reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Opieka na dzieckiem - o kolkach, pieluchach, pielęgnacji

Tyle tutaj piszemy o tym trądziku i widzę że naprawde dużo dzieci ma z tym problem. Ale mam do Was taką prośbę. Może któraś z dziewczyn wrzuciłaby zdjęcie swojego dzieciaczka gdzie widać ten trądzik? Bo chcialabym porównać czy oby na pewno my mamy to samo. Dzisiaj Tymek w końcu zaczyna powoli wyglądać lepiej, ale i tak jeszcze ma tego mnóstwo na policzkach i wczoraj na czole się kilka pojawiło :-( my też przemywamy wodą z wanienki a kąpiemy w emolium. To wieczorem. A rano jak nie zapomnę to przecieram mu buźkę woda albo solą fizjologiczną. I tak ze dwa razy dziennie posmaruje to linomagiem z wit. A i E. Ale i tak mam wrażenie że to nic nie daje i jakbym nic nie robiła to też by samo po pewnym czasie ustąpiło.

Tymek sypia różnie, w chłodniejsze dni w pajacu, przykryty pieluszką flanelową albo cienkim kocykiem. Jak jest trochę cieplej to bodziak z krótkim i śpiochy, a jak zupełnie gorąco to sam bodziak. Becik używaliśmy przez pierwsze może 4 dni, bo potem zorientował się że można ruszać nogami i już nie przeszło zawijanie. Teraz spod kocyka też się często wykopuje. On jest raczej zimnolubny.
 
reklama
Aia, ja na gorące dni ubieram do chusty tylko czapę od słońca i krótkiego bodziaka. Mam też pod ręką skarpety na stópki, gdyby jednak zmarzły.
 
u dziecka to chyba normalne zimne rączki i stópki, ja się nie sugeruje tym przy ocenianiu czy dzidziakowi cieplo czy zimno, jak płacze, albo za bardzo ją obatulę to wtedy ma rączki ciepłe, ale wtedy też dostaje potówek
to charczenie to chyba sapka, pryska się po kąpieli disnemar, o dziwo Zosia tego nie ma, ale jej poprzednicy wszyscy mieli

za 2 tyg. 1 szczepienie to zapytam o tego guzka, co o nim pisałam wcześniej

my przemywamy po kąpieli wodą przegotowaną, jak oczywiście nie zapomnę jej wcześniej do łazienki przynieść, a tak to wacikiem wodą z kąpieli z Oilatumem, ale wychodzą jej po tym kaszaczki, więc nie mogę już o wodzie zapominać

a tą biodacynę musiałam jednak kupić, po jednej kropli już nie ma problemu ropienia oczek, boo w nocy tak jej się paprały oczka, normalnie jakieś fafrocle jej szły, zaklejając zupęłnie oczka
 
Asia, u nas podobnie jak u Ciebie i Ai. Tymek charczy, a nosek czysty (nie licząc kilku kóz :-D). A charczenie mogłabym porównać do takiego, jak katar spływa do gardła i się pociągnie :-p. Tak obrazowo :-D:-D. Ale jak oddycha tak spokojnie, przez sam nosek – to nic nie słychać. Myślę, że u Ciebie to samo i nie ma się co martwić. Niczym bym nie psikała. Jak nie trzeba – po co dziecko wkurzać :-p.
A dzisiaj Tymek śpi w body z długim rękawkiem i śpioszkach. Pod cienkim kocykiem polarowym (przykryty do pasa). Do tej pory spał w body z krótkim rękawkiem, ale miał całe łapki zimne, a to raczej nieprzyjemnie tak… Nie marzł, bo karczycho przyjemnie ciepłe. A jak mu długi rękaw ubiorę to też go nie przegrzeję, bo to tylko od łokcia do nadgarstków więcej zakryte :-).

A buźkę myję płatkami kosmetycznymi zamoczonymi w przegotowanej wodzie. Wcześniej co 2 dzień raz dziennie przemywałam szałwią, ale i tak to powyłaziło i tak. Jedynie nie było takie zaognione. Nic innego na buźkę. Skoro już się te pory jakoś pozatykały, to nie smaruję już niczym innym. Jedynie brewki teraz czasem oliwką czasem Linomagiem maścią, ze względu na tą ciemieniuchę.

O matko, czy tylko ja nie używam żadnych emolientów do kąpieli?? :eek: My dolewamy zwykłej oliwki trochę i tyle.

marcia, poszukam jutro w zdjęciach sprzed kilku dni czy mamy jakieś zbliżenia na buźkę. Teraz już mu to zeszło. Zostały głównie takie nierówności, krosteczki. Ale nie ma już takich ilości i zaczerwienienia jak było wcześniej.
 
Kurka... Młody zahaczył pieluchą o pępek i krewka się pokazała... jak ja się tym pępkiem stresuję! Wypsikałam octeniseptem, polozylam gazik i zobaczymy. Ale nerwa mam.
 
Ja sie wystraszylam ze zaczal tak ropiec ten pepek i poszlam z tym do przychodni, lekarka jak chciala to zobaczyc i odchylila gazik to pepek odlecial ale kawaleczek zostal i powiedziala ze jest maly stan zapalny,zapisala Neomycinum do psikania i spirytusowy roztwor fioletu.Od dwoch dni to stonuje i ta resztka pepka ladnie zasycha
 
Ja nawet w weekend lekarza nie dorwe u mnie na wsi... ten pępek się trzyma z jednej strony,a z drugiej odszedł. Tak się tym denerwuje,że przed każdą zmianą pieluszki boli mnie żołądek...
 
gorgusia a poza tym jesli pepek nie ropieje to nie masz sie czym przejmowac, to ze podeszlo krwia to normalne, u nas troszke sie paprac zaczelo wiec sie balam zeby jakies powazne zakazenie czy cos sie nie zrobilo
 
reklama
grogusia to że podkrwawia to normalne. U nas też jak tam psikałam octaniseptem i grzebałam w środku patyczkiem tak jak mi położna pokazywała to zawsze patyczek był od krwi brudny. Najważniejsze żeby żadna ropa się tam nie zbierała i żeby nie śmierdziało. Pielęgnuj tak jak do tej pory i czekaj spokojnie aż odpadnie. Nam odpadł w 10 dniu.
 
Do góry