Opieka nad naszymi maluszkami

[nuśka 23]

hmmm...tak wogole to sie zastanawiam jak to bedzie w lipcu.....poniewaz szwagierka ma slub i nie wiem co bedzie z malaczy do tego czasu bedzie chciala ta butle czy nie??buuu....zobaczymy....jeszcze troszke czasu zostalo do 7.07

 

[Gosia_k23]

Ja również zauważyłam że moja mała w dzień zdecydowanie mniej je ale nadrabia to wieczorem i rano jak się budzi i herbatki nie chce ale i jej nie wciskam na siłę bo po co ma zapełnić żołądek herbatką jak lepiej mlekiem mamusi ;-) boję się teraz że jak wypije butlę herbatki to piersi nie będzie chciała i za mało mi przybierze na wadzę bo i tak w ciągu dnia mało razy pije ale dość dużo bo z obydwu piersi i dlatego nie wciskam jej herbatek ;-)

 

[martula25]

Przy wyłącznym karmieniu piersią nie trzeba niby dodatrkowo dopajać tak więc Gosia jak nie chce to nie wciskaj

 

[martula25]

Dziewczyny, czy przy karmieniu butelką- i tylko Tosia je mleko teraz- jest normalna taka ciemnozielona kupa???

 

[agata24]

Martula mój Maciuś też je tylko mleko ale on ma normalne kupki żółciutkie a podaję mu Bebilon pepti 1 ty chyba też prawda?Noi robi regularnie codziennie dwie a czasem trzy.

 

[karolina77]

martula25, jesli mleko wzbogacone jest w żelazo to kupka ma prawo mieć taki kolor.

 

[martula25]

Tosia je Nutramigen teraz. I na puszce nie znalazłam informacji żeby było jakoś dodatkowo wzbogacone o żelazo

 

[Tycia]

My wczoraj bylismy z małym n komunii i byl super grzeczny.wszyscy sie az dziwili,ze taki maluch moze sie tak zajac zabawkami i wcale nie marudzic:-).Wzielismy wozek i sobie grzecznie lezal,a na cycocha chodizlsmy do samochodu;-).
Kondzio w ciagu ostatnich dwoch nocy zaczla sie budzic okolo 3,chyba go pragnienie meczylo przez to goraco.Zjadal i spal dalej na szczescie.

 

[agusia9915]

Tosia je Nutramigen teraz. I na puszce nie znalazłam informacji żeby było jakoś dodatkowo wzbogacone o żelazo

moja tez je (ale nie tylko )Nutramigen i ma takze takie kupki zielone
moja pediatra akresliła ten kolor jako zielono-szarawy prawidłowy po Nutramigenie

 

[Kasiad]

Wczoraj wieczorem Oliwce zrobiło się chłodno, więc sięgnęłam do szafki po spiochy, których nie używałam już przez te upały jakiś czas. I zdziwiłam się starsznie, bo wyciągałam parę po parze i okazało się, że mi dziecko wyrosło już z rozmiaru 68. Dziś muszę zrobić przegląd ciuchów, poprzymierzać wszystko co mam, bo może się zdarzyć, że jakieś wypadają większe i bedą jeszcze dobre. Oliwka pewnie nie będzie zadowolona z tych przymiarek - co prawda ona nie złości się przy ubieraniu, ale jak poprzymierzam jej kilkanaście ciuchów to pewnie straci cierpliwość