reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ostatnia prosta

kitajka

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
28 Styczeń 2019
Postów
50
Hej mamusie!
tzn. przyszłe mamusie tuż przed. Ile Wam jeszcze zostało do terminu? Jak samopoczucie?Jak przygotowania? I co jeszcze trzeba zrobić zanim się urodzi?Ja planuję rzęsy, żeby ładnie wyglądać i dobrze się czuć. Zostało 5 tyg.
 
reklama
Kochana rzęsy na porodówkę? Tam będzie płacz krew i ból. A szczerze mówiąc nie będziesz miała czasu żeby myśleć czy ładnie wyglądasz. Bóle porodowe są najgorsze, poród mniej skomplikowany bo pielęgniarki latają i mówią jak masz oddychać co robić itp. Potem wychodzi mała kulka cała od krwi i bierzesz ją na ręce. :) potem przenoszą Cię obolałą na salę i czekasz tam trzy dni na wyjście do utęsknionego domku. Ja w sumie leżałam po porodzie aż 3 tyg.
a ja jestem zdania, ze kobieta powinna się dobrze czuć w każdej sytuacji :) i jak rzęsy mają pomóc, to super!
 
reklama
Kochana rzęsy na porodówkę? Tam będzie płacz krew i ból. A szczerze mówiąc nie będziesz miała czasu żeby myśleć czy ładnie wyglądasz. Bóle porodowe są najgorsze, poród mniej skomplikowany bo pielęgniarki latają i mówią jak masz oddychać co robić itp. Potem wychodzi mała kulka cała od krwi i bierzesz ją na ręce. :) potem przenoszą Cię obolałą na salę i czekasz tam trzy dni na wyjście do utęsknionego domku. Ja w sumie leżałam po porodzie aż 3 tyg.
współczuję tych 3 tyg. ale dla mnie to ważne, żeby się dobrze czuć ze sobą. To jest taki moment stawania się kobietą. Właśnie rzęsy robię, żeby potem nie myśleć, tylko mieć zrobione oko;-). W końcu pierwsze zdjęcia.
 
Kochana rzęsy na porodówkę? Tam będzie płacz krew i ból. A szczerze mówiąc nie będziesz miała czasu żeby myśleć czy ładnie wyglądasz. Bóle porodowe są najgorsze, poród mniej skomplikowany bo pielęgniarki latają i mówią jak masz oddychać co robić itp. Potem wychodzi mała kulka cała od krwi i bierzesz ją na ręce. :) potem przenoszą Cię obolałą na salę i czekasz tam trzy dni na wyjście do utęsknionego domku. Ja w sumie leżałam po porodzie aż 3 tyg.
O rety gdybym była pierworódką to bym się przestraszyla. Na szczęście mam inne doświadczenia z porodów uff.
 
Kochane nie napisałam tego w złości :) niestety ja leżałam 3 tyg w szpitalu. Córka miała guzki w mózgu :( rączki miała aż sine od pobierania krwi dwa razy dziennie, poród wspominam okropnie ale córeczka to moje oczko w głowie. Na drugie dziecko raczej się nie zdecyduje
 
Kochane nie napisałam tego w złości :) niestety ja leżałam 3 tyg w szpitalu. Córka miała guzki w mózgu :( rączki miała aż sine od pobierania krwi dwa razy dziennie, poród wspominam okropnie ale córeczka to moje oczko w głowie. Na drugie dziecko raczej się nie zdecyduje
Niestety z porodem nie przewidzi czy pójdzie szybko i sprawnie czy długo i z komplikacjami. Współczuję przeżyć. Ale masz już córeczkę przy sobie i to się teraz liczy :)
 
Kochana rzęsy na porodówkę? Tam będzie płacz krew i ból. A szczerze mówiąc nie będziesz miała czasu żeby myśleć czy ładnie wyglądasz. Bóle porodowe są najgorsze, poród mniej skomplikowany bo pielęgniarki latają i mówią jak masz oddychać co robić itp. Potem wychodzi mała kulka cała od krwi i bierzesz ją na ręce. :) potem przenoszą Cię obolałą na salę i czekasz tam trzy dni na wyjście do utęsknionego domku. Ja w sumie leżałam po porodzie aż 3 tyg.
Oj wydaje mi się, że właśnie niech pani zrobi się na bóstwo. Później może być na to mniej czasu, a poza tym kobieta wymęczona porodem a rzęsy piękne , czarne hm... Przy następnym sama o tym pomyśle hehe :)
Nie przesadzajmy z tą krwią, bólem i płaczem :) bo można się wystraszyć .. każda przechodzi inaczej i ma indywidualne wspomnienia i odczucia.
 
ja na co dzień nie robię rzęs, ale może to właśnie dobry pomysł, żeby uczić przyjście człowieka na świat i zrobić coś dla siebie w nagrodę.
ale 3 tyg. w szpitalu musiało być ciężkie, ważne, że się dobrze skończyło.
 
strasznie mi drętwieją ręcę, Wam też?
Ja dretwienia mam jeszcze do tej pory choć już jestem po porodzie w prawie 3 tygodnie. W ciąży dwa palce mi zdretwiały na stałe aż do tej pory tak mam. Ale jestem w związku z tym zapisana do neurologa bo zamiast się poprawiać to jest gorzej. Doszły do do tego nogi i raz się nawet zdarzyła głowa. Więc to raczej nie związane z ciążą :( . Ale same ręce to normalne tak mi ginekolog mówił jeszcze w ciąży. :)
 
reklama
Do góry