reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad maluszkami i wszystko co z nią związane

skubanka wg mnie bezkonkurencyjny na ciemieciuchę jest krem Musteli (trochę kosztuje...ja dostałam od koleżanki, bo jej został po córce). Moja mała miała ciemieciuchę na brwiach, krem 2 razy na noc i po sprawie. Z tego co wiem, równie szybko leczy ciemieniuchę na główce.
 
reklama
Wal śmiało kochana, służę pomocą. Skaza białkowa ujawniła sie w ok.4 tygodniu, standardowa wysypka na buzi. A potem jak miała ze 3 m-ce zaczęły się swędzące, suche wysypki na całym ciele. No i musiałam sama dochodzić do tego co ją uczulało, głównym winowajcą były pomidory. O dziwo truskawki, które baaardzo uczulają na nią nie działały i smiało mogła wcinać. Zanim cokolwiek zjadłam to czytałam etykiety, bo czasem dodatki mleczne są w takich produktach że do głowy by nie przyszło. Ze skazy córka wyrosła jak miała ze 2,5 roku. Jak miała prawie 4 lata to wylądowała w szpitalu ze spastycznym zapaleniem oskrzeli i od tamtej pory inhalacje codziennie, a teraz ma tabletki, ale juz nie choruje. A wysypki ma do tej pory, ale w mniejszym stopniu.

Dzięki śliczne za odpowiedź:-):tak::-):tak: bo moja Konstancja od 2 tygodnia życia z tym walczy i już miałam nadzieje ze będzie ok a tu od jakiś 10 dni wysypka przeniosła się za uszy pod brodę i na zgięcia łokci i kolan alergię ma na mnóstwo rzeczy trochę ta astma mnie przeraża bo syn ma ale pięknie wyprowadzoną i napady duszności to rzadkość no i to azs ale mam nadzieję że wszystko jakoś się wyprostuje....
 
skubanka wg mnie bezkonkurencyjny na ciemieciuchę jest krem Musteli (trochę kosztuje...ja dostałam od koleżanki, bo jej został po córce). Moja mała miała ciemieciuchę na brwiach, krem 2 razy na noc i po sprawie. Z tego co wiem, równie szybko leczy ciemieniuchę na główce.
Moze faktycznie sie rozejrze...
 
u Julka pojawiła się ciemieniucha dokładnie na cimiączku i w brwiach, a po trądziku policzki były szorstkie - na wszystko pomogła błyskawicznie jakaś najprostsza maść robiona z wit. A za 5 zł:shocked2: przepisała ją nam przy okazji pani neonatolog:happy2:

co do smoka - przy dwójce nie miałam ambicji aby szczególnie go unikać ;) Julek lubi ale co dziwne popołudniami i do uspokojenia a nie do spania
 
Ostatnia edycja:
Viola stosuj, naprawde pomaga, my juz dosc dlugo cwiczymy, Wojtas strasznie to lubi, zwlaszcza nogi do brzuszka:-)
 
A tu coś dla kolkowych mam. Zamierzam wprowadzić to w życie - zaczynamy od dziś:)
Masaż dziecka - artykuł
Viola dzięki, zaczynam od zaraz:-)

Co do kolek, to mój maluszek odpukac od dwóch dni ma tylko delikatne:-)Przyszły mi kropelki sab simplex, mam nadzieje,ze sie sprawdza... O ile pamietam Skunkanka ty stosowalas te kropelki, jak je dozujesz i jak podajesz? Ja próbowałam na łyzeczce ale tak jakos niebardzo..:baffled:
 
reklama
Do góry