reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszkami

dziewczynki, poradźcie mi proszę. Moja Karola ma ciągle zimne stópki. U nas w domu jest dość chłodnawo - koło 20,5 stopnia, Karola wiecznie na podłodze, która nie jest najcieplejsza :(

u nas ten sam problem - na podłodze dechy i ciągnie od piwnicy
Maks z katarem chodzi ale nie wiem czy od podłogi czy od zębów:confused:
 
reklama
ja tez mam problem z zimnymi stópkami i tez rączkami u Maksia
no bo ciągle na tej podlodze...
czasem ma ubrane na rajstopki dodatkowe skarpetki antyposlizgowe, no bo teraz ciagle przy czymś staje, ale ostatnio ubieram mu już pantofle na twardej podeszwie, które kiedyś zakupiłam, a tak łatwo ich nie sciągnie:-)
 
u nas tez sa zimne stopki i raczki i Zuzia takze jest non stop na podlodze. ale to nie znaczy ze naszym maluchom jest zimno (nie wiem czy pamietacie co polozne mowily w szpitalu ze to ze dziecko ma zimne nozki czy raczki nie swiadczy ze jest im zimno. mozna sprawdzic kark albo piers czy jest ciepla to wtedy przekonamy sie czy dzieciaczkowi jest cieplutko)
 
aaaa.. i mialam sie zapytac o odparzennia na pupci. co stosujecie???
moja Zuza ma straszne odparzenie na pupci i nic nie pomaga. smaruje grubo Sudokremem, mam tez linomag i chyba teraz znowu zaczne smarowac dwa razy dziennie Clotrimazolem. i nie wiem skad sie to cholerstwo wzielo bo dosc czesto zmieniam jej pieluszke ale oststnio czesto tez kupke robila wiec moze od niej????
 
Piotrek z racji strasznego kataru i kaszlu marudny , nie che jeść ani pić, non stop na rekach. dziś Krzysiek (ma urlop) znalazł uspokajacza na Titka - puszcza mu na kompie "gdzie jest Nemo".
 
Zuzia24 ja od początku stosuję krem na odparzenia NIVEA Baby i jestem z niego bardzo zadowolona. Ostatnio przesadziłam z porem w zupce i pupcia była odparzona, ale samarowałam NIVEA i na drugi dzień było o wiele lepiej.
 
Pomóżcie mamusie. Bardzo się martwię, czy wszystko w porządku. Czytałam różne zdania na temat odsuwania napletka u chłopców i trochę się gubię w temacie. Mam wrażenie, że pod skórką zbiera się synkowi mastka i nie wiem, jak ją usunąć. Przez skórkę prześwituje takie białe zgrubienie. Jak Wy sobie z tym radzicie?
 
Kinga, u nas Nie jest też super ciepło, ale Filipowi wystarczaja rajtuzki, body i bluza (cieplejsza lub cieńsza w zależności od tego czy body na krótki czy na długi rękaw) i czasem jak jest faktycznie chłodniej to zakładam mu jeszcze spodnie, ale baardzo rzadko i chłopak tak daje czadu, że zawsze gorący :)

Zuzia, jeśli nic nie pomgaga to polecam wizytę u pediatry, myślę nawet, że sama tylko nawet bez Zuzi możesz się przejść, wypisze Ci wtedy receptę na taką maść robioną, która jest tania i bardzo dobra! U nas dopiero to pomogło! Potem wróciliśmy do Sudocremu, a tą maść jeszcze mamy i czasem też stosujemy. A od czego? Hmm myślę, że przez różne nowe, normalne rzeczy jakie jedzą nasze pociechy i czasem , że może się zdarzyć odrobinkę zabyt długo pobyt pupci w pieluszcze to może się zrobić odparzenie, nawet mimo bardzo często zmienianych pieluch.

Marlenka, my generalnie nie ścigamy napletka, ale od czasu do czasu Marcin mu lekko tak wyczyści, bo jednak trochę się tam zbiera od smarowideł jakimi raczymy pucpcie naszych maluchów.
 
reklama
Marlenka - nam pediatra poleciła delikatnie odciągać napletek co jakiś czas (np. raz, dwa razy w tygodniu). Oczywiście nie na siłę. Robię tak od początku i przy tej okazji myję też delikatnie siusiaczka. I jak dotąd jest ok.

Kinga - ja kupiłam Jasiowi po domu lekkie butki na sztywnej podeszwie. Po pierwsze też bałam się, żeby się od ziemi nie przeziębiał, a po drugie w skarpetkach albo się ślizgał (mimo antypoślizgowych) albo wykrzywiał nóżki przy wstawaniul. Teraz jest ok. No i sam nie ma szans ściągnąć ich z nóżek.
 
Do góry