@Ewelina.Be Ja z moimi dziećmi byłam u lekarza (no ale jedno z nich miało 3 miesiące) - rady od lekarza, nic nie robić, niczym nie smarować, a już na pewno nie tym pudrem w kremie, czy co to tam jest, co było jeszcze parę lat temu polecane. Teraz lekarze są na stanowisku, że to nie pomaga, a jedynie może pogarszać sprawę. Psikać octaniseptem rano i wieczorem, jak swędzi to fenistil w kroplach podawać (moje dzieciaki miały jedno 3 lata a drugie 3 miesiące), w razie gorączki paracetamol. U nas na szczęście obyło się bez gorączki.
Nie widzę sensu w leceniu z dzieckiem z ospą na sor - no chyba, że dzieje się coś poważnego, mega gorączka itp. Ale po to, żeby lekarz powiedział, że to ospa, no to sorry. Jeszcze coś gorszego przywlecze.
Mam nadzieję, że przejdzie łagodnie
Nie widzę sensu w leceniu z dzieckiem z ospą na sor - no chyba, że dzieje się coś poważnego, mega gorączka itp. Ale po to, żeby lekarz powiedział, że to ospa, no to sorry. Jeszcze coś gorszego przywlecze.
Mam nadzieję, że przejdzie łagodnie