku, że warto poćwiczyć pod okiem trenera i ta dam, w niedzielę idę na pierwsze TBC
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Colorado1989
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2017
- Postów
- 5 200
Ka, powodzenia i przyjemności życzę [emoji11] ja jestem niestety strasznie wybredna co do aktywności fizycznej... Najbardziej lubię być w wodzie, pływać, chociaż idzie mi to miernie [emoji16] ale nie lubię ćwiczyć przez kwadrans jednego mięśnia w ręce. Na siłowni raz byłam i to nie dla mnie, dla mnie albo basen albo jakieś outdoorowe aktywności [emoji16] albo spacer farmera jak idę na zakupy i nakupię zbyt dużo [emoji16]
Pilates przerabiałam, tbc, jakieś treningowe fitnessy, salso-fitnessy... Ale jakoś tak bez szału... Też nie umiem się zgrać z grupą, zapamiętać kroków i układów, zawsze mam swoją wersję [emoji16]
Na jesień rozważę aquaaerobic, ale to i tak muszę poczekać, aż auto będziemy mieć, a do listopada chyba będziemy jeszcze bezautowi [emoji4] co przynajmniej zmusza mnie do roweru
Mimi, miłoooo [emoji16]widzisz, nie masz co narzekać [emoji16]
Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
Pilates przerabiałam, tbc, jakieś treningowe fitnessy, salso-fitnessy... Ale jakoś tak bez szału... Też nie umiem się zgrać z grupą, zapamiętać kroków i układów, zawsze mam swoją wersję [emoji16]
Na jesień rozważę aquaaerobic, ale to i tak muszę poczekać, aż auto będziemy mieć, a do listopada chyba będziemy jeszcze bezautowi [emoji4] co przynajmniej zmusza mnie do roweru
Mimi, miłoooo [emoji16]widzisz, nie masz co narzekać [emoji16]
Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
Podziel się: