reklama
catherinka
Marzec'06 i Lipiec'09
Ja czasem biorę na spacer Plantex, bo właśnie - nie zawsze jest miejsce na cyca 
Ale zamierzam kupić chyba jakiegoś Hippa cz coś w tym rodzaju. Myśiicie, że spokojnie moglabym już teraz kupić jakiś jablkowy ? Bo wszytskie soczki są po 4 miesiaću...
A co do ubierania dzieci - fakt, czasem można się ugotować przez samo patrzenie ... też mam takie zdanie jak Azik - dzeicko powinno się ubrać tak jak samego siebie, no może z lekką poprawką, że dziecko leży praktycznie w bezruchu w gondolce, no ale to dotyczy chłodniejszych dni,a w taki upal...
My na spacerki wychodzimy wtedy kiedy nam się chce (lub uda ;D) Filip jeżdzi w odsloniętej gondolce, tylko budkę stawiam, żeby słońce na niego nie świeciło, a jak jedziemy akurat tylem do slonca to wieszam pieluszkę, bo posmarowanie małego przed spacerem wiąze się od razu z awanturkę - mam Nivea Baby i jest koszmarny jesłi chodzi o konsystencje... znacie moze jakiś lepszy z wysokim filtrem?
Ale zamierzam kupić chyba jakiegoś Hippa cz coś w tym rodzaju. Myśiicie, że spokojnie moglabym już teraz kupić jakiś jablkowy ? Bo wszytskie soczki są po 4 miesiaću...A co do ubierania dzieci - fakt, czasem można się ugotować przez samo patrzenie ... też mam takie zdanie jak Azik - dzeicko powinno się ubrać tak jak samego siebie, no może z lekką poprawką, że dziecko leży praktycznie w bezruchu w gondolce, no ale to dotyczy chłodniejszych dni,a w taki upal...
My na spacerki wychodzimy wtedy kiedy nam się chce (lub uda ;D) Filip jeżdzi w odsloniętej gondolce, tylko budkę stawiam, żeby słońce na niego nie świeciło, a jak jedziemy akurat tylem do slonca to wieszam pieluszkę, bo posmarowanie małego przed spacerem wiąze się od razu z awanturkę - mam Nivea Baby i jest koszmarny jesłi chodzi o konsystencje... znacie moze jakiś lepszy z wysokim filtrem?
benita_29
Marcowa mama 2006
Catherinka, ja wlasnie odkrylam bardzo fajna herbatke Hippa,ktora jest od 1 miesiaca- nazywa sie herbatka uspakajajaca i zawiera w skladzie melise.rumianek i kwiat lipy.Pachnie bardzo ladnie i nawet jest smaczna(probowalam ;D ).Ja tez myslalam o tej z jabluszkiem ,ale stwierdzilam ze jeszcze poczekam.I tak daje majce lyzeczke dziennie soczku jablkowego na kupke,ktory tez jest po 4 miesiacu.catherinka pisze:Ja czasem biorę na spacer Plantex, bo właśnie - nie zawsze jest miejsce na cyca
Ja tez karmie tylko piersia, ale zawsze mam przygotowana butelke z herbatka przydaje sie czesto na spacerkach , u nas nie ma zadnego problemu z piciem z butelki. Ja podawalam herbatke koperkowa z Nestle albo Hippa, ale wydaje mi sie ze po tych herbatkach Selinka miala jeszce wieksze gazy i bole brzuszka. Teraz daje jej herbatke rumiankowa lekko zaparzona , na poczatku slodzilam glukoza bo nie chciala pic, ale teraz sie juz przyzwyczaila i pije nie slodzona /rumianek lagodzi bole brzuszka i ulatiwa trawienie/ W ramach zabawy podaje Selince herbatke z lyzeczki to taki nasz trening przed jedzeniem lyzeczka
pytia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2005
- Postów
- 4 681
catherinka pisze:
Catherinka, ja kupiłam z chicco. Jest lepszy niż Nivea jeśli chodzi o rozsmarowywawnie (udaje się nam to już bez awantury, która była zawsze przy Nivea). Nivea stosuję teraz na rączki i nóżki, póki mi sie opakowanie nie skończy.
koga
Mama Maksa i Julka
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2005
- Postów
- 8 273
podkusiłyście mnie no i spróbowałam dzisiaj podać Maksowi herbatkę z butelki (uspokajającą Hippa) - był tak zszokowany jak przy oglądaniu drzew na spacerze ;D
oczywiście nie za bardzo wiedział co z tym fantem zrobić :laugh: (bo ze smoczkiem raczej nie jest zaprzyjaźniony), coś tam mu do buźki wleciało ale zaczął sobie gadać, no a bardzo trudno jest pić i rozmawiać jednocześnie :laugh:
będziemy próbować dalej ....
czy Wasze dzieci też tak dużo "mówią"?! Maks bezustannie gada : : : - do siebie, do zabawek, no a jak się już coś do niego powie to wogóle, próbuje też śpiewać - bo jak mu śpiewam albo jak ktoś śpiewa to takie przeciągłe dźwięki wydaje - komedia!
no i spróbowałam dzisiaj podać Maksowi herbatkę z butelki (uspokajającą Hippa) - był tak zszokowany jak przy oglądaniu drzew na spacerze ;Doczywiście nie za bardzo wiedział co z tym fantem zrobić :laugh: (bo ze smoczkiem raczej nie jest zaprzyjaźniony), coś tam mu do buźki wleciało ale zaczął sobie gadać, no a bardzo trudno jest pić i rozmawiać jednocześnie :laugh:
będziemy próbować dalej ....
czy Wasze dzieci też tak dużo "mówią"?! Maks bezustannie gada :
: : - do siebie, do zabawek, no a jak się już coś do niego powie to wogóle, próbuje też śpiewać - bo jak mu śpiewam albo jak ktoś śpiewa to takie przeciągłe dźwięki wydaje - komedia!
reklama