Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

Ja po slubie w czerwcu bedzie jak jestem 5 lat . Ale nie chcielismy na razie dzieci bo budowalismy dom itd. Ponad rok temu poszlam dopiero do gin i trafilam w dni plodne mowiac ze chcialabym juz zaczac sie starac i w pierwszym cyklu zaszlam no co niestety zakonczylo sie poronieniem w grudniu rok temu. A teraz latem po ponad pol roku znow sie zdecydowalismy i udalo sie w drugim cyklu wiec u nas tez szybko. Tak pytam bo sie mowi ze otyli maja problemy z zajsciem a jak podczytuje inne fora to tam te super fit po 20 cykli sie staraja cuda niewidy robia. Jestesmy przykladem ze to nie prawda ☺
Przepraszam ze spytam ale nie chce mi sie wertowac stron w ktotym tyg jestes dokladnie?
 
reklama
U mnie maz tez wszystko robi ale ja raczej nie mam zachcianek jakos. Ja ani razu nie wymiotowalam kilka razy slina mi sie zebrala i na tym sie skonczylo. Mi jakos mimo mojej wagi nie jest ciezko narazie i mam nadzieje ze tak zostanie. Ile Ci przybylo juz w ciazy?
 
Dzień dobry Dziewczyny:)
Paulina ja też zawsze tak myślę...Zwłaszcza latem jak jest gorącą i faktycznie pot cieknie po czole to pocę się jeszcze bardziej na myśl,że ludzie sie gapią:( W tym roku będzie jeszcze gorzej bo termin mam na lipiec...Mam nadzieję że nie będzie upału.
Ja zawsze piszę mąż bo jesteśmy już razem ponad 10 lat ale ślub bierzemy 4.marca;) Tylko my,świadkowie,teściowa i nasz syn.
Asia,my się staraliśmy od czerwca,a zaszłam w ciążę pod koniec października;)
Mój (przyszły) mąż też mi bardzo pomaga jak jest w domu.Najbardziej męczą mnie dojazdy do syna szkoły bo to ok.40min autobusem:/

Napisane na GT-I8190 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja też byłam straszona, że nie zajdę w ciążę przez otyłość a tu proszę. Mi się wydaję, że to nie ma nic wspólnego z wagą, bardziej chodzi o hormony i inne zaburzenia, ale ekspertem nie jestem.
Muszę sobie suwaczek ustawić, dokładnie dzisiaj jest 11t0d, w poniedziałek mam usg genetyczne, mój mąż nie może się doczekać, bo pierwszy raz idzie ze mną i usłyszy serduszko. Taką mam głęboką nadzieje, bo ostatnio byłam miesiąc temu i było wszystko ok, ale skoro wymiotuje, piersi mnie bolą to dzidzia się rozwija.. :)
Ja startowałam z wagą 92kg, teraz mam 89,5kg z tendencją wzrostową bo apetyt dopisuje :)
Fajnie, że się dobrze czujesz i zazdroszczę! :)
 
Zuza, ja mam na drugą połowę sierpnia i to chyba jeszcze gorzej bo całe wakacje przechodzę w dwupaku. A podobno ma być mega upalne lato, ja mieszkam na 4 piętrze i u mnie zawsze jest skwar, a kasy na klimatyzacje chwilowo nie ma. :(
To gratulacje przyszła panno młoda, mam nadzieję, że w marcu jeszcze będziemy tu aktywne i podzielisz się z nami emocjami! :)
 
Dzięki:) Ja nepewno będę aktywna na forum bo nie mam z kim rozmawiać o ciąży a o wadze to już w ogóle nikomu bym nie wspomniała...

Napisane na GT-I8190 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Paulina nie chcem Cie zniechecac ale mysle ze za szybko umowilas sie na genetyczne je jakos tam do 13ti6d mozna robic ja poszlam najpierw w 12 tyg bardzo fajny byl lekarz i prosil czy moge za tydz przyjsc zeby bylo lepiej widac bo jednak tydz to duza roznica. Zeby nie bylo jak tu juz jedna pisala ze nawet noska nie znalazl.

O to gratulacje z okazji slubu ☺ mam nadzieje ze pochwalisz sie jakims zdjeciem ☺

Paulina liczylas ze wymioty minal a ja ze sennosc a coraz gorzej jest calymi dniami bym spala lezala a w nocy ciezko jakos spac budze sie czesto i jeszcze jakies glupie koszmary mnie mecza.

Czym dziewczyny zajmowalyscie sie w pracy?
 
Paulina no to faktycznie jeszcze gorzej będziesz miała:/ w zeszłym roku w czerwcu i wrześniu było mega upalnie,mam nadzieję że w tym roku obędzie się bez upałów.
Asia ja siedzę w domu od urodzenia syna,prawie 9 lat temu.Jako trzylatka posłaliśmy go do przedszkola do normalnej grupy bo nie miał orzeczenia i nie dawali sobie z nim rady więc zrezygnowaliśmy...Raz uciekł na ogród i nikt tego nie zauważył.Diagnozę otrzymał jak miał 4,5 roku i już nie załapaliśmy się na przedszkole.Dopiero jako 5latek poszedł do grupy specjalnej,rok później integracyjnej.Ale prawie połowę roku spędzał w domu chory.Nie miał kiedy załapać odporności...

Napisane na GT-I8190 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
To chyba Asia się jako pierwsza wypakuje.. :)
U mnie temat ciąży jest często wałkowany z moją mamą, dwoma bratowymi i koleżanką, która też się stara od roku i zazdrości, ale w taki zdrowy sposób. A ja jej dopinguje.
Co do wagi.. ja całe życie byłam szczupła i energiczna, od jakichś 6 lat przeskoczyłam z wagi 65kg na 85kg i tak mi się to trzyma. Na początku dużo słyszałam komentarzy na swój temat, ale nie były mocno złośliwe, raczej trochę w dobrej wierze, żebym się ogarnęła, ruszyła dupe i coś ze sobą zrobiła. Oczywiście zdarzały się chamskie wyjątki, ale zlewałam je, bo mówiły to osoby, które nie są dla mnie bliskie, a wręcz obojętne.
Jak urodzę będę chciała przejść na dietę, zrobić to dla dzieciaczka by mieć siłę i energię za nim nadążyć.. i się tak cholernie nie męczyć! Tego sobie życzę..
 
Do góry