reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

December widzę była, bo podziękowała za post, ale my chcielibyśmy zdjęcie Boryska:D Najlepiej jeszcze zdjęcie z dzisiaj i zdjęcie z porodu, tak do porównania:D

Sama jestem ciekawa jak to będzie po porodzie... Czy mi starczy cierpliwości?? Na forum, bodajże w temacie dla pierworódek przeczytałam o mężu forumowiczki, która poszła do wc, a zaczęło płakać dziecko i on się pyta czy już kończy, bo dziecko płacze:D Ja ogólnie nie lubię płaczu dziecka, ale swoje to może co innego??

W nocy złapał mnie ból brzucha jak wstawałam do wc, ale poszłam do wc i przeszło. Nie miałam jeszcze takiego bólu, więc myślałam, że rodzę, ale wszystko jest w porządku. Potem przez minutę głaskałam brzusio i czekałam aż Zuzia się obudzi, bo bałam się, że coś się stało, a ona zaczęła się ruszać i dostała czkawki;)

nadalka, i wtedy się budzi?? Kurcze jak Zuza tak często dostaje czkawkę w brzuchu... Echh, ale i tak chcę ją już na świecie:D

Dzisiaj idę do dentysty, a wyglądam jakby mi się chciało??
 
reklama
to, że mała ma czkawkę często w brzuchu nie oznacza, że jak się urodzi to będzie ją tak samo często miała. Fabian pod koniec ciąży non stop miał czkawkę a jak się urodził to baaardzo rzadko.
A, że jak jest czkawka to się dziecko budzi to standard - ja też jakbym miała przez sen czkawkę to bym się obudziła :laugh2:
A złośliwość dzieci nie zna granic i przeważnie mają czkawkę już jak się najedzą i napiją - ty spokojnie myślisz że to już koniec, że usnęło - chwila relaksu a tu yig, yig, yig - czkwaka - i znowu..... cycek ewentualnie butelka :-D
 
No to dobrze:D
Nie idę jednak do dentysty. Znowu kuło mnie w pochwie, więc się położyłam, ale w łóżku też mnie kuło;/ Kuje mnie jak Zuza się rusza, może ona paluszkami mi tam u dołu macicy strzela i dlatego mnie tak kłuje?? Kuźwa, jak się odmienia "kłuć", bo już nie wiem jak pisać hehe;p Mam też czasem wrażenie jak ona się rusza, że za chwile mi coś tam wyleci z tej pochwy..
 
"Kluje, kluc, klulo" itd. tylko ja bez polskich czcionek. "Kuc" to zelazo.;-)
Faktycznie to ze dziecko ma czkawke przed urodzeniem, nie znaczy ze bedzie ja mialo pozniej. Karol czkawke mial w brzuchu czesto, teraz miewa od czasu do czasu jak ma mokro lub przychlodnawo.
 
"Kluje, kluc, klulo" itd. tylko ja bez polskich czcionek. "Kuc" to zelazo.;-)
Faktycznie to ze dziecko ma czkawke przed urodzeniem, nie znaczy ze bedzie ja mialo pozniej. Karol czkawke mial w brzuchu czesto, teraz miewa od czasu do czasu jak ma mokro lub przychlodnawo.
Dziwnie hehe:)
 
dzięki dziewczyny, że o mnie pamiętacie - kochane jesteście - buziak :wink:

a po teścik oczywiście lecę dzisiaj po pracy - za jakies 2 godziny.

w TESCO są takie baardzo czułe paskowe po 9 zł a w aptece moje ulubione płytkowe (mniej czułe) za 14 zł.

Który dziś wybrać ?? :-)


przed okresem robi się test rano a po terminie podobno obojętna jest pora dnia.

Robić dzisiaj czy dopiero jutro rano ?

Brzuch mnie nie pobolewa tylko piersi od kilku dni na razy zaczynają mrowić.
Ciekawe - na okres, czy na fasolkę .....
 
dzewelajna, ja kupowałam na allegro po 1 zł za szt i pokazały dwie kreski:D Idę się położyć, jakoś źle się dzisiaj czuję..
 
reklama
dzewelajna ja co prawda z dala od forum ale też trzymam kciuki:)

U nas rewelacja, jemy, śpimy i rośniemy:) nie no ja na szczęście już nie. Waga mi się zatrzymała na 90,5(jak mnie przyjmowali do szpita bylo 106:szok:) i nie chce spadać, ale nie mam co narzekać bo diety też nie mam, ale i apetytu też nie bardzo...jem bo muszę żeby było mleczko. Brzuch wygląda nadal masakrycznie, no cóż... do tego wyszły rozstępy, teraz?:angry: Ale maleńka jest przeurocza i przekochana. Malo płacze, chociaz nie lubi wózkiem jezdzic i wtedy najbardziej się wydziera:) jeszcze jak zaśnie to ok, ale jak się obudzi to szybo kierune spaceru dom, albo na rączki:) Dzisiaj testowałam chuste, super sprawa,od razu zasnęła:) ale ja jakoś jeszcze mam obiekcje czy nie jest oby za mała na nią...
no nic muszę kończyć bo się budzi i mnie woła:) pewnie jeść chce:)
 
Do góry