reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad naszymi maluszkami

Victor przez całe Święta chory - kaszel i katar:-( Dzisiaj w trakcie dnia było dużo lepiej. Mam nadzieje, że noc też będzie spokojniejsza. Poza tym ewidentnie idzie mu druga jedynka, bo nic nie chce jeść, ma lekką biegunkę, nie da sobie dotknąć dziąseł i sam płacze jak wkłada sobie rączkę do buziaka:baffled: No i ślinotok jest rzecz jasna:-p

Smaruje go maścią Pulmex i widzę sporą poprawę. A czy zna któraś z Was jakieś domowe sposoby na kaszel u takich Maluchów? Bo to pierwszy raz u nas, a do lekarza nie chciałam iść od razu, bo nie chciałabym antybiotyków jeszcze:no:

Na razie nie jest gorzej i kaszle tylko jak mu jest chłodno. W trakcie nocy jak już się rozgrzeje to śpi spokojnie. Budzi się czasem trochę częściej, bo chce mu się pić, ale nie ma gorączki, więc nie panikuje. Jeżeli nie będzie mu przechodziło to się wybiorę, bo nie chce go męczyć i nie chce żeby zrobiło się z tego coś poważnego:sorry2:
 
reklama
Wolfia

Emilka mi cos dzisiaj pokaszluje więc ja jedynie daje syrop najczesiej po 1 dniu przechodzi :tak: mozesz dac witamine C najlepiej zapytac w aptece może cos doradzą :tak:
 
Duzo zdrowia dla dzieciaczków zyczymy!
Kasiad możesz kupic kropelki oldbas i pokropic poduszeczke lub pizamkę Oliwce, tak w ogóle wpołczuje tej okropnej nocy
No i jeszcze możesz jej podac pół tabletki rutinoskorbin 1 razy dziennie, rozgnieść łyżeczka i zmieszać z herbatką.
Mysle że lekarz na razie nie potrzebny
 
Oliwieczka, jak podaję 10 kropelek Cebionu to jeszcze ruthinoscorbin mogę podać? A kropelki Olbas właśnie stosuję na poduszkę :tak:
Wapno kupiłam jeżynowe, bo to bananowe nie za bardzo Oliwce smakowało.
Oli dziś z wodnistego kataru zrobił się gęsty i ropny, na dodatek pokasłuje tak jakoś krtaniowo. Nie wiem, czy nie będę jednak musiała się wybrać do lekarza, ale narazie jeszcze poczekam. U mnie niestety szpital w domu, mąż, Damian i Patryk zaziębieni, a Paulina rozłożyła się dokumentnie, leży z gorączką 39 stopni :baffled:
 
Biedna Oliwka. Chyba teraz jakiś wirus panuje, bo Madzia od wigilii chora. Teraz już lepiej, ale rozłożyło moją mamę. Mam nadzieję, że Mai się nic nie przyplącze, bo jutro chciałam ją zaszczepic na drugą dawkę przeciwko pneumokokom. Wolałabym, żeby nie miała żadnego wirusa w zanadrzu. :-(
 
Ja teraz trochę z innej beczki. Pamiętacie jak rozmawiałyśmy o niekończącym się odparzeniu pupy? Ja wtedy nie miałam tego problemu, ale i u nas się zaczęło coś psuc. Najpierw było zaczerwienienie, a potem krostki. Smarowałam wszystkim i stosowałam wszystko co znałam. Nic nie pomagało. Zaczęłam czytac na temat odparzeń i odpieluszkowego zapalenia skóry. Okazało się, ze podłoże moze byc grzybicze.Kilka dni smarowałam clotrimazolem i minęło bez śladu.
 
ewamat tak jest jak piszesz Jenni po antybiotyku co miala na uszy dostala grzybicy na cipce miala 2 duze pecheze a czerwone kropki byly wszedziei nawet na pupce :baffled:
 
Oliwieczka, jak podaję 10 kropelek Cebionu to jeszcze ruthinoscorbin mogę podać? A kropelki Olbas właśnie stosuję na poduszkę :tak:
Wapno kupiłam jeżynowe, bo to bananowe nie za bardzo Oliwce smakowało.
Oli dziś z wodnistego kataru zrobił się gęsty i ropny, na dodatek pokasłuje tak jakoś krtaniowo. Nie wiem, czy nie będę jednak musiała się wybrać do lekarza, ale narazie jeszcze poczekam. U mnie niestety szpital w domu, mąż, Damian i Patryk zaziębieni, a Paulina rozłożyła się dokumentnie, leży z gorączką 39 stopni :baffled:

Kasiad ja podawałam 6 kropelek cebionu i pół tab.rutinoscorbinu i 3 razy dziennie po 2,5 ml wapna bananowego ...to jak juz uważasz, ale po kilku dniach jej przeszło:)

Dużo zdrówka dla pozostałych dzieciaczków
 
Zamiast rutinoscorbinu proponuje po prostu witaminke c.Kolezanka studiuje farmacje i ich pano profesor od lekow powiedziala,ze ona rozumie,ze oni musza sprzedac te leki,ale rutyna nie maudowodnionego dzialania uodporniajacego...Mozna to nawet tu przeczytac:-D Rutyna - Wikipedia, wolna encyklopedia
 
reklama
no i u nas katar i noc z glowy co chwile musialam ściagać z noska bo aż przez sen słszałam jak się gotuje. oj biedny od rana dostal łychę wapna i zaraz dostanie witaminkę C i jak codziennie multicelibion czy jakoś tak do obiadu( 5 kropli). biedactwo nie wiem jak mu pomoc aby szybko przeszło no i psikam ktobple do nosa jakieś homopatyczne Euphorbium i posmarowałam pod noskiem pulmexem

czy coś jeszcze mogę zrobić????????:confused::confused::confused::confused:
 
Do góry