reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka na dzieckiem - o kolkach, pieluchach, pielęgnacji

Dziewczyny!!!
Jak przyzwyczaic malucha do smoka-uspokajacza? Ja niestety nie zrobilam tego od razu, bo Matka Polka ze mnie i smoka nie chcialam dawac i teraz mam. Junior ma prawie 2 miesiace.
Dziecko jak placze to niczym nie jestem w stanie mu buzki zatkac oprocz cyca lub butli z mlekiem :/
Sama chcialam to mam :/

________
bloguje justmyone.blogspot.com
fotografie... ilustracje... kreacje...
 
reklama
pokah ja moją córkę nauczyłam smoka ssać dopiero jak miała 7 czy 8miesięcy bo ssała kciuka i chciałam to "podmienić" bo jej aż skóra z palca schodziła. Udało się, ale dobrych pare dni to zajęło. Po prostu wpychałam jej do buzi z uporem maniaka, były ryki i piski ale w końcu załapała (a na początku odruch wymiotny miała).
Tymuś jest teraz całkowicie bez smoka, na początku coś tam próbowałam mu dawać ale ni umiał go utrzymać więc w końcu zabrałam .Uspokajam go albo cycem albo noszeniem na rękach. Modlę sie zeby kciuka nie ssał tylko, a tak to wszystko inne dla mnie lepsze:sorry:
 
moja bardzo polubila ssanie rączki, albo mojego palca albo nawet gryzaczka!
ale smokiem gardziła od początku, jak już to lubi sie pobawic jego koncowka, tak ją sobie polizać, ale to wtedy trzeba stac i jej trzymac:eek:

takze pokah, niektore dzieci chyba po prostu maja jakis wstret do smoczkow:p
 
moja Natalia nie chciała smoczka więc nie dawałam, nie potrzebowała go widocznie, aż jak miała chyba ponad pół roku zaczęła ssać kciuk. teraz w ciągu ostatnich miesięcy były momenty że jej się nasilało to ssanie i to bardzo, ale teraz nic z tym nie robię i już ssie go coraz rzadziej więc pewnie jej się niedługo zapomni. jednak Hani daję smoczek - bardzo lubi, i dobrze, kiedyś jej go zabiorę i tyle. Ale z tym palcem Natalii też nie jest tak źle ;) choć jeszcze niedawno się bardzo o to martwiłam
 
Ja cały czas uczę Drobinę smoczka :) Dla mnie to wybawienie - pomaga jej zasnąć. Chociaż nie zawsze go chce niestety :/ Do spania - owszem, nawet często, ale jeśli chcę ją smokiem uspokoić jak jest głodna albo wkurzona, to pluje dalej niż widzi :/

Franek nie miał smoka przez pierwsze 3 miesiące, ale on jak się bawił na macie i zmęczył, to po prostu zamykał oczy i spał. Anielka wtedy włącza syrenę i każe się usypiać ;)
 
Moja wczoraj na wieczór marudziła, zjadła 2 cyce i jeszcze chciała, więc zrobiliśmy butlę, gdzie tam na butlę wrzask, pisk, mama dała na 3 minuty cyca u spokój zasnęła :eek: boję się odstawienia od cyca, że nie będzie chciała jeść z butli, ehh za rozumne to Małe jest :-p

jeszcze mam pytanko, dajecie poduszkę pod główkę? przy Laurze do pół roku nie dawaliśmy, od poniedziałku Nina ma poduszkę i wreszcie nie śpi z głową obróconą w prawo, nie wiem czy to zdrowo dla kręgosłupa :sorry:
 
Ja nie daję poduszki. Franek do tej pory śpi bez. Drobina śpi głównie na brzuchu, a głowę przekręca na różne strony kilkakrotnie w czasie snu.
 
Irisson ja w sumie Maksowi gdzieś od pół roku może ciut dłużej dopiero daję. :eek: w ogóle mi nie przyszło do głowy dawać. Inna rzecz że młoda głównie na boku i brzuchu śpi i tak jak u Ewy kręci głową na lewo i prawo
 
reklama
moja na brzuchy rzadko śpi, ale też głowę sobie zmienia, na pleckach ma tylko jedną stronę, jak ma poduszkę, to ładnie ma prosto głowę, tylko, że ja daję poduszkę od ramion :tak: sama nie wiem, poczytam co tam piszą w internecie, bardziej mnie martwi upodobanie tej jednej strony:confused2:
 
Do góry