Al.Szyszkowska
Fanka BB :)
Holly
Według Franiowej najlepsza jest dr Siejka - przyjmuje prywatnie w MEDIKORZE na Wiejskiej
Regi
oraz inne karmiące mamuśki
Ja tez uważam że nie ma czegos takiego jak dieta karmiącej matki. trzeba jeść normalnie
dopiero kiedy okazuje się że dziecko na coś się uczula można próbować sprawdzać na co, choć trudno znaleźć winowajcę bez sprowadzania własnego jadłospisu do chleba i wody. Mój Sebek nie toleruje orzechów. za to po zjedzeniu dżemu truskawkowego czy żółtego sera albo czekolady nie ma żadnych objawów. Wiem, bo po prostu zrobiłam na nim test. wstrętne ale jak inaczej sprawdzić czy będzie reagował alergicznie? 3 - 4 dni jeść danego produktu wiecej i jeśli będzie jakas reakcja to napewno pojawi się problem brzuszkowy albo wysypka... wiadomo są pewne produkty podejrzane - nabiały, cytrusy, czekolada, orzechy. każda musi trochę potestowac na własnym dziecku żeby wiedziec czy się uczula czy nie
Tak jak pisze Regi ostrożnie tylko z typowymi wzdymaczami - kapusta itd oraz potrawy smażone bo mogą spowodowac problemy z brzuszkiem. gdzies czytałam jeszcze że trzeba uważac na czosnek - ale to dlatego że potrafi zmienić zapach i smak mleka i maluszek może się dąsać
poza tym dieta jak normalna - dużo warzyw, ryb, mięsko, taka zwyczajna, zdrowa dieta
z korzyścią dla mamy i malucha.
Według Franiowej najlepsza jest dr Siejka - przyjmuje prywatnie w MEDIKORZE na Wiejskiej
Regi
Ja tez uważam że nie ma czegos takiego jak dieta karmiącej matki. trzeba jeść normalnie