reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Osiągnięcia rozwojowe naszych bobasków :)

reklama
hee fajne takie maluszki na angielski ja bym chciala zeby moj po polskiemu mnie rozumial bleee
naprawde gratulacje dla mamus
ale u nas lakcje nie beda potrzena o w domku po polsku a w zlobku po angielsku :-):-):-):-):-):-):-)
 
Kasiuńka niestety muszę Cię zmartwić, ale żeby zostać nauczycielem Metody Helen Doron trzeba przejść specjalne kilkudniowe szkolenie i potem jeszcze kolejne do kolejnych poziomów. Dopiero wtedy można zakupić materiały - tzn. podręczniki, płyty, Teacher's Guide i Flashcards.
Ja nie uczę tylko Ani. Tą metodą uczę już od 2001 roku - dzieci od 1 -12 lat. Mam już takie dzieci, które skończyły już wszystkie poziomy i nadal do mnie chodzą i uczę je już tradycyjnymi metodami. Najstarszy jest w 3 klasie gimnazjum.
Otworzyłam po prostu w tym roku także grupę 1,5 roczniaków i Ania do niej dołączyła. Nie prowadzę zajęć w domu.
Ja uwielbiam uczyć dzieci. Uczyłam w gimnazjum 2 lata, 4 lata w liceum, udzielałam korków dorosłym i od 2002 roku uczę też emerytów na Uniwersytecie III Wieku (uczę nawet moją mamę, chrzestną i własną polonistkę z liceum, która sprawdzała moją maturę z pol. i pytała mnie na ustnej :-);-)). Ale najbardziej lubię uczyć właśnie dzieci.
 
kasiaczek u nas jest to samo,a czy u was juz lapie angielski synek???

Ja sie ciesze,Natalka bardzo duzo juz po ang.mowi i bardzo mnie to cieszy,ze tak naturalnie ,bez wysilku jej to przychodzi:-)

mandarynka super zajecie znalazlas,po jakim czasie zauwazylas ze dzieci juz cos wiedza,czy szybko ta metoda ucza sie jezyka???jak idzie Ania???
 
Wiem, że żeby uczyć trzeba mieć kurs, ale jak chciałam tylko Polę sobie w domu pouczyć- tylko właśnie o te materiały mi chodziło. No nic może się skuszę na skończenie kursu;-)
 
Kasiuńka jeśli chcesz uczyć tylko Polę to zupełnie Ci się nie opłaca kończyć kursu. Raczej właśnie zapisz ją do kogoś, na lekcjach i tak musisz siedzieć, podpatrzysz i w domu będziesz się mogła z nią bawić. A jako rodzic materiały dla ucznia musisz kupić. :-) Ewentualnie po jakimś czasie jak załapiesz co i jak, a materiały będziesz miała, to możesz ją wypisać i kontynuować dalej sama. Choć szczerze polecam Ci kontynuowanie u kogoś.

Uważam, że metoda jest rewelacyjna i naprawdę skuteczna. Byłam raz u konkurencji (nie będę podawać nazwy) z Anią incognito, żeby wybadać sprawę i powiem wam, że nie ma porównania.
Mogę z czystym sercem każdemu polecić tę metodę.
Maxin Jak szybko dziecko łapie? To zależy od dziecka i wielu innych czynników. Głównie od częstotliwości słuchania płyt w domu, podejścia rodziców.
I też zależy co się przez to rozumie. Bo np. rozumie polecenia dziecko już nawet po dwóch lekcjach, potrafi pokazać, zrobić itd. Co do mówienia to miałam dzieci, które już coś mówiły
na drugich zajęciach i takiego który zaczął mówić dopiero po roku! (ale zaczął w wieku 2 lat i nie mówił jeszcze po polsku, przy czym na lekcjach potrafił wszystko pokazać)
 
hej, jestem chwilke na necie to sie pochwale, bylysmy z Krysia na takiej kontroli rozwoju 18miesiecznego dziecka, pani jej tam kazala ukladac wierze z klockow pytala sie o obrazki w ksiazce, grala z nia w pilke itp itd. :-D potem pokazala mi tabelke ktora wypelnila i Krysia umie wszystko co powinno dziecko 2 letnie (wedlug ich norm) i pani doktor byla zachwycona zwlaszcza umiejetnosciami manualnymi :tak: do tego Krysia rozumie zarowno PL jak i NL bo ladnie pani wszystko pokazywala co nawet ja nie wiedzialam o co chodzi!! ja jej niedrlandzkiego nie ucze,bo nie uwmiem, samo jej wchodzi z powietrza :-)
dodam ze w puzzlach robi juz 20 elementowe i na te 9 i 6 juz nawet nie chce patrzec, ciagle sie dopomina o te najtrudniejsze :tak:

skoro temat odzyl to polecam watek o nauce czytania :tak: https://www.babyboom.pl/forum/w-co-sie-bawic-f29/nauka-czytania-dla-dzieci-od-0-5-lat-9749/ jest coraz wiecej zwariowanych mam, a nasze dzieci juz zaczynaja mowic wiec moze sie ktoras z Was Majówki zacheci

Mandarynka super sprawa, bardzo mnie to zaciekawilo co napisalas. Ja tez bardzo lubie uczyc dzieci. Najbardziej matematyki i fizki :-D
 
reklama
Mandarynka dzięki za rady. Zastosuję się.:tak::-D
P.S. Super, że nas tu tyle i każda zna się na czymś innym. Wszystkiego można się dowiedzieć. To tylko taka mała melancholijna dygresja;-)
 
Do góry