mamBartuli dlatego siedzę jak na szpilkach już chcę mieć to za sobą bo wadomo człowiek nieznanego się bardziej boi...
gałązka na pocieszenie Ci powiem że nam tez dach został do wymiany ale razej w tym roku tego nie zrobimy najszybciej to raczej w przyszłym roku. Na ten rok praktycznie już wszystkie prace mamy zaplanowane... Oj może herbatke z miodem i sokiem malinowej daj córci albo mleko z czosnkiem żeby w razie czego nic się nie rozwinęło...
gałązka na pocieszenie Ci powiem że nam tez dach został do wymiany ale razej w tym roku tego nie zrobimy najszybciej to raczej w przyszłym roku. Na ten rok praktycznie już wszystkie prace mamy zaplanowane... Oj może herbatke z miodem i sokiem malinowej daj córci albo mleko z czosnkiem żeby w razie czego nic się nie rozwinęło...