reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

osłonki na piersi, wkładki laktacyjne... wszystko o dodatkach

Krótko używałam, bo mała tak pije, że nie mam potrzeby na codzień. Biorę tylko jak gdzieś wychodzimy, dla własnego komfortu:tak:, że plamy nie wyskoczą, bo nigdy nic nie wiadomo.:sorry:
Najlepsze moim zdaniem są firmy Chico(tak jak wóżki), podejrzewam że są droższe niż inne, ale nie wiem, bo miałam reklamówke przy czymś.:-p
Bella - średnio mi odpowiadały, bo mimo przylepca się jakoś przekręcały i robiły się takie zakładki jak promień koła (taki grubości). Cena za to bardzo fajna (10 zł za 30 wkładek);-)
Jonson - też miałam reklamówki i oceniam pomiędzy Chico i Bella. (Cena jakoś 30 zł za 50 wkładek)
 
reklama
Ja używałam różnych przy pierwszym synku, przy drugim sięgnęłam po ROSSMANNA ze względów ekonomicznych. Nie przyklejają się to sutków tak jak J&J, a przede wszystkim są niedrogie - niecałe 6 zł za 30 szt w paczce. Często bywają w promocji po niecałe 5 zł. Gorąco polecam.
 
Z mojego sześciomiesięcznego doświadczenia mogę powiedzieć, że na kazdy etap inne wkładki. Na początku gdy miałam nawał pokarmu używałam J&J i Penaten - bardzo chłonne, nie przeciekały, ale niestety te kłaczki... Przyklejają sie do brodawki...
Nuk bardzo dobrze się sprawdziły. Nie sa zbyt grube, nie przyklejają się i nikną pod ubraniem.
A teraz, gdy już tyle mleczka nie cieknie znakomicie sprawdzają się BabyOno. Mało popularne, ale są naprawde świetne. Bardzo cieniutkie, choć dość duże doskonale dopasowują sie do piersi. Nie widać pod nawet ciasnym ubraniem. Ale nie nadają sie na nawał mleczny.
Do bani okazały się:
Gerber - widać pod ubraniem i przeciekały po bokach,
Bella - również przeciekały po bokach i przylkejały sie do brodawek.
Przetestowałam jeszcze mnóstwo innych, min. Rossmann, Chico, Avent, Canpol i wiele innych. A każde miały swoje wady i zalety. Jak już pisałam zależy od etapu
 
Przede wszystkim witam wszystkich:) jestem Mamusią od 5 tyg. i już wypróbowałam rózne wkładki. Johnson&Johnson w moim przypadku porazka, podobnie Avent wielorazowe- przeciekają błyskawicznie, no i BabyONo - przeciekają ale przeważają nad Avent i Johnson wielkoscią i kształtem. Dla mnie jak na razie najlepsze okazaly się Tommee Tippee chociaz sa one dużo droższe od pozostałych. Podobnie jak Baby Ono sa większe i pokrywają większą część piersi (a przynajmniej gdy biust jest względnie mały:) ) Udało mi się w nich cała noc przespac. neistety raz kiedy moje maleństwo na spacerze zgłodniało i darło się z tego powodu w niebogłosy - przeciekły nawet Tommee Tippe - ale to była wyjątkowa sytuacja:) POza tym jak na razie The Best:)
 
Z mojego sześciomiesięcznego doświadczenia mogę powiedzieć, że na kazdy etap inne wkładki.
dokładnie tak:tak::tak: u mnie na początku sprawdzały się baby ono i canpol premium - ze względu na rozmiar i dodatkowe, ceratkowe zabezpieczenie. W miare jak ilość pokarmu się stabilizowała przerzuciłam się na Rossmana - u mnie sprawdzają się bardzo dobrze, są dość chłonne i wygodne, no i tanie:-) Ale J&J też moge polecić, u mnie jakoś kłaczki na brodawkach nie zostaja:confused:;-). Absolutna porazka- Bella - namiekały błyskawicznie, przeciekały ogólnie jakoś mało komfortowe mi się je nosiło:baffled:
 
ja uzywam Penaten i jestem zadowolona, w prawdzie oprocz tej firmy probowalam jedynie Bella (totalna porazka) to i tak mysle ze z ta cena i dostepnoscia sa dobrym rozwiazaniem.
 
a czy uzywała któraś z was wkładek LilyPadz???? jeśli tak, to jak się sprawdzają?

Ja właśnie niedawno zakupiłam wkładki LilyPadz i jak dla mnie to REWELACJA!!! :tak: Po raz pierwszy od 2 miesiecy spałam w nocy bez stanika i bez mokrego prześcieradła!!! Super cieniutkie i przezroczyste- prawie nie widać, że w ogóle coś mam na piersiach, a pod bluzką to już zupełnie nie widać. Spokojnie można chodzić w obcisłych topach nawet bez stanika :-) To mnie cieszy ze względu na nadchodzące lato, bo już miałam wizję siebie w największe upały próbującej ukryć wkładki laktacyjne pod swetrem :-D:baffled: Jak są dobrze nałożone to nie pozwalają na wyciekanie mleka. Owszem trochę kosztują, ale zważywszy suuuper wygodę i to, że odchodzą koszty zakupu wkładek jednorazowych to się naprawdę opłaca :-) No po prostu świetny wynalazek i szkoda, że na razie tak mało w Polsce znany. Ja polecam z całego serca :-) Tu możecie o nich poczytać - LILYPADZ wielorazowe wkładki laktacyjne NAJTANIEJ (330635307) - Aukcje internetowe Allegro
 
witam ja używam lilypadz,
nawet się sprawdzają
ale po porodzie w pierwszych dniach trzeba dobrze przykleić i kontrolować żeby się "nie przelało" potem jest ok
ja noszę praktycznie cały czas od dwóch miesięcy tylko na noc nie zakładam bo po co,
w porównaniu do wielorazowych są lepsze bo ich wogóle nie widać
a wiadomo jest lato to przynajmniej spod ciękich bluzek nie widać okropnych "kółek" wielorazowych
ogólnie polecam
 
canapol u mnie masakra
bella dobrze troche grube ale chlonne

a swoją drogą o wielu dowiedziałam sie teraz i z checią wykorzystam inne firmy bo nawet nie wiedziałam że tyle tych wkładek jest...;-)
 
reklama
Witam, ja uzywałam przy pierwszej córce najpierw belli, co sie okazało totalnym niewypałem, potem canpola też wielka lipa... aż w końcu koleżanka dała mi na spróbowanie chicco! i to był strzał w 10!!! używałam ich cały czas i nie było przypału że się mleczko wylało... dopiero jak bardzo nasiąkły, ale to były epizody. Teraz mam drugą córkę - 8 dniowego bączka, uzywam chicco i jest git :-D
 
Do góry