Ospa a ciaza

[ninia79]

Witam was serdecznie kochane ciezaroweczki:-). Mam takie pytanie , moj 5 letni synek ma ospe. Ja jestem w 19 tyg ciazy, lekarz pobrala dzisiaj moja krew do badania czy juz przechodzilam ospe. Jesli bym jej nie miala w przeszlosci,a teraz bym zachorowala jakie moze to miec skutki na plod

 

[Kasiulka_1980]

Przekopiuje Ci z internetu

Jeżeli matka zachoruje na ospę, ryzyko dla płodu zależy od okresu ciąży:

- Do 20 tygodnia ciąży – płód może ulec infekcji. W 1 do 2 przypadków na 100, u dziecka wirus uaktywnia się i może spowodować uszkodzenie oczu, kończyn, mózgu, pęcherza moczowego oraz jelit. To czy dziecko zostało zakażone, może wykazać USG, wykonane w 16-20 tyg. ciąży lub 5 tygodni od chwili zachorowania matki
- Pomiędzy 20 a 36 tygodniem ciąży – wirus nie jest szkodliwy dla dziecka. Czasami jednak może pozostać ukryty w jego organizmie i uaktywnić się w pierwszych kilku lat jego życia jako półpasiec.
- Po 36 tygodniu ciąży – u płodu może rozwinąć się pełnoobjawowa ospa

 

[ninia79]

Dziekuje za odpowiedz To teraz pozostalo mi czekanie na wyniki badan krwi:-(

 

[niusiaagusia]

Uważajcie kobietki na ospe i jej pochodnego- półpaśca,ja zachorowałam w 3 miesiącu do dziś lecze sie z córka u kardiologa i neurologa-naprawde może wyrzadzic dziecku wiele szkód, matce rowniez bo nie mozna podac zadnych lekow, moja kolezanka z roku rowniez zachorowala bedac w 6 miesiacu,rowniez dziecko ma wady w serduszku podobne do mojej córci...gdy ja bylam w tak wczesnej ciązy to zaden lekarz nie potrafil mi powiedziec co bedzie z dzieckiem,obchodzilam wszystkich lekarzy w miescie i kazdy mi powiedzial ze 50% na 50% ze dziecko bedzie zdrowe...naprawde kobietki badzcie ostrozne,dzis wiem ze ani moje dziecko ani kolezanki zdrowe nie bylo i nie jest...

 

[mamusiacóreczki]

Moja córcia (4 lata) też miała ospę jak byłam w 9 tygodniu ciąży. Byłam z nią u lekarza i pytam pediatry czy mimo iż w dzieciństwie przechodziłam ospę to mam uważać a ona na to że nie mamy się za bardzo tulić do małej, bo zna przypadki, że osoba która przechodziła ospę chorowała na nią ponownie. A co do półpaśca to naprawdę straszna choroba. Mam sąsiadkę (co prawda starsza pani), ale przy półpaścu miała tylko 3 krostki na nodze. Od choroby minęły 2 lata a ona ma straszne bóle tej nogi (mówi, że czuje jak by ktoś jej gorące żelazko przykładał do skóry). Także w ciąży czy nie uważajmy na siebie.

 

[evens]

Witam, jestem w 24tc i zachorowałam na ospę, chociaż broniłam się przed nią nogami i rekami (bo wiedziałam, że na nią nie chorowałam w dzieciństwie). Jestem już na etapie strupków, ale na początku było ciężko - temp. i swędzące krostki.
Wiem, że jest to groźny wirus dla mojego maluszka, ale jestem dobrej myśli, muszę tak myśleć bo inaczej bym chyba zwariowała. Niedługo idę do swojego gina i mam nadzieje, że usłyszę dobre wieści.

 

[mamusiacóreczki]

Evens postaraj się nie martwić. Najniebezpieczniejsza w naszym stanie jest różyczka. Miejmy nadzieję, że wizyta u ginekologa Cię uspokoi. Trzymam kciuki:-)

 

[Pysia29d]

nie martw się góra do gory.stres nic nie da/.

 

[evens]

Dziękuje dziewczyny za dobre słowo ;-)
Jak będe po wizycie to napewno napisze co i jak.

 

[kachasek]

evens mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, ponoć właśnie po 20 tyg ospa nie jest mega groźna
ja jestem w połowie 9 tygodnia ciąży, wczoraj się dowiedziałam, że odwiedził mnie półpasiec, stracha mam jak nie wiem, ale modlę się, żeby wszystko skończyło się dobrze. Wysypało mnie przedwczoraj na plecach, żadnego bólu, lekkie swędzenie. Dziś lekki ból pleców, a wieczorem dopadł mnie okropny ból przy pachwinie, jakby mnie ktoś pobił, ciekawe czy to od tego dziadostwa?