reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka na dzieckiem - o kolkach, pieluchach, pielęgnacji

Summerbaby ja gotowałam ok pół roku (mniej więcej tyle ile mleko było głównym składnikiem posiłków) Maks jadł tylko mm i jakos braku sterylizatora nie odczułam. Miałam 3 butelki i 3 rano, 3 wieczorem gotowałam i było ok.
 
reklama
Ja też nie mam sterylizatora i zakupu nie planuję. A ile razy już zdarzyło się nie gotować, tylko wyparzać wrzątkiem! I też się nic nie dzieje.
 
irisson ja nie smaruję ;-) jak jest 30stopni i Maks spędza cały dzień na dworze od 10 do 18 to tak (ale jak jest 28 to nie) i jak jest -15 to też smaruję (do -10 nie) :rofl2:
 
Dzięki dziewczyny. Trochę mnie uspokoiłyscie. Ta krewka taka sucha i mam nadzieję, że niedługo nam to odpadnie i poczuję luz, bo jakoś denerwuję się tym pępkiem. Czyścimy go co chwila, już przewrażliwiona jestem
 
cornelka mi sie spodobal ten wskaznik wilgoci w huggiesach, choc wiem ze pewnie to tylko raczej taki bajer;) a co do wyciecia na pepek to myslalam ze przydatny bedzie, a ostatnio polozna w szkole rodzenia mowila ze nie warto z tym kupowac bo dziecko jest malutkie i to wyciecie podraznia pepuszek i itak trzeba zawijac pieluszke:eek: Ale sama sie przekonam.
Dzag ja kupilam krem ochronny z Bambino faktor4, ale nie wiem czy go bede codziennie uzywac, moze tylko gdy bedzie naprawde duze slonce czy tez witr...
 
Karolina a siebie smarujesz? ;-) mi moja ciotka powiedziała mądrze o opiece nad dzieckiem "rób to, co robisz sobie" :-D
Agnes my też mamy bambino, ja go tam lubię, mocno nawilża i jest super wydajny :tak:
 
reklama
Do góry