weronkazzz
tulęTolę
a od kiedy mozna bezpiecznie dziecia zostawic spiacego na brzuchu? bo my brzuszkujemy tylko przytomnie, jeszcze sie nam spac tak nie zdarzylo, a pewnie byloby tolince milo...
a od kiedy mozna bezpiecznie dziecia zostawic spiacego na brzuchu? bo my brzuszkujemy tylko przytomnie, jeszcze sie nam spac tak nie zdarzylo, a pewnie byloby tolince milo...
reklama
Weronka, według książek czy tak życiowo?
Anielka od 2 tygodnia życia śpi w zasadzie tylko na brzuchu.
Rozmawiałam o tym z koleżanką-lekarką, która sama ma dwójkę małych dzieci, i ona twierdzi, że to - wbrew temu, co piszą w książkach - najbezpieczniejsza pozycja dla dziecka. Oczywiście o ile potrafi przekręcić głowę z boku na bok, a w łóżku nie ma żadnych poduszek itp. Szczególnie jeśli dziecko ulewa - nie ma szans na zakrztuszenie. No i śpi spokojniej, co też się liczy. Ja bym się wkurzyła, jakby mnie ktoś kładł na plecach tylko dlatego, że tak w książkach piszą, a ja bym się w tej pozycji co rusz wybudzała z różnych powodów
Anielka od 2 tygodnia życia śpi w zasadzie tylko na brzuchu.Rozmawiałam o tym z koleżanką-lekarką, która sama ma dwójkę małych dzieci, i ona twierdzi, że to - wbrew temu, co piszą w książkach - najbezpieczniejsza pozycja dla dziecka. Oczywiście o ile potrafi przekręcić głowę z boku na bok, a w łóżku nie ma żadnych poduszek itp. Szczególnie jeśli dziecko ulewa - nie ma szans na zakrztuszenie. No i śpi spokojniej, co też się liczy. Ja bym się wkurzyła, jakby mnie ktoś kładł na plecach tylko dlatego, że tak w książkach piszą, a ja bym się w tej pozycji co rusz wybudzała z różnych powodów
Weronika lekarze zalecają spanie na plecach, gdzieś im w badaniach wyszło, że lepiej i chroni przed tzw. śmiercią łożeczkową niby, ja tam nie wiem, wykorzystuję mądrość pokoleniową, mama wczoraj mi powiedziała, że ja i siostra spałyśmy na wielkich puchowych poduchach, razem z puchowymi kołdrami, więc po co mam się martwić jedną płaską poduchą 
kakakarolina
Fanka BB :)
weronkazz Ola śpi głównie na brzuchu. Obraca sobie głowę na lewo i prawo nie ma poduszek, kołderek, pieluszek nic do podduszenia w okolicy za to sen dłuższy i spokojniejszy
cornelka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2011
- Postów
- 835
... mama wczoraj mi powiedziała, że ja i siostra spałyśmy na wielkich puchowych poduchach, razem z puchowymi kołdrami, więc po co mam się martwić jedną płaską poduchą
U nas też tak spaliśmy i nic nam nie było :-)
Kakakarolina to w czym Ola śpi? W jakimś śpiworku, skoro jej niczym nie przykrywasz?
Drobina śpi pod kocykiem. Nigdy jeszcze się nim nie nakryła, mimo że czasem lubi sobie powędrować po łóżku przez sen. Rożka używaliśmy tydzień, śpiworka tym razem w ogóle, bo przy spaniu na brzuchu jakiś jest niewygodny.
Dziewczyny, ja wam opiszę co nam się przytrafiło. Chodzi o kolki a właściwie kropelki na kolki Sab Simplex.
Mój mały właściwie nie ma kolek, więc nie wiem po co dawałam. W instrukcji piszą, żeby 15 kropelek do jedzenia dawać, więc dawałam. Nie widziałam związku między strasznym ulewaniem, chlustaniem wręcz a kropelkami, aż na jakimś forum poczytałam, że dużo mam zauważyło, że właśnie po kropelkach na kolki ich dzieci strasznie ulewają. Zmniejszyłam dawkę, aż w końcu przestałam dawać bo się skończyły i ulewanie też jak ręką odjął.
Ja wlewam trochę płynu do kąpieli do wanienki i kilka kropel olejku migdałowego. Pupy niczym nie smaruję. Co 2 dzień robię maluchowi masaż i używam do tego olejku migdałowego, niczym innym ciałka nie smaruję. Odparzeń i czerwonej pupy brak.
Mój mały właściwie nie ma kolek, więc nie wiem po co dawałam. W instrukcji piszą, żeby 15 kropelek do jedzenia dawać, więc dawałam. Nie widziałam związku między strasznym ulewaniem, chlustaniem wręcz a kropelkami, aż na jakimś forum poczytałam, że dużo mam zauważyło, że właśnie po kropelkach na kolki ich dzieci strasznie ulewają. Zmniejszyłam dawkę, aż w końcu przestałam dawać bo się skończyły i ulewanie też jak ręką odjął.
Ja wlewam trochę płynu do kąpieli do wanienki i kilka kropel olejku migdałowego. Pupy niczym nie smaruję. Co 2 dzień robię maluchowi masaż i używam do tego olejku migdałowego, niczym innym ciałka nie smaruję. Odparzeń i czerwonej pupy brak.
weronkazzz
tulęTolę
o, ciekawe z tym na brzuchu spaniem. a te dzieci Wasze pieknosciowe to spia tak na brzuchu plasko czy z pupa do gory jak zaba? (ja nieobeznana w brzuchowym temacie, a chcialabym sprobowac tolke tak ukladac, z tym ze ona w sumie lubi spac na boczkach ) i czy pod brzuszkiem musi byc twardo - w sensie materac i przescieradlo? czy na miekkim (ale nie zapadajacym sie) kocyku da rade tak spac?
k8 dzieki za ostrzezenie, mam SS i troche uzywalismy ale juz nie uzywamy!
) i czy pod brzuszkiem musi byc twardo - w sensie materac i przescieradlo? czy na miekkim (ale nie zapadajacym sie) kocyku da rade tak spac?k8 dzieki za ostrzezenie, mam SS i troche uzywalismy ale juz nie uzywamy!
kakakarolina
Fanka BB :)
weronkazz Ola śpi na kocyku z doopką u góry jeszcze długo dzieci śpią w takiej pozycji jakby raczkującej gotowe do startu w każdej chwili.:-)
reklama
Franek do tej pory jak się dobrze zwinie, to ma tyłek wyżej od głowy jak śpi
Anielka śpi na materacu powleczonym prześcieradłem, a pod buzią ma tetrę założoną pod brzegi materaca, żeby się nie zwijała. Zdarza jej się ulać, a prześcieradła mam tylko dwa i za często musiałabym je prać, gdybym nie podkładała tetry
Anielka śpi na materacu powleczonym prześcieradłem, a pod buzią ma tetrę założoną pod brzegi materaca, żeby się nie zwijała. Zdarza jej się ulać, a prześcieradła mam tylko dwa i za często musiałabym je prać, gdybym nie podkładała tetry