reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ostatnia prosta

kitajka

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
28 Styczeń 2019
Postów
50
Hej mamusie!
tzn. przyszłe mamusie tuż przed. Ile Wam jeszcze zostało do terminu? Jak samopoczucie?Jak przygotowania? I co jeszcze trzeba zrobić zanim się urodzi?Ja planuję rzęsy, żeby ładnie wyglądać i dobrze się czuć. Zostało 5 tyg.
 
reklama
reklama
nadal nic, pocieszcie mnie, że już niedługo, bo ciągnie się czas jak flaki z olejem...i spać nie mogę i mam dość wszystkich i wszystkiego,
 
Kiedyś maleństwo wyjść musi :) ostatnie tygodnie są najgorsze. Chciałbyś żeby było po wszystkim a musisz czekać i czekać. Każda kobieta tak ma :-D
 
Słuchajcie kochane a u Was nie ma takiego czegoś jak wywołanie porodu? Jak ja byłam u mojej ginekolog na ostatniej wizycie to mówiła że jak będzie 7/8 dni po terminie porodu to mam przyjść do niej na badanie i po skierowanie do szpitala na wywołanie. Już kiedyś w jakimś poście o tym pisałam
 
Słuchajcie kochane a u Was nie ma takiego czegoś jak wywołanie porodu? Jak ja byłam u mojej ginekolog na ostatniej wizycie to mówiła że jak będzie 7/8 dni po terminie porodu to mam przyjść do niej na badanie i po skierowanie do szpitala na wywołanie. Już kiedyś w jakimś poście o tym pisałam
Oczywiście.. globulka dopochwowa, kroplówka z oksytocyną, balonik..
 
Nie mam porównania żeby stwierdzić czy bardziej bolą :) ale miałam wywołany i po 4 godzinach mała już była ze mną. Fakt faktem urodziła się z guzkami w główce ale to ja wiedziałam już w czasie ciąży. Jak byłam na 3D to mnie o tym ginekolog poinformował. Po wyjściu z szpitala prywatnie musieliśmy jeździć do lekarza z córką. Życzę Ci żeby jak najszybciej się zaczęło i jeszcze szybciej skończyło :-D całuski
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
jest ale z tego co czytałam, to skurcze bardziej bolą wtedy i mogą być komplikacje. Modlę się, żeby się samo zaczęło.
U mnie zaczęło się samo, ale dostałam też od razu globulkę na przyspieszenie skurczy ... Jednak że po 23 godzinach rozwarcie ciągle było 4 cm, dostałam wtedy oksytocynę. Skurcze faktycznie po niej zaczęły się mocniejsze i po 3 godzinach od podania wreszcie był finisz :) komplikacji nie było żadnych, córeczka jak rybka zdrowa i ja szybko stanęłam na nogach - już kilka godzin po porodzie. Będzie dobrze, głowa do góry :)
 
@kitajka Mi władowali 3 globulki dopochwowe na wywołanie i nie pomogły. :) Skurcze zaczęły się same, jeszcze przed globulkami, a rozwarcie było dopiero po 2,5 dniach ciągłych skurczy i KTG 3 razy dziennie bo akurat w szpitalu leżałam już od dwóch tygodni z zatkaną nerką. A czy skurcze mocniejsze? No nie wiem, według mnie bolesność rosła wraz z czasem. Z najsilniejszymi skurczami jeszcze po szpitalu chodziłam bo i tak rozwarcie nie było i przystawałam tylko na moment jak mnie chwytał jakiś. Także małą dopiero po 3 dniach wkurzających skurczy urodziłam. ;)
Ty też się doczekasz kochana, trzymam kciuki! Jak już zaczną się skurcze to chwila męczarni i nawet się nie zorientujesz jak szybko będzie poród za Tobą i dziecko będziesz przytulać. :) Powodzenia! :*
 
reklama
Aj, chciałabym mieć już poród za sobą. Znam wiele dziewczyn, które rodziły i żadna jakoś szczególnie nie narzekała, ale czasami wizja kilkugodzinnych skurczy mnie przeraża [emoji29] Czy tylko ja tak mam?
 
Do góry