reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad dzieckiem czyli o kolce, laktacji, karmieniu, śnie itp

Ewa bidulko niezałamuj sie. Nie napisze juz nic wiecej bo dziewczyny napisały juz wszystko co mozna było napisać. I faktycznie napisz cos wiecej o tym jak spi Oskar. U nas pomimo tego ze jUla zasypia sama to budzi sie nadal w nocy i wstaje wczesnie rano, ale ona ma chyba nature skowronka. Spanie do 7 jest u nas marzeniem. A co do zasypiania to Julka nie zasypia przy butelce, kolacje (kasze) je przed kąpielą, potem myje zeby. w łozeczku jednak czasem dostaje jeszcze butle jezeli nie chce zjesc kaszy wczesniej, a jezlei zje to daje jej sie jeszcze troche napic jakiejs wody lub herbaty i wychodze o ona jeszcze ok 0,5 godz. sobie cos tam robi, ale niewiem co bo jest juz sama
 
reklama
Witajcie!
Ostatnio mialam cieżki okres bo małej wychodziły 3 zeby naraz a do teg szczepienie i potem gorączka.Myśle że narazie będzie spokój z ząbkami bo mamy ich 16. Caly komplet od 1 do 4 u góry i a dole
 
No to nieźle Lorien :szok:, a może ona tylko tak chwilowo :confused:, ja sobie nie wyobrażam, żeby Nikuś miał wytrzymać cały dzień :no:, a dzisiaj to spał 3,5 godziny :szok:
 
Lorien moze rzeczywiscie to tylko chwilowe i jej przejdzie. Hubcio gdyby sie nie zdrzemnal to wieczorem bym chyba oszalala bo by wtedy wisial tylko na mnie i marudzil. Sproboj moze znow sie przyzwyczai do spania.
 
reklama
Tynka może zrób mi małą listę dotyczącą Emilek, bo bardzo dużo się zgadza :-D:-D:-D

MNie też jest cięzko bez tej jej drzemki popołudniowej, ale jakoś muszę przetrzymać. Może jej minie, ale ona wcale na wieczór nie wygląda na zmęczoną, ma mnóstwo energii i najchętniej poszłaby spać po 22. Może w zimie będzie lepiej.:confused:
 
Do góry