reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad dzieckiem czyli o kolce, laktacji, karmieniu, śnie itp

Tynka HELP!!!!!

Powiedz mi jak przestawialas Emilke z Bebilonu Pepti na inne mleko??? I na jakie najpierw?
Robert wypil cale opakowanie (500g) Nana HA Sensitive i bylo ok. Potem kupilam mu Nan HA juz zwykly i po 4 dniach zaczal mi zygac, ale tak, ze poprostu zwracal wszystko co zjadl w ciagu dnia, normalnie fontanna z niego leciala. :no:
No i teraz nie wiem czy to przez mleko, czy zalapal jakiegos wirusa. Goraczki zero, katarku, kaszlu zero, tylko te wymioty.
No i przez to ( bylo to tydzien temu) wrocilam do samego Nutramigenu, nawet na poczatku mu nie dawalam obiadkow, dostawal jak noworodek co 4 godziny 120ml mleka z kleikiem ryzowym, bo tylko tyle umial na raz wypic i nic mu sie nie dzialo, jak dawalam wiecej, to zygal.

Jak myslisz, moglo to byc od zmiany mleka?? Dodam, ze mleko mial mieszane, zawsze dawalam mu 1 miarke Nutramigenu wiecej niz Nana???

Kurde i teraz nie wiem co mam robic, tydzien czasu Go z tych jego zygow wyprowadzalam i boje sie Go znowu meczyc, jezeli to jest jednak mleko. :no: :-( Nie mam odwagi sprobowac. :no:

Tak napisalam do Tynki, bo wiem, ze przez to przechodzila, ale jak Dziewczyny ktoras z Was ma jakis pomysl, to tez chetnie poslucham rad.
 
reklama
przestawiac nalezy caly przez jakis czas stopniowo podawaj mu narazie to co wczesniej jak sie unormuje to wsyp stare mleko plus jedna miarka nowego i tak przez dwa dni opisze ci to na przykladzie 180 ml
5 + 1 dwa dni
4+2 kolejne kilka dni
3 +3 kolejne dni
potem 2+4, 1+5, a potem juz nowe mleko
wiesz moze byc tak ze po prostu jest uczulony na zwykle mleko i bedzie musial ciagle pic nutramigen a i jeszcze jedno najlepiej przechodzic gdzies dopiero ok. roku bo wtedy an ogol ustepuje skaza bialkowa
Nam nan ha tez nie sluzyl:no:
 
a najlepiej idz do pediatry on ci powie czy to juz zcas na zmiane mleka i moze ci doradzi na jakie przejsc.........sorry ze tak pisze na raty ale dziewczyny broja i musze na nie lookac;-)
 
owsiki zauwarzyłam podczas przbierania pieluszki .Lek podaje sie przez trzy tygodnie (co tydzień 1 dawka).

Jezeli chodzi o bebilon pepti to mój pediatra tez juz kazał pomału wprowadzac inne mleko,ale mój hubert ma taka skazę że jak kilka dni temu zjadłam kawałek sera (karmie piersią ) to na drugi dzień juz miał biegunke wieć jak na razie jestesmy na bebilonie pepti i nie wiem jak długo.
 
Laura zawsze chodzi spac o 20stej i spala do 7mej rano,czasem wstanie o 6stej to dam jej pic,pogledzi pol godziny i spimy jeszcze do 8smej,w dzien ma 2 drzemki jedna rano ok 11stej 1,5 godz i druga ok 16stej pol godziny
przez te pobudki w nocy spi dluzej bo do 8,30 i zmierzla jest caly dzien:crazy:
dzis bylo juz lepiej spala jak dawniej do 7mej bez pobudek,bo wprowadzilam jej spowrotem jeszcze mleko popoludniu i mysle ze wszystko znowu wroci do normy...oby:angry:
 
Tynka dzieki. Robilam wszystko tak jak napisalas. :tak:
Mleko kazala mi pediatra zmienic i powiedziala, ze mam mu dac obojetnie ktore byle HA. :-(
Mleczko mieszalam tak jak piszesz. Chyba nie zostanie mi nic innego jak sprobowac jeszcze raz, moze z innym lekiem. moze to faktycznie byl jakis wirus.

mam nadzieje, bo juz sie cieszylam, ze wreszcie pozbedziemy sie tego swinskiego Nitramigenu.
Danonki je normalnie, wiec raczej nie ma problemow ze skaza.
Zmienie mleko i zobaczymy.
 
