Otyłość w ciąży

[Ainhoa]

Ainhoa, moje mieszcza. Jedne maja taki wielki panel, biegnacy przez caly przod i gleboki az do kroku, wiec tam wszystko sie miesci, drugie sa glupie bo maja z bokow elastyczne wstawki i te faktycznie sie nie bardzo sprawdzaja. Te pierwsze sa ok, poki brzuszek nie jest naprawde duzy. Natomiast ogrodniczki sa po prostu przewygodne - nic mi z tylka nie spada, nic nigdzie nie uwiera - tylko wyglada sie w nich jak przerosnieta dzidzia, ale to mi akurat nie przeszkadza. I pod tym wzgledem Anglia mi sie podoba. Tu nie trzeba robic makijazu zeby wyniesc smieci.;-) Moj malo wytworny styl i tak jeszcze nie jest tu obciachowy bo widywalam juz pania w pizamie i szlafroczku (z dziecieciem w wozku, a jakze) robiaca zakupy w sklepie na rogu, a powyciagane dresy (czasem niezupelnie juz cale) tez sie na ulicy trafiaja. Norma sa ludzie w ubraniach roboczych, pielegniarki w mundurkach, personel z marketow w uniformach - nikt sie nie szczypie.

Anglii to Ci akurat zazdroszczę...

Te moje jeansy są takie, że panel bawełniany zaczyna się na 5-6 cm brzucha, własnie tej fałdki, a jeans jest za ciasny;/

Szukam jeszcze bodziaków z długim rękawem. Kłaczku, jakie bodziaki się sprawdziły u Ciebie? Kopertowe czy wkładane przez główkę?

 

[kłaczek]

Czyli masz za plytki panel... Takie sa tu na peczki, a te mam jeszcze z 2010r, kupione w PL na Allegro i co prawda wymagaja tuniki ktora zakryje okolice kroku, ale ten gleboki panel jest bardzo praktyczny.
Co do bodziakow, to wole kopertowe, choc mam ich ledwie kilka sztuk. Poki maluch nie siada, wygodniej sie go pakuje w cos co sie rozpina, niz "nawlekajac" bodziak na miekkiego zawodnika. No, niech juz lepetyne dobrze trzyma, to operacja jest prostsza. Tu akurat bodziaki sa przez glowke i jak najbardziej da sie, ale wygodniej mi bylo z kopertowymi. Dostep do pampa i tak jest "od dolu".

 

[Krakowianka_12]

Hej dziewczyny, mnie też dzisiaj totalny leń ogarnął, a tyle miałam zrobić, naobiecywałam sobie porządki...
Jedyne nad czym posiedziałam sumiennie to zakupy wyprawkowe. Siedziałam, porównywałam ceny i w końcu zrobiłam mega wielkie zakupy u tych sprzedawców:

Przedmioty użytkownika - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Przedmioty użytkownika - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Jeszcze nie wiem ile kasy poszło, bo tylko naklikałam się "Kup teraz" i ciao. Jutro będę robić podliczenia i przelewy. Fajne jest to u tych sprzedawców, że mają kuriera za 13 zł i tanie rzeczy A teraz idę się położyć przed tv, bo siedziałam chyba z 3 godz., nogi mi spuchły i wyglądają jak u hobbita

 

[Ainhoa]

Śliniak frotte Tommee Tippee śliniaczek 2szt 0m+ (2424165527) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Widziałyście te śliniaki?? Ciekawe czy rzeczywiście są takie fajne i funkcjonalne jak wyglądają...

 

[redusia]

Ja to jak narazie schudłam 3 kilo :-), mam już kupione jedne ciążówki, a tak to obstaję przy leginsach ))

 

[Krakowianka_12]

Podsumowałam wczorajsze zakupy, wyszło mi 450 zł za takie duperele..... Pieluszki, prześcieradła, podkłady, proszki, płyny do prania, kosmetyki, przybory toaletowe.......
Dobra, mogę teraz z czystym sumieniem powiedzieć, że dla Dzidka mam już wszystko, teraz tylko czekam na kuriera aż mi przywiezie artykuły, powkładam do szafeczek, złożymy z mężem łóżeczko i mogę jechać na wakacje Już za 10 dni......!!! Na cały miesiąc do domku wiejskiego przy lesie, lalalalalaaaa!! :-);-)

 

[kłaczek]

Ainhoa, mam sliniaki takie zwykle, z wierzchu frote, pod spodem jakby ceratka, zapinane z boku na rzepka. To sie sprawdza, z tym ze nie u lezacego dziecka bo Karol jak lezy to zamiata sobie sliniaczek na buzie i zaczyna sie pieklic ze mu horyzont sciemnial. Fajnym rozwiazaniem jest tez cos jakby chustka pod szyjke, tez spinana i tez podgumowana - na ulice zamiast sliniaka - fajnie zabezpiecza bluzke przez zapluciem

