reklama
Też mieszkam w Warszawie ale opiekunce płacę znacznie mniej niż Mamoot:-) Stawka jeszcze zależy od tego czy opiekunka pracuje np 10 h dziennie czy np 5. Im więcej tym taniej:-)
I dobra wiadomość dla Warszawiaków: życie rzeczywiście ogólnie jest tu droższe, ale jedzenie jest wyjatkiem. Mam porównanie z Krakowem i NAPRAWDĘ tam jest drożej!!! Myślę że jest to kwestia większej konkurencji pomiędzy hipermarketami....
I dobra wiadomość dla Warszawiaków: życie rzeczywiście ogólnie jest tu droższe, ale jedzenie jest wyjatkiem. Mam porównanie z Krakowem i NAPRAWDĘ tam jest drożej!!! Myślę że jest to kwestia większej konkurencji pomiędzy hipermarketami....
Kasia Kucińska
Majowa Czerwcówka '06 :)
My płaciliśmy opiekunce 6 zł za godzinę, ale ona przychodziła tylko przez kilka dni na jakieś 5-6 godzin, a nie wiem ile by chciała, gdyby miała przychodzić codziennie na jakieś 9 godzin... no nawet jak byśmy jej po te 6 zł za godzinę płacili, to calusieńka moja wypłata poszłaby na jej opłacenie, a w takim wypadku po co pracować. Dlatego zdecydowaliśmy się na żłobek.
ell
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 3 515
Ja po warszawsku .... 10 zł/godzinę. A i tak nie powinnam narzekać, bo bywa drożej.
ło matko toż to bankrutem można zostać -- tyle płacić opiekunce
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
ło matko toż to bankrutem można zostać -- tyle płacić opiekunce
Hmmm-no opiekunka zawod jak kazdy chyba co...Wiec chyba az tak drogo to tez nie jest...No bo w koncu niania to odpowiedzialny zawod no nie...:-)
Myśmy wychodzili z założenia, że chcemy zapłacić ok. 7 zł/godzinę. Ale wśród osób które znaleźliśmy były tylko takie po 10 zł. W sumie, tak jak pisze Pati, to też zawód. Ta opiekunka nie działa charytatywnie, tylko też się musi z czegoś utrzymać. Oczywiście nie zrozumcie mnie źle, że jestem zadowolona, że tyle płacę i że mam ochotę kogoś utrzymywać. Po prostu tak się złożyło.
Teraz można powiedzieć, że płacę chętniej, bo wiem co za to mam. A właściwie co Wojtek ma - świetną opiekę. Ale na początku nie było łatwo płacić tyle kasy obcej osobie.
No i rzeczywiście ona nie jest u nas dużo, bo jest 3 razy w tygodniu po 6 godzin. I do tego dojeżdża na Mokotów spod Ożarowa (Warszawianki wiedzą, że to kawał).
Ale zanim ustaliłyśmy kwotę, to dałam jej do zrozumienia, że te 10 zł to nie jest dla mnie takie nic. Choć tak się szczęśliwie złożyło, że niedawno mój małż zaczął więcej zarabiać, więc płacenie za opiekunkę przeszło jakoś lekko. Po prostu finansujemy to z podwyżki małża.
A co do cen ogólnie. Po prostu Warszawa jest droga. Pracujący poza Warszawą patrzą na zarobki - bo są wyższe. Ale za wszystko płaci się więcej.
Teraz można powiedzieć, że płacę chętniej, bo wiem co za to mam. A właściwie co Wojtek ma - świetną opiekę. Ale na początku nie było łatwo płacić tyle kasy obcej osobie.
No i rzeczywiście ona nie jest u nas dużo, bo jest 3 razy w tygodniu po 6 godzin. I do tego dojeżdża na Mokotów spod Ożarowa (Warszawianki wiedzą, że to kawał).
Ale zanim ustaliłyśmy kwotę, to dałam jej do zrozumienia, że te 10 zł to nie jest dla mnie takie nic. Choć tak się szczęśliwie złożyło, że niedawno mój małż zaczął więcej zarabiać, więc płacenie za opiekunkę przeszło jakoś lekko. Po prostu finansujemy to z podwyżki małża.
A co do cen ogólnie. Po prostu Warszawa jest droga. Pracujący poza Warszawą patrzą na zarobki - bo są wyższe. Ale za wszystko płaci się więcej.
Mamoot, każdy szuka najlepszego dla siebie rozwiazania. Nic w tym złego że stawka wysoka jesli jesteś zadowolona i wszystko mieści się w granicach rozsądku.
U mnie takie rozwiazanie wyszloby strasznie drogo bo niania jest przeważnie 9 h a czasem 10.... Przy założeniu że w miesiącu są conajmniej 4 tyg, płaciłabym ponad 2000. A to juz uważam kwota nierozsądna. A tak płacę jej pensję, wychodzi taniej ale za to płacę jej zawsze nawet jeśli ma wolne.
U mnie takie rozwiazanie wyszloby strasznie drogo bo niania jest przeważnie 9 h a czasem 10.... Przy założeniu że w miesiącu są conajmniej 4 tyg, płaciłabym ponad 2000. A to juz uważam kwota nierozsądna. A tak płacę jej pensję, wychodzi taniej ale za to płacę jej zawsze nawet jeśli ma wolne.
reklama
Podziel się: