reklama
Rusalko widze, ze u was ceny takie jak i u nas - czyli malo kozystne. No ale fakt dobrze, ze masz kogos kto zna miejsce z doswiadczenia. No i wogole, ze nie ma problemu z miejscami bo u nas akurat pod ym wzgledem jest koszmarnie.
ell
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 3 515
jeżeli chodzi o polskie panstwowe przedszkola, to na ceny nie mozna narzekać, koszt miesięczny z wyżywieniem 200zł
a i nie wiem jak dziewczyny jest w innych województwach, ale u nas można korzystać ze złobka rownież sporadycznie, na przykład oddac malca, jak mamy coś do załatwienia i wtedy płaci się nie koszt miesieczny tylko za te pare dni. Może zobaczcie jak wasze pociechy reagują na większą grupę malców
a taką mamy stronę w katowicach
http://www.zlobek.katowice.pl/index.html
a i nie wiem jak dziewczyny jest w innych województwach, ale u nas można korzystać ze złobka rownież sporadycznie, na przykład oddac malca, jak mamy coś do załatwienia i wtedy płaci się nie koszt miesieczny tylko za te pare dni. Może zobaczcie jak wasze pociechy reagują na większą grupę malców
a taką mamy stronę w katowicach
http://www.zlobek.katowice.pl/index.html
Ell, ja jeszcze nie mam dokładnie rozpoznanej sprawy przedszkola, bo zakładam, że Wojtek pójdzie na jezsieni 2009 (czyli 3-latek), ale ceny słyszałam wyższe. Zwykle 300 zł. A jak się chce muzykę, plastykę, rytmikę, to wychodzi w sumie 400-500 zł.
Akurat moja sąsiadka jest przedszkolanką i jak tylko Wojtek się urodził, to pytała, czy będzie przychodził do "jej" przedszkola, więc mam polecone miejsce. I tam właśnie jest dość tanio, bo ok. 300 zł za miesiąc ale łącznie z zajęciami. No i synek pod uważnym okiem miłej sąsiadki. A dla Warszawianke - położenie tuż przy Parku Królikarnia, daleko od Puławskiej. :-) Ładne miejsce.
Akurat moja sąsiadka jest przedszkolanką i jak tylko Wojtek się urodził, to pytała, czy będzie przychodził do "jej" przedszkola, więc mam polecone miejsce. I tam właśnie jest dość tanio, bo ok. 300 zł za miesiąc ale łącznie z zajęciami. No i synek pod uważnym okiem miłej sąsiadki. A dla Warszawianke - położenie tuż przy Parku Królikarnia, daleko od Puławskiej. :-) Ładne miejsce.
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
W moim miescie z tego co wiem ceny od 250-500 zl....
Basia26
Mama czerwcowa'06 Zadomowiona(y)
My dzisiaj zapisaliśmy Olcię do przedszkola na przyszły rok (chcemy ją posłać od stycznia) i chociaż to rok przed to jesteśmy na liście rezerwowej. Ale przedszkole nam się bardzo podoba, grupy do 12 osób, dużo atrakcji, fajnie organizują czas.
www.groszek.ig.pl
No i cenowo jeszcze nie masakra. Ale chyba i tak będziemy ją musieli posłać na jakiś czas do żłobka co nie za bardzo mi sięjednak podoba.
www.groszek.ig.pl
No i cenowo jeszcze nie masakra. Ale chyba i tak będziemy ją musieli posłać na jakiś czas do żłobka co nie za bardzo mi sięjednak podoba.
Basia - wyglada to wszystko fajnie, na co zwróciłam uwagę - strasznie młoda kadra!!! no a cena - cóż - to i tak wychodzi z 600 na miesiąc czasem to zaczynam się zastanawiać czy nas bedzie na drugie dziecko stać jak nam sie zachce w Karolka inwestować
Basia26
Mama czerwcowa'06 Zadomowiona(y)
Kiedyś czytałam że wychowanie dziecka kosztuje od 500 000 zł i jż wiem z czego ta suma się bierze. Ale tak poważnie w przedszkolu do którego Ola początkowo miała iść to płacilibyśmy jakieś 300 zł. A przekonało nas głównie to, że są małe grupy (max 12 osób). Jakoś jak słyszę jedna opiekunka na 25 trzylatków (tak jest u Julki - kuzynki Oli) to nie za bardzo to widzę. A co do finansów to na opiekunkę i tak pewnie tyle minimum nam pójdzie więc da się przeżyć.
ell
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 3 515
baska....ja też często mam takie myśli...ale mam nadzieje, że jakos to będzie, a kwestiach inwestowania...to w sumie my praktycznie na obecnym etapie zrezygnowalismy z urzadzania mieszkania. Poki co pozakladalismy jakieś tam polisy ubezpieczeniowe w połaczeniu z funduszami kapitałowymi i staramy się co miesiac coś odłożyć.Bo nie wiem kto nas zatrudni za 20 lat.....wiec trzeba już na to bezrobocie doemerytalne oszczedzać...no i mala też ma już swoj fundusz i mam nadzieje ze do 18-tki coś się uzbiera. Ale fakt wszystko kosztuje jezyki, jakieś zajęcia rozwojowe....
reklama
czesc, dawno nas nie bylo...
My bylismy ogladac przedszkole gdzie mozna dzieci zapisac do grupy juz dwulatkow - super sliczne, fajne zajecia i w ogole same dobre opnie...
Co nas przerazilo to to ze dzieci pierwszy rok bardzo choruja i Pani mowila ze nawet 3 tgonie w domu, 1 tydzine w pzredszkolu, i widzielismy jak w dwohc grupach najmlodszyhc na 22 osoby zapisane byly po 4...
i stwierdzulismy ze sie rok wsztrymamy, na razie niania nedzie,
a pozniej nie wiem jak yo w ogole zrobi bo jak juz mlody bedzie chodzil do przedskzola i zachoruje to nie wiem kto z nim bedzie w domu a placic niani za gotowosc i za przedszkole kupe kasy to ja dziekuje i taki mam klops na przszly rok
Niania jest bardzo fajna, Mati ja polubil, telewizje w koncu wylaczylismy, wiec Mati oglada tylko wieczorynke i niehc tak na razie zostanie....
buziaczki dla Was
My bylismy ogladac przedszkole gdzie mozna dzieci zapisac do grupy juz dwulatkow - super sliczne, fajne zajecia i w ogole same dobre opnie...
Co nas przerazilo to to ze dzieci pierwszy rok bardzo choruja i Pani mowila ze nawet 3 tgonie w domu, 1 tydzine w pzredszkolu, i widzielismy jak w dwohc grupach najmlodszyhc na 22 osoby zapisane byly po 4...
i stwierdzulismy ze sie rok wsztrymamy, na razie niania nedzie,
a pozniej nie wiem jak yo w ogole zrobi bo jak juz mlody bedzie chodzil do przedskzola i zachoruje to nie wiem kto z nim bedzie w domu a placic niani za gotowosc i za przedszkole kupe kasy to ja dziekuje i taki mam klops na przszly rok
Niania jest bardzo fajna, Mati ja polubil, telewizje w koncu wylaczylismy, wiec Mati oglada tylko wieczorynke i niehc tak na razie zostanie....
buziaczki dla Was
Podziel się: