ell
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 3 515
mamo Marcinka my zapisalismy Otylkę od razu w czerwcu- tak aby zapewnić sobie miejsce- musisz zobaczyć jak wygląda sprawa u was w żłobku- czy jest pełno chętnych, bo z tego co wiem to żłobki są przepełnione i wszędzie tworzy się listy rezerwowe.
Co do rwania się się do dzieci, to Otylka podobnie jak Marcinek, jak tylko zobaczy innego malucha to ma iskierki w oczach.
W samym żłobku dzieciaki mają dostep do setki zabawek, są wszystkie niezbędne gadżety dla maluchów: kołyski, kojce takie ogromne dla kilku maluchow, chodziki, rowerki, hustawki w naszym jest nawe mini sala gimnastyczna-tam maluszki graja w piłkę. Otylka jest póki co krótko ale myslę, że jak na nasze potrzeby to jednak dobre rozwiązanie. Ciężko byłoby znależć taka nianie na zawolanie na 2 czy 3 dni w tygodniu.
Poza tym mam o wiele mniej prania - Panie przebieraja sobie maluszki w swoje złobkowe ubranka-ubranka są czyste, wyprasowane- a ja jak odbietram Otylkę to dostaje ja w naszym ciuszku
Odnośnie pieluch to my dajemy swoje pampersiki, ale można byc na tetrowych- wtedy nie trzeba przynosić. Chusteczek, kremow tez nie trzeba bo maja, no ale w zwiazku, że Otylka ma nadwrażliwą skórę, to dalismy wszystko nasze.
Jak Odbieram Otylkę, to dostaję informacje, o której jadla i spała.
Menu można przeczytać na tablicy ogłoszeń. To tak w skrócie.
zobaczymy jak dalej będzie nam się ten żłobek spisywał.
Co do rwania się się do dzieci, to Otylka podobnie jak Marcinek, jak tylko zobaczy innego malucha to ma iskierki w oczach.
W samym żłobku dzieciaki mają dostep do setki zabawek, są wszystkie niezbędne gadżety dla maluchów: kołyski, kojce takie ogromne dla kilku maluchow, chodziki, rowerki, hustawki w naszym jest nawe mini sala gimnastyczna-tam maluszki graja w piłkę. Otylka jest póki co krótko ale myslę, że jak na nasze potrzeby to jednak dobre rozwiązanie. Ciężko byłoby znależć taka nianie na zawolanie na 2 czy 3 dni w tygodniu.
Poza tym mam o wiele mniej prania - Panie przebieraja sobie maluszki w swoje złobkowe ubranka-ubranka są czyste, wyprasowane- a ja jak odbietram Otylkę to dostaje ja w naszym ciuszku
Odnośnie pieluch to my dajemy swoje pampersiki, ale można byc na tetrowych- wtedy nie trzeba przynosić. Chusteczek, kremow tez nie trzeba bo maja, no ale w zwiazku, że Otylka ma nadwrażliwą skórę, to dalismy wszystko nasze.
Jak Odbieram Otylkę, to dostaję informacje, o której jadla i spała.
Menu można przeczytać na tablicy ogłoszeń. To tak w skrócie.
zobaczymy jak dalej będzie nam się ten żłobek spisywał.