reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Otyłość w ciąży

reklama
Posłucham jak wrócę do domu;)
Wiesz kiedy jest mi najbardziej przykro?! Jak na ulicy widuję dziadków zajmujacych się wnukami,albo jak słyszę od koleżanek że ich dzieci były z babciami w kinie,zoo,czy nocowały przez weekend...Mój syn tego nie zna:(

Napisane na GT-I8190 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Pewnie o to ze to dodatkowa wizyta. Moja siostra ta co ma 22 lata jakos tak sama z siebie zapisala sie do gin a mama a po co to chodzic ona to tylko jak w ciazy to byla a sie okazalo ze siostra ma nadrzerki i jej usuwali to raptem o dobrze ze poszla. A jak ogolnie Twoja mama na inne sprawy w ciazy na zakupy itd? Moja to Ty nic nie kupuj urodzisz to kupisz itd wiec jej tlumacze ze z noworodkiem nie bede biegac po sklepach to zdziwiona ze czemu niby nie.
O, jakbyś o mojej pisała :D Też mi mówiła, żeby nic nie kupować wcześniej, nawet ubranek, nie ogarniam tego.
 
Na szczęście moja jest zupełnie inna. Pomaga jak umie, bardzo się poświęca żeby mi pomóc. Już pytała jak tam wózek po synu, czy się nadaje. Myślę, że planuje mi kupić lub dołożyć pieniążków
 
Ważne, że pomoże trochę :)

hchy43r8h8l5x99d.png
 
U nas w rodzinie lubimy obdarowywac siebie prezentami, zawsze cos dzieciom kupujemy, organizujemy sobie urodziny, rodzinne wypady itd. Wiem, ze rodzice z tesciami chca sie zrzucic na wozek, mama i bratowe czekaja na poznanie plci bo tez sie nie moga doczekac by cos kupic maluchowi.. Fajnie mamy, zawsze sie wspieramy i czesto slyszymy od ludzi, ze jestesmy mega zgrana rodzina. :)
 
reklama
Asia nie bierz się za mycie okien. Niech Twój mąż to zrobi bo to zdecydowanie nie jest praca dla ciężarnej.
Z góry przepraszam za to, co napiszę ale Wasze matki dziewczyny to jakaś wielka masakra. Mam tu na myśli mamę Asi i Zuzy. Gdybym ja taką miała to bym na księżyc wysłała. Każda matka chce dla swojego dziecka jak najlepiej a nie gada takich bredni. Owszem, kiedyś kobiety nie chodziły do lekarza, nie było usg i oki. Ale wcześniej kobiety nie miały problemu z poronieniami, nie było problemu z donoszeniem ciąży i ogólnie ludzie tak nie chorowali. To były zupełnie inne czasy.
Moja mama też urodziła 4 dzieci bez badań itd. Ale wtedy bardzo często kobiety nie wiedziały że są w ciąży i we wczesnych tygodniach roniły ciąże nawet o tym nie wiedząc.
Ja mam to szczęście mieć cudowną mamę, zresztą teściową też mam w porządku i narzekać nie mogę. Moja mama mi w ciąży pomagała ile tylko mogła. Sprzątała mi, myla okna a był czas że do łóżka mi posiłki przynosiła bo ja wstawać nie mogłam a mąż był w pracy. A teraz za małym wręcz szaleje. Zresztą Piotrek też. No i teście podobnie

Napisane na LG-H525n w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry