Dokładnie Moniu, nie przyzwyczajaj go do jedzenia w nocy, przecież nikt nie pałaszuje po nocach lodówki
A Witek ma jakieś światło w nocy do spania? Bo Emi ma całkiem ciemno, więc jak się budzi, to nie ma zabawy, bo nic mnie widzi i spi dalej.
Może to już przejściowy stan i masz z głowy
A Witek ma jakieś światło w nocy do spania? Bo Emi ma całkiem ciemno, więc jak się budzi, to nie ma zabawy, bo nic mnie widzi i spi dalej.
Może to już przejściowy stan i masz z głowy