reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

Oj to sie malenstwo meczylo z ta skaza. Dobrze ze juz macie dopasowane mleczko. Ja tez z moin Sebusiem szukalam dlugo mleczka ktore by mu pasowalo - bolal go brzuch i mial krostki na buziaku. Nie bylo to skaza. Przerobilismy chyba wszystkie mleka z bebilon pepti rowniez, ale w koncu trafilismy z mlekiem hipp ha - dla dzieci zagrozonych alergia. No i zaraz maly konczy 6 miesiecy i nie wiem.co z.mlekiem nastepnym...pewnie znow trzeba bedzie dobrze poszukac. A jak przy synku mialas? Tez mial skaze?
 
reklama
Hipp jest bardzo polecany. Ma dobry skład. Dobrze że utrafiliście w końcu :-)
Ja będę próbować wychodzić z Nutramigenu za jakiś czas, ale Nutramigenem LGG.
Danielek też miał skazę, ale,wyszedł z tego. Choć jest dalej alergikiem i jego odporność mocno kuleje. 3 tygodnie temu miał ospę. Całe szczęście że nie zaraził Lilianki.
 
Hej,
nie zabezpieczamy się od pół roku, nic nie wyliczaliśmy, nie liczyliśmy na 100%. Było... jeżeli będzie to super, a jeżeli nie to trudno... a teraz po wizycie u ginki i pomierzeniu wszystkiego zaczynamy się stresować. Do tej pory myślałam, że po prostu nie trafiamy, a tu się okazuje, że może być co innego przyczyną. Ginka twierdzi, że spokojnie jeszcze pół roku czekać i próbować, ale jak mam się nie stresować skoro coś jest nie do końca tak jak powinno...
 
Milady statystyki mówią, że zdrowa para stara się o dziecko średnio pół roku, rok. Dopiero po tym czasie zazwyczaj podejmuje się leczenie. Chyba że będziesz naciskać lekarza to może przepisać ci początkowo luteinę czy duphaston na wyregulowanie cyklu, zastrzyk na pęknięcie pęcherzyków lub leki na stymulację owulacji.
Ja starałam się rok, z jednym poronieniem w trakcie. Przez 3 cykle brałam luteinę po owulacji. Cykl, w którym zaszłam w ciążę był bardzo spontaniczny. Taki na luzie. Bo już chyba przestałam wierzyć że się uda.
Psychika gra znaczącą rolę.
Robiłaś badania hormonów? Mierzysz temperaturę?
 
hahah Aisha dobre :-D:-D

my o Zuzie 1,5 roku sie staralismy ... zaszłam jak tylko schudłam 15 kilo ... kolejne dwie ciąże za pierwzym razem bez odchudzania ;) ... zawsze miałam problemy hormonalne i mega długie cykle
 
Ja też miałam długie. Owulacja zazwyczaj 21-22 dc. A jednak zaszłam wtedy, niestety poroniłam. Dopiero po luteinie szczęśliwa owu była chyba w 16 dc.
 
reklama
No co Rurka,ja tam nie mam pojęcia o czym piszecie. Nawet nie wiem kiedy mam owu i co to endometrium:) w sumie to się ciesze,bo pewnie gdybym myślała że mogę mieć dzieci to bym szalała z tymi staraniami ,a tak to Aleks postanowił sam przyjść na świat:)
Najważniejsze to żeby wyluzować! I dużo seksu oczywiście :)
 
Do góry