 

[weronkazzz]

zazdraszczam!
mnie moja szanowna rodzicielka dzis wkur...la z samego rana swoim przewspanialym mailem (mieszka za oceanem). ja glupia podzielilam sie z nia ze mam pietra przed opieka nad noworodkiem (no tak mamie myslalam ze sie moge zwierzyc), a ta do mnie ze ona to ani przez pol sekundy sie nie bala mna opiekowac i ze swiat sie zmienia i ze w sumie cieszy sie ze juz stara jest... no co to kuwa ma znaczyc?! nie wspomne juz o tym ze jej pierwsza reakcja na moja ciaze bylo westchniecie: no to juz nigdy nie schudniesz, a na wiesc ze chcemy dac na imie coreczce Tola uznala ze to wstretne, paskudne imie i ze w sumie szkoda ze nie urodzi sie nam chlopiec. takie wsparcie od matki mam, bosko

 

[Ainhoa]

Ja to jak narazie schudłam 3 kilo :-), mam już kupione jedne ciążówki, a tak to obstaję przy leginsach ))

Hej, to tak jak ja, na początku ciąży z 88 zjechałam do 84, a z powrotem do 88 podjechałam będąc w 20-którymś tygodniu ciąży

Śnią mi się niemowlaki, wózki, nosidełka na bliźniaki(!), byli nauczyciele, jacyś kochankowie, pociągi jadące raz na 3 lata, sekretne pokoje... I uwierzcie mi, że nie jem na noc...

Jaka lepsza pielucha? Flanelowa czy tetrowa? Chcę ją np. do podkładania na przewijak, zakładania sobie na ramie, zasypiania Zuzki. Widziałam takie fajne różowe(!) z Hello Kitty
Kurcze, gdyby wiedzieć co mi kupi rodzina...

 

[Ainhoa]

zazdraszczam!
mnie moja szanowna rodzicielka dzis wkur...la z samego rana swoim przewspanialym mailem (mieszka za oceanem). ja glupia podzielilam sie z nia ze mam pietra przed opieka nad noworodkiem (no tak mamie myslalam ze sie moge zwierzyc), a ta do mnie ze ona to ani przez pol sekundy sie nie bala mna opiekowac i ze swiat sie zmienia i ze w sumie cieszy sie ze juz stara jest... no co to kuwa ma znaczyc?! nie wspomne juz o tym ze jej pierwsza reakcja na moja ciaze bylo westchniecie: no to juz nigdy nie schudniesz, a na wiesc ze chcemy dac na imie coreczce Tola uznala ze to wstretne, paskudne imie i ze w sumie szkoda ze nie urodzi sie nam chlopiec. takie wsparcie od matki mam, bosko

To żeśmy wszystkie tak samo wstały??

To może jednak fajnie, że mieszka za oceanem? Moja mama teraz się cieszy, ale na początku też jej reakcja była hmmm... dziwna, bo wywróciła oczami do góry.
Weronka, to teraz my będziemy jako Twoje matki

A jakoś Wam powiem, że dzięki temu, że śniło mi się jak ze stanu poziomego przytulam Zuzkę do stanu pionowego (podtrzymując główkę oczywiście) jakoś już mniej się boję.
Zawsze jednak myślałam, że będę potrafiła założyć bodziaka przez głowę. Owszem, to nadal potrafię, ale nie wiem co dalej, bo jak już bodziak jest na szyjce to dziecku niewygodnie przecież i muszę włożyć rączki i ściągnąć bodziaka z tyłu na dół... Rzeczywiście kupię sobie kopertowe na allegro

Krakowianka_12, to wcale nie tak dużo jednak, ja myślę, że wydam więcej...

Musze kupić:

przewijak na łóżeczko
pokrowiec na przewijak
wanienka
termometr (chcę Medisany)
okrycie kąpielowe
aspirator do nosa
nożyczki z zaokrąglonymi końcami
szczotka, grzebyk
płyn do kąpieli
sudokrem
krem
pieluszki wielorazowe
proszek do prania

wkładki laktacyjne
osłonki na piersi
majtki poporodowe (chociaż nie wiem czy będzie mój rozmiar)
koszule i szlafrok

niedrapki
body z długim rękawem


To jest w Darlandzie (w komplecie, który kupuje mama):

łóżeczko
materac
podkład
falbanka
kołdra
poduszka
pościel
moskitiera
rożek
przybornik
prześcieradło

Te rzeczy wszystkie co mi brakują będę kupowała w lipcu na wypłatę. Za sam termometr zapłacę 113 zł, ale chciałabym właśnie taki, który mierzy temperaturę cieczy i otoczenia.
Zapomniałam o śliniakach, ale myślę, że to jest coś co mi ktoś z rodziny kupi...