reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka na dzieckiem - o kolkach, pieluchach, pielęgnacji

reklama
Mój Kacper też jednym okiem luka czy jestem jak powoli zaczyna odpływać :-D
A suta trzyma tak mocno,że nie mogę mu go zabrać. Zawsze musze czekać kiedy dobrowolnie wypuści.
 
Dziewczyny zaczęłam dziś pracować nad nawiązaniem kontaktu z moim dzieckiem, grzechotki, dźwięki te sprawy. Zauważyłam, że bardzo rzadko w sumie prawie nigdy nie patrzy nam w oczy jak ją trzymamy na rękach albo na kolanach, czy Wasze dzieci też tak mają?
 
Asia a jak cycek dajesz? moja się gapi, ogólnie wczoraj wyjęłam już fotelik, bo się drze jak jest aktywna a nie jest na rączkach, strasznie ciekawska jest, no i kieruje wzrok za dźwiękiem, jeszcze w spóźnionym tempie, ale Laurę słucha :tak:
 
asia, mój Tymek jak miał miesiąc to już patrzył na moją twarz jak opierałam go o uda i tak sobie siedział a ja do niego głupoty pociskałam (dobrze że te dzieci takie nieświadome jeszcze :-p). No i przy karmieniu piersią też patrzył. Nie wiem czy miesięczne dziecko tak powinno czy nie...:baffled: Chociaż... chyba tak, skoro dziecko pierwsze świadome uśmiechy "powinno" sadzić między 6 a 8 tygodniem (jak to ewa napisała: mój Tymek o tym nie wiedział i zaczął później :-p). A u Was już 5, tak? No cóż... nie zmusisz dziecka na siłę. Może ona troszkę później zacznie. A póki co róbcie jej śmieszne miny i mówcie do niej dodając dziwne, ale nie straszące, dźwięki :-).

kakakarolina, no też mi się tak wydaje. Bo nic szczególnego nie zrobiłam, a te największe problemy przeszły. Ufff. Oby forever...
 
Ostatnia edycja:
Nie tak ogólnie, jak cycek daje to zassysa z zamkniętymi oczyma. M wyczytał w pierwszy rok życia dziecka, że po pierwszym m - cu mu umieć na chwilę zatrzymać wzrok na twarzy i to umie, ale dziś teściowa powiedziała, że powinna się już do nas uśmiechać i zasiała mój niepokój. Powiedziała, że jutro zbada ją neurologicznie, no i my teraz się martwimy.
W ogóle to cały czas chce jeść, mam już dość, cycki mnie bolą:no:
 
Ostatnia edycja:
Asioooo, weź kochana pod uwagę, że Twoja teściowa oprócz tego że jest babcią, to jest też kolejnym lekarzem :tak:. Ja to cały czas przerabiam. Dziecko powinno się zacząć świadomie śmiać między 6 a 8 tygodniem, a mój Tymek figa!! Dopiero po 8 tygodniu zaczął tylko oczkami się śmiać, a dopiero od kilku dni uśmiecha się świadomie (ma teraz 9 i pół tygodnia). Sama wiem, że to oczekiwanie było stresujące, szczególnie że co chwilę lekarz jakiś pytał, czy on się już do nas uśmiecha i mnie nakręcał jeden z drugim... Ale doczekałam się :-). Nie pozwól teściowej zasiać paniki.
 
Asia moja Laura też się jakoś śmiała dopiero pod koniec 2 miesiąca, albo nawet później, Nina już widzę, że jest inna, bardziej pogodna, spokojna, więc może będzie się szybciej uśmiechać, spokojnie daj Młodej czas :tak:
 
reklama
moja Natalia też późno się uśmiechała, miała ponad dwa miesiące, ja nie wczytywałam się w to kiedy co dziecko powinno więc zupełnie się niczym nie stresowałam :) tak jest zresztą do teraz.
tak samo bardzo późno zaczęła się śmiać na głos, oglądałam sobie na YT filmiki jak słodkie bobasy zanoszą się takim dźwięcznym śmiechem i zastanawiałam się kiedy moja tak będzie - musiałam czekać długo, a jej pierwsze głośne śmiechy brzmiały jak w tej kreskówce Beavis & Butthead :p
 
Do góry