reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad dzieckiem czyli o kolce, laktacji, karmieniu, śnie itp

Czesto sie mowi ze kolke trzeba przeczekac:-( wiem ze to ciezko tak patrzec jak malutka sie meczy:-:)-( poki nie mozesz podawac zadnych srodkow na kolke masuj jej brzuszek, rob cieple oklady z pieluszki tetrowej. Tak jak powiedziala tika nawet jak dobrze sie odzywiasz to nie jest twoja wina, poprostu niektore dzieciaczki tak maja:tak::tak::tak: trzymam za was kciuki!
 
reklama
Ja uważam (na własnym przykładzie, tzn HAni) że najwazniejsze to nie przesadzac z tymi lekami na kolke. JA co chwile podtykałam Hani a to herbatkę koperkową, a to espumisan, a to kropelki zapisane przez lekarza.. I w rezultacie miała jeszcze większe gazy:-(. Hania najbardziej pomagał masaż brzuszka, ciepłe okłady i wtulenie w mamusię (czyli we mnie:-D).
 
niek88 oklady to dobre rozwiazanie,ciepla kapiel tez,masuj brzuszek ,koniecznie odbijaj dzidziusia,jesli widzisz ze sie prezy i nie potrafi zrobic kupy,czesto pomagaja tez czopki glicerynowe dla niemowlat(kupisz w aptece),wystarczy pomasowac nim odbycik i kupa powinna wyjsc(mozesz tez przed wizyta u lekarza isc do apteki i spytac co polecaja dla takiego niemowlaka)
koniecznie idz do lekarza,ona napewno przepisze ci jakis preparat na kolki,my uzywalismy sab simplex i lefax ale to od pierwszego miesiaca zycia sie stosuje....wiec musicie jakos przetrwac....powodzenia
 
Maju dobrze ze napisalas o tych czopkach!! Nam kiedys lekarka kazala kupic bo Nikus mial straszne zaparcia ale za bardzo nie wiedzialam jak uzywac:sorry2::sorry2:
 
niek88 jesli jeszcez zajrzysz to polecam suszarke do wlosow i robienie zabek... suszarka dmuchasz z pewnej odleglosci na brzuszek maluszka (tak zeby strumien powietrza byl tylko cieply a nie goracy. a 'zabki' to takie zginanie nozek twojego malenstwa jakbys uczyla je plywac zabka u nas to pomagalo, ale mala miala bardzo leciutie kolki a tak to coz trzeba pzeczekac, 3 miesiace zleca szybko.. trzymam kciuki.
 
niek88, mój maluszek tez miał kolki :-(, od drugiego tygodnia stosowałam espumisan (rano i wieczorem, chyba 5 kropelek lekarz przepisał, dokładnie nie pamiętam).
Brzuszek ogrzewałam poduszką elektryczną, specjalną dla dzieciaczków, która słabiutko grzeje i na pewno maluszka nie poparzy, jest bardzo wygodna bo nie trzeba stać z żelazkiem i pieluszek prasować, ale nie wiem czy można gdzieś takie kupić, moja ma chyba tyle lat co ja :sorry2:.
W razie zaparć to również polecam czopki glicerynowe, miałam okazję stosować tą metodę jakieś 5 razy, niezawodny sposób.
Co do herbatki koperkowej to odradzam żebyś piła ją w dużych ilościach, maxymalnie 1 szklankę w ciągu dnia.
Głowa do góry, szybciutko ten czas minie, kładź się spać, jak dziecko śpi :-).
 
dziekujemy za wszystkie rady:) mam nadzieje ze któryś z tych sposobów w końcu pomoże!! ale mam jeszcze pytanie czy mozna stosowac te czopki i kropelki bez konsultacji z lekarzem?? jest to bezpieczne?? czy moja córcia nie jest jeszcze za mała na takie cos??
 
Espumisan jest chyba od 3-go miesiąca życia, ale mi pediatra zaleciła podawanie od 2 tygodnia, tylko w małych ilościach, synkowi pomogło i miał żadnych skutków ubocznych, ale zawsze lepiej poradzić się lekarza. Czopki to stosowałam sporadycznie, a konkretnie ten co mi w szpitalu dali na wypróżnienie, tylko nożem małe kawałeczki odkrajałam, nawet jednego nie zużyłam, to jest wg mnie bezpieczny sposób na silne zaparcia.
 
reklama
Maju dobrze ze napisalas o tych czopkach!! Nam kiedys lekarka kazala kupic bo Nikus mial straszne zaparcia ale za bardzo nie wiedzialam jak uzywac:sorry2::sorry2:
Martucha;-)
nam te czopki nie jeden raz pozwolily przespac nocke:-D,ciocia (polozna)poradzila mi zeby nie wpychac wlasnie tylko lekko podraznic odbyt,dzieki temu dziecko samo cisnie kupe,polecam tez masaz palcem wskazujacym dolnej czesci zaraz pod odbytem,to tez pomaga i dzidzius sam prze,to wazne,bo dluzsze stosowanie czopkow moze doprowadzic do uposledzenia odruchu parcia kupy u niemowlaczkow,wiec czopki to naprawde dobre rozwiazanie w ostatecznosci:tak:
 
Do góry