jsorbek ja też juz mam nerwy na to wszystko ciężko mi spac nie moge chodze głodna bez przerwy, mały tak naciska na krocze że mam wrażenie że zaraz wypadnie i już chcę miec to za sobą. Niby strach mnie ogarnia ale może to dlatego że poród to dla mnie zupełnie coś nieznanego- ale z drugiej doczekać się już nie mogę przytulenia Bartusia
reklama
mamBartuli
Fanka BB :)
witam
koniczynka ja póki co średnio widzę kobietki w ciąży, a specjalnie patrzyłam
zimowe kurtki sporo ukrywają
hehe życzę żebyś się przyzwyczaiła, bo nie jest źle
mieszkasz na osiedlu ??
mika nick mi się kojarzy z emamy, ale nie jestem pewna
witaj jsorbek
fajnie, sporo Was tutaj
Ty już widzę końcówka ciąży
powodzenia i szybkiego porodu
ja dzisiaj wróciłam z Klucz do Sosnowca. Piękna pogoda, nie ma co, w pewnym momencie śnieg zaczął padać i mało nóg nie połamałam na chodnikach echhhh co u Was kobietki ??
koniczynka ja póki co średnio widzę kobietki w ciąży, a specjalnie patrzyłam
mika nick mi się kojarzy z emamy, ale nie jestem pewna
witaj jsorbek
ja dzisiaj wróciłam z Klucz do Sosnowca. Piękna pogoda, nie ma co, w pewnym momencie śnieg zaczął padać i mało nóg nie połamałam na chodnikach echhhh co u Was kobietki ??
Piękna pogoda, nie ma co, w pewnym momencie śnieg zaczął padać i mało nóg nie połamałam na chodnikach echhhh co u Was kobietki ??
oj tak masz rację ja dzisiaj zaliczyłam mały wypadek przed urzędem teraz mam całą prawa reke zdartą stłuczony prawy bok obdarte prawe kolano. Taki miałam wypadek dobrze że mąz był za mną bo inaczej to nie wiem czy czasem głowy bym sobie nie rozwaliła
Taki miałm dzisiejszy dzień teraz ledwo sie poruszam tak wszystko mnie boli....
mamBartuli
Fanka BB :)
kurcze eldcia faktycznie trzeba uważać, a w Twoim przypadku w szczególności ... dobrze, że mąż był. Ty lepiej leż i odpoczywaj. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.
u nas też lodowisko...nie cierpie takiej pogody
Eldcia biedactwo ty lepiej jak najmniej wychodź na to lodowisko, bo pod koniec ciąży równowaga już nie taka jak normalnie...życzę, żeby szybko się pogoiły obrażenia...dobrze, że nic nie złamałaś
a mnie coś dziś podbrzusze boli...mam nadzieję, że to tylko jakieś rozciąganie a nie coś groźnego
Eldcia biedactwo ty lepiej jak najmniej wychodź na to lodowisko, bo pod koniec ciąży równowaga już nie taka jak normalnie...życzę, żeby szybko się pogoiły obrażenia...dobrze, że nic nie złamałaś
a mnie coś dziś podbrzusze boli...mam nadzieję, że to tylko jakieś rozciąganie a nie coś groźnego
gałązka napewno to jest jakies ciągnięcie ja jak sięgne pamięcią to praktycznie nie było dnia żeby brzuch mnie nie bolał ale lekarz mnie uspokajał w ten sposób że jest to normalne w ciąży bo wiadomo zachodza różnego rodzaju zmiany w organizmie. Więc nie martw się na zapsa tylko jak cos Cię zaniepokoi to zadzwoń do lekarza. Bo wiadomo że dzidziuś jest najważniejszy dla nas kobiet w ciąży
Ja dzisiaj trochę lepiej sie czuję choc wczorajszy dień jeszcze odczuwam ale ciesze się że nic nie złamałam.
Ja dzisiaj trochę lepiej sie czuję choc wczorajszy dień jeszcze odczuwam ale ciesze się że nic nie złamałam.
mamBartuli
Fanka BB :)
hej kobiety
galazka pamiętam, że mnie gin mówiła o rozciąganiu i o plamieniach nawet, właśnie w okolicy 11, 12 tc. Ale sama zaznaczyła, że pomimo tego, że to normalne to jednak jakby mnie coś niepokoiło to mam się z nia kontaktować. A jak było przy Juleczce?? Chociaż podobno każda ciąża inna.
eldcia dobrze, że lepiej. Oj fajnie się prasuje takie małe ciuszki
jak prasowania nie lubię tak to uwielbiałam 
moje dziecko za to oszczędziło nas w nocy i spał spokojnie u siebie w pokoju. Wczoraj u dziadku uznał, że godzina 4:30 to dobra pora na opowiadanie nam bajki o Finleyu - wozie strażackim. I tak przez godzinę. Jeszcze stwierdził, że "ojej finley nie daje spać mamie i tacie" :-| nie, żeby w tym momencie przestał gadać
galazka pamiętam, że mnie gin mówiła o rozciąganiu i o plamieniach nawet, właśnie w okolicy 11, 12 tc. Ale sama zaznaczyła, że pomimo tego, że to normalne to jednak jakby mnie coś niepokoiło to mam się z nia kontaktować. A jak było przy Juleczce?? Chociaż podobno każda ciąża inna.
eldcia dobrze, że lepiej. Oj fajnie się prasuje takie małe ciuszki
moje dziecko za to oszczędziło nas w nocy i spał spokojnie u siebie w pokoju. Wczoraj u dziadku uznał, że godzina 4:30 to dobra pora na opowiadanie nam bajki o Finleyu - wozie strażackim. I tak przez godzinę. Jeszcze stwierdził, że "ojej finley nie daje spać mamie i tacie" :-| nie, żeby w tym momencie przestał gadać
reklama
mamBartuli to widze że synek nie zostawia rodziców na krok i bajeczkę na dobranoc opowiada
fajnie to musiało wyglądać
Takie małe dzieci są słodkie i jak podobała się Wam ta bajka? Jak do mnie przyjeżdża siosrzeniec ma 3 latka to opowiada strażackie opowieści albo ben ten obca potęga i może tak godzinami edno i to samo
szczególnie na wieczór i jak się w nocy obudzi...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 42
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 691
Podziel się: