Wikusia chyba ma zapalenie krtani, po popołudniowej drzemce usłyszałam szczekający kaszelTeraz wiem skąd ta nieprzespana noc, coś musiało już się wykluwać, może ją bolało w gardle i dlatego płakusiała. Jutro o 9 czeka nas pediatra, ja też chora, leci mi z nosa i gardło okropnie boli:-(
Małgosia też chora:-( Zaraz idziemy do lekarza.
Życzymy zdrówka wszystkim dzieciaczkom