reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka na dzieckiem - o kolkach, pieluchach, pielęgnacji

reklama
Ja po odpadnięciu jeszcze 3 czy 4 dni przecierałam gazikiem spryskanym Octeniseptem. Bo tam się jeszcze troszeczkę zbiera krewki czy czegoś z krwią, więc trzeba to odkazić. A po 4 dniach już było tak jak powinno być - czysto sucho i dziurawo :-D.
 
Podpowiedzcie co robić jak dziecko nie może puścić bąka i ma problemy z załatwieniem się. Moja Maria męczy się,wygina i pręży zanim zrobi kupkę. Może znacie jakieś sposoby na te dolegliwość.
 
Taki najprostszy to położyć dziecko plecami na swoich złączonych nogach - kolana mając ciut w górze, żeby główka dziecka była wyżej. Pupa ma dotykać naszego brzucha, nóżki są wtedy podgięte. Można rozgrzewać i masować brzuszek.
U nas to pomaga.
Z mniej naturalnych metod pomaga podobno plantex, w ostateczności czopki glicerynowe.
 
Podpowiedzcie co robić jak dziecko nie może puścić bąka i ma problemy z załatwieniem się. Moja Maria męczy się,wygina i pręży zanim zrobi kupkę. Może znacie jakieś sposoby na te dolegliwość.

Mój tak ma od kiedy skonczył 3 tygodnie, to niestety te słynne kolki :-(
Choć u twojej malutkiej to chyba za szybko, bo zwykle zaczynają się koło 3 tyg własnie.
Sposoby: masaż odprowadzający gazy - ponoć na youtubie jest instrukcja jak to prawidłowo zrobić, uginanie nóżek do brzucha, przykładanie termoforku, masowanie plecków, długo noś ją do odbicia po karmieniu.

Gdyby to były kolki to kropelki typu sab simplex czy bobotic, my musieliśmy zmienić mleko na bezlaktozowe i ja nie moge jeść nabiału.

Edit: O właśnie.. i tak jak Ewa radzi - jak najwięcej na brzuszku :tak:
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny moja mama kupiła mi do kąpieli Małej Balneum...I teraz mam pytanie: do tej pory kapałam w zwykłym mydełku Bambino i nic sie dziecku nie działo,ale oczywiście mama robi lament,że po tym Balneum bedzie ładniejsza skóra itd. ale z tego co wiem w tych kosmetykach kapie sie dopiero jak wystapi jakaś wysypka lub sie dziecko na coś uczuli...
Wiec nie wiem w koncu czy kąpać w tym czy nie???
 
Ratinka my kapiemy w oilanie lub balneum bo nasz mały ma suchą skórę. Połozna która u nas była twierdziła, że potem można tak raz na parę dni, aby skórkę natłuścić. Zaszkodzić chyba jej nie zaszkodzi:szok:
 
No właśnie - a propo suchej skóry...
Agatka ma tak suchą skórę, ze wygląda jak popękana ziemia. Na brzuszku, rączki i nóżki, plecy - wszędzie. Smaruję partafiną w płynie, kąpiemy w emolium. Ale nie bardzo wiem jak tą suchą skórę "zetrzeć" bo jak się ją pomoczy to ona łądnie schodzi ale jest jej tak dużo że nie wiem jak technicznie to robić. Macie może jakieś pomysły?

Ja się nie spodziewłam, że skóra może być aż tak sucha u takiego maluszka. Podobno u dzieci urodzonych po terminie tak właśnie się zdaża znacznie częściej...
 
reklama
Dziewczynki moja malutka miała mega kolki .Dostała nutramigen i jak ręką odjął.Teraz jesteśmy na normalnym mleczku.Tak broniłam się przed tym mlekiem,a niunia go uwielbiała.
 
Do góry