No to aph trzymam kciuki by bylo ok:tak:
Poczekaj az bedzie ok i zacznij od nowa na pewno bedzie dobrze skoro po danonkach jest ok............a tak w ogole to ciezko mi sie pisze bo odwiedzil mnie kuzyn z niemiec i musze sie bardzo koncentorwac by pisac w miare bezblednie:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D winko mi dzis wchodzi jak nigdy:-p:-p:-p:-p:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D dzieci spia a mama szaleje:tak::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
 
owsiki to są takie białe niteczki wielkosci 2mm, mój mały dostał w piatek lek ale do tej pory owsiki nie wyszły.
Dzisiaj spał tylko raz w dzień i do piero teraz go uspiłam, nie mam juz siły na niego .dziewczyny czy wasze maluchy spia w dzien raz czy jeszcze dwa razy
Spanie mojej Julki jest problemem praktycznie od zawsze, jej po prostu szkoda czasu jest na spanie przeciez tyle ciekawych rzeczy jest na swiecie. wieczorem idzie spac juz ok godz 20, budzi sie ok. 23 - 24 dostaje pic i zasypia tak po pol godziny ale czasami nie spi nawet 2 godziny a pozniej zwykle jeszcze ok. 3, 4 i dostaje mleko i zazwyczaj zaraz zasypia i wstaje ok 6.30, 7. pozniej idzie spac ok. 9.30 i spi od 1 do 2 godzin i zwykle to jest cale spanie choc czasami jeszcze zasypia ok 15 na 0,5 do 1 godziny i tyle. z tym za sen nocny roznie wyglada czasami spi lepiej. A ja mam pytanie jak jedza wasze dzieci bo Julka nie najlepiej ostatnio, rano wypija 150 mleka ok. 12.30 je gesta kasze z90 lub 120 mlaka, o 16 gesta zupe pozniej deserek i o 19.30 mleko z kleikiem i zwykle jest to tylko 150, no i oczywiscie je jeszcze w nocy miedzy 100 a 150 to zalezy o ktorej godz sie obudzi oczywiscie w miedzyczasie cos tam sobie dziubie z talerzy domownikow. wlasnie nie wiem co sie z tym jedzeniem jej porobilo bo jadla duzo wiecej a teraz czasami 150 mleka nie moze zjesc. ida jej zeby, ale zeby to bylo przez to, to nie chce mi sie wierzyc
 

Załączniki

  • jula 233.jpg
    jula 233.jpg
    113,1 KB · Wyświetleń: 17
reklama
:-D:-D:-Daaga- jakie fajne oczyska robi twoja niusia:-D:-D:-D:-D
Moja Ewelcia też nie je takich ilości jak inne dzieci ze stycznia, a mleka z to już wcale, bo jak już parokrotnie pisałam, nie lubi. A ile z tej piersi uciągnie 50, może 100 ml, nie wiem:confused:Ja na twoim miejscu raczej bym się nie przejmowała, bo taki maluszek nie da się zagłodzić: zanim ona by się zagłodziła to prędzej ty ogłuchniesz:-D. Je tyle na ile ma potrzeby i nie ma co jej wciskać na siłę. Tym bardziej, że potem może być gorzej. Pamiętam jak Ola potrafiła całe dwa dni nic do buzi nie brać. Nie chciała i już, mimo, że ja głowie stawałam, żeby jej cokolwiek wcisnąć. Pediatra powiedziała mi to co ja tobie teraz i kazała podawać jej posiłki normalnie: chce to zje, nie to nie zmuszać. No chyba że jest przyczyna takiego niejedzenia. Ale dopóki dziecko zdrowe i nie traci na wadze, to się tym nie przejmuj.
 
Do góry