reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad noworodkiem

Świetny sposób Emih - wypróbuję. Do tej pory nie czyściłam języczka, bo myśliałam, że takiego osadu po mleczku cycowym nie trzeba ścierać. Myślałam, że trzeba tylko pleśniawki :-[
 
reklama
Ps. Empolan ten sposób położna mi pokazywała bo Kasieńka miała pleśniawki. Teraz wcale nie czyszczę. Szczerze mówiąc- nie widzę w tym sensu :-X
 
dziewczynki czy Wazsze dzieciaczki też mają może taką jakby ciemieniuchę na brwiach, bo moje dziecko ma coś takiego i nie bardzo wiem jak się tego pozbyć,bo jednak na główce (gdzie nie ma ciemieniuchy) jakoś tak łatwiej oliwkę nakładać, a na brwi ???

a buźkę czyszczę Aphtinem, natomiast czytając ten post stwierdziłam, że będę przemywać wodą ;)
 
No właśnie Kasia ma ciemieniuszkę na brwiach (wcześniej miała nawet na czole- tylko taką delikatną, a ja nie znając ciemieniuchy myślałam że to naskórek jej się łuszczy :-X ) Lekarka ostatnio powiedziała że z brwiami tak samo jak z główką- smarować palcem oliwką i próbować to zetrzeć (po jakimś czasie) np pieluszką...
 
u mojej małej też pojawiło się troszkę na brwiach :p pediatra powiedziała że to może być z uczulenia(bo na ciałku ma uczuleniowe krostki :p ,"badamy"właśnie z czego ::) )
 
U nas też było coś w rodzaju ciemieniuszki na brwiach, ale smarowałam oliwką i jakoś samo zeszło :) za to znowu wyszła skaza... niby miałam polecenie ograniczyc nabiał, ale na wszelki wypadek wykluczyłam go zupełnie i zeszło, tylko raz pozwoliłam sobie jednego dnia na omleta i wieczorem grzanki z serem ::) i teraz jest znowu... teraz już się pilnuję, ale jakoś nie schodzi na razie, chociaż i tak Olek je jeszcze zwykłe mleko (bebilon), mam nadzieję, że nie będzie trzeba zmieniać... no a ja mam juz dosyc kanapek z szynką, i to nawet bez pomidora :p nie macie jakichś ciekawych pomysłów na beznabiałowe śniadania i kolacje... ???
 
Ithilin ja też już od dwóch tygodni bez nabiału i innych uczulających pokarmów. Wysypka zeszła, więc zaczęłam jeść jogurt naturalny - podobno najłagodniejszy z całego nabiału, potem będzie masło, a potem nie wiem, chyba biały ser. A najbardziej uczulający jest żółty ser - może tylko to nie podpasowało Olkowi. Przepisu na ciekawsze śniadania i kolacje niestety nie mam - chlebek z wędlinką wychodzi mi już uszami :p
 
reklama
zmieniłam proszek na JELP ,mam nadzieję że zejdzie wysypka bo inaczej będę zmuszona wyeliminować nabiał ::) no ale dla małej wszystko,byle jak najdłużej karmić piersią 8)
 
Do góry