mona124
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2009
- Postów
- 173
Cześć dziewczyny.
Ja dzisiaj ciężką noc miałam. Mała darła się prawie do 4 rano chyba za mało pokarmu miałam, bo strasznie się denerwowała jak łapała za cyca. Później zasnęła przy cycu, a ja razem z nią. Dzisiaj opije się herbatki hippa, bo widzę, że pomaga, mam nadzieję, że takich scen nie będzie. Córcia wogóle jakoś mało sypia, w ciągu dnia ciągle ja karmię, niby usnie przy cycu, ale jak położe ją do wózka, to płacze:-(
Al. Szyszkowska, agabe jak tam pępowinki Waszysz maluszków juz odpadły? Dużo krwawiłyście po cesarce, bo ja niezabardzo, myślałam, że już krwawić nie bedę i od niedzieli zaczęłam stostować tylko wkładki, ale wczoraj poczułam jak coś mi cieknie i musiałam podłozyć ten duzy podkład poporodowy. Ta krew miała jakiś dziwny zapach taki jakiś jałowy, trochę jakby wybielaczDzisiajz znowu ju nie krwawię. Nosicie pas poporodowy, ile czasu trzeba go nosić?
alexandriaa, to mnie zasmuciłaś, a ja myslałam, że już jesteś mamą, ale to już lada dzień napewno;-)
zuza-anna a co z Twoim maleństwem?
Czarnuszka trzymaj się dzielnie;-)
Ja dzisiaj ciężką noc miałam. Mała darła się prawie do 4 rano chyba za mało pokarmu miałam, bo strasznie się denerwowała jak łapała za cyca. Później zasnęła przy cycu, a ja razem z nią. Dzisiaj opije się herbatki hippa, bo widzę, że pomaga, mam nadzieję, że takich scen nie będzie. Córcia wogóle jakoś mało sypia, w ciągu dnia ciągle ja karmię, niby usnie przy cycu, ale jak położe ją do wózka, to płacze:-(
Al. Szyszkowska, agabe jak tam pępowinki Waszysz maluszków juz odpadły? Dużo krwawiłyście po cesarce, bo ja niezabardzo, myślałam, że już krwawić nie bedę i od niedzieli zaczęłam stostować tylko wkładki, ale wczoraj poczułam jak coś mi cieknie i musiałam podłozyć ten duzy podkład poporodowy. Ta krew miała jakiś dziwny zapach taki jakiś jałowy, trochę jakby wybielaczDzisiajz znowu ju nie krwawię. Nosicie pas poporodowy, ile czasu trzeba go nosić?
alexandriaa, to mnie zasmuciłaś, a ja myslałam, że już jesteś mamą, ale to już lada dzień napewno;-)
zuza-anna a co z Twoim maleństwem?
Czarnuszka trzymaj się dzielnie;-)