reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Olkusz i okolice

Zima, odśnieżane..... tak nas zasypało, że godzinę to trzeba było odgarniać śnieg żeby brame otworzyć, nie wspominając o uliczce, która jest wąska (wiec na płógi i te inne liczyc nie można) do tego to dosc stroma górka idealna na sanki a nie do jezdzenia samochodem albo nawet chodzenia ja w trekingach miałam problem i m. mnie łapał:baffled:
galazka lepiej sobie odpuśc takie prace, teraz jestes pod ochroną i nie ma co ryzykować:tak:
jsorbek kurcze podziwiam, ja to mimo, że tak bliżej środka dopiero to jestem taka osłabiona ciągle śpiąca nie wiem czy dałabym radę pracować:no2:
 
reklama
ja dzisiaj na bezsenność cierpie:-(
ta pogoda mnie dobija ale cóż z każdym dniem jesteśmy bliżej tej wiosny:-D
 
koniczynka u mnie też z tym odśnieżaniem jaest tak jak u Ciebie płóga nie uświadczysz a jak już przejedzie to z łyżka do góry i nic nie zbiera. My to chociaż mamy tyle dobrze że śnieg z chodnika który musi być odśnieżany na bieżąco bo nie ma gdzie stanąć samochodami możemy jak jest go z dużo wynosić do lasu. Troche to głupie ale tak trzeba u nas robić niestety...
 
Wojtek wreszcie chodzi zadowolony i dziś spał całą noc :-D wreszcie mu wyszły te dwa zeby górne!!! a trwało to już 3tygodnie i mialam dość... darł się, był okropny, w nocy nie spał... ufff dobrze że na chwile choć będzie cisza z zębami :-) tylko ciekawe na ile :-D
 
A ja właśnie wróciła z Julcią z podwórka, zrobiłam z nią rundkę na sankach i tak mi się w głowie zakręciło, że myślałam, że orła wywine i już nie wstane. Ale jakoś dotarłam spowrotem przed dom i tym razem ja siadłam na sanki a Julia przewracała się w zaspach śniegu;-)
 
Mika to dobrze że juz masz spokój na jakiś czas z tymi ząbkami:-)

Gałązka oj dzieci to potrafią czerpać radość ze śniegu:-D Ale coraz rzadziej widzi się żeby bawiły się tak jak np. ja w ich wieku nie było komputerów więc zabaw i pomysłów nie brakowałao a teraz siedzą w domach i tylko maluchy wychodzą:sorry2:
 
reklama
A powiedzcie mi Kochane macie już jakieś pomysły na prezent dla męża bo ja myśle i myśle i nic. Już 7 lat się znamy i jakoś wszystko już było bo przecież tyle okazji jest w ciągu roku.:eek:
 
Do góry