reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ojciec nn

kazda sytuacja jest inna, bo jak wszyscy wiedza ex honey od normalnego faceta, stal sie przestepca... zalezy jaki watek ktos wrzucil... tak nagle bylo u niej... dziwne ale trudno...
kazdy usilowal wytlumaczyc cos honey... ale jej myslenie ogranicza sie tylko do niej anie koniecznie do dobra dziecka... dla neij piorytetowym tematem byla kasa...

wczesniej tez wiedzialas co robi twoj ex?? bo to duza roznica, czy tez cie nagle olsnilo?? wiesz ludzie rozstaja sie z przeroznych powodow...

dyskusje z wami sa bardoz ograniczone, o czym my mowimy wy zrozumiecie za kilka lat... jak dzieci beda starsze...
 
reklama
Nie używaj moich słów bo w Twoim wydaniu brzmią dziwnie, już zirytowała mnie Twoja osoba na tyle, że nie chcę więcej o Tobie myśleć, ograniczona jesteś Ty bo sugerujesz się tylko tym co napisała na początku. Powodzenia z Twoim dzieckiem, pochwal się za kilkanaście lat na jakiego człowieka wyrosło a wtedy będziesz wiedziała o czym mówisz <może>:p
 
ps. a o czym ja mówię Ty dowiesz się za kilkanaście lat jak Twoja córka będzie nastolatką, wtedy dowiesz się o czym ja mówię..:)
 
dziewczyny po co te nerwy?
Każda podjęła decyzję indywidualnie, biorać pod uwagę Swoją sytuację.

Czy dziecko które ma wpisane ojca a ojciec wogóle go nie widuje będzie czuło się, że ma tatę? raczej nie..

Dziewczyny każda z Nas ma ciężkie życie. I każdej chyba zależy na szczęściu Swojego dziecka. I to co robimy to wszystko dla nich. Każda robi to co uważa, za najlepsze dla Swojego dziecka.

Może zaczniemy się licytować, która jest lepszą matka? dziewczyny mamy sobie pomagać. Nie zniżajmy się do poziomu naszych exów.

Nie można oceniać każdej decyzji i myśleć, że tylko jego jest jedyną słuszną. Każda z nas ma swoją historię bolesną i każda podjęła decyzję czy wpisać Ojca czy nie.

Ja nie wpisałam. I nie uważam, że jestem z tego powodu gorsza tak samo nie jest gorsza ta która wpisała.
 
haha uśmiałam się....aneek skoro ojciec Twojego dziecka jest tak bardzo złym człowiekiem to po co z taką osobą się wiązałaś? Róbcie co chcecie, ja twardo stoję przy swoim, dziecko ma ojca niech go zna, ma w papierach...wy róbcie jak uważacie, ale tak jak pisała Ola wasze dzieci są małe wy krótko matkami, za trzy lata porozmawiamy i zobaczymy jak zmieniło się wasze zdanie.
 
Alonqa - ja znam historię matek które mają starsze dzieci niż My, i które wpisały w akcie ojców i bardzo tego żałowały później. Znam też dziewczyny, które nie wpisały, później poznały super facetów i oni przysposobili dzieci i są najlepszymi tatusami.

Nie ma co się wywyższać. Kogo dziecko jest starsze czy ma 2 lata więcej czy mniej.
 
kołtunek, nie chodziło mi o wywyższanie się,tylko o to,że z perspektywy czasu na różne rzeczy spogląda się inaczej i my mając o te 2 lata starsze dzieci, mamy więcej sytuacji związanych z nimi za sobą i patrzymy na to przez pryzmat min. tych doświadczeń.
 
ale czy dziecko 3 letnie które nie widuje w ogóle ojca - zero kontaktu - myślisz, że robi mu różnice czy ma ojca w aktach czy nie? tak samo 5 letnie, 10 - letnie. Chyba dla niego ważne jest by tata był w jego życiu... U maćka w życiu taty nie ma... w życiu .. i to mnie bardzo boli... nie, że nie ma aktach.. ale, że tata nie kąpie go, tata nie chodzi z nim na spacery, nie tuli, nie bawi...
 
Nie robi, ale nie wpisując go to dla mnie tak jak byś chciała go ukryć, to kim jest ojciec dziecka, a to już chyba różnice dziecku robi.
 
reklama
Nie robi, ale nie wpisując go to dla mnie tak jak byś chciała go ukryć, to kim jest ojciec dziecka, a to już chyba różnice dziecku robi.

z tymk sie zgadzam.
koltunek to 3 letnie dziecko moze jeszcze nie ebdzie zadawac pytan, ale 4-5 letnie tak, i uwierz mize to dziecko nie bedzie interesowalo czy ma ojca w aktach tylko dlaczego chociaz raz na jakis czas sie znim nie widuje....
kazda matka przedstawi swoja wersje... a co jak dziecko pozzzniej pozna ta druga wersje, ze tata ejdnak chcial....a matak nie pozwolila mu byc ojcem....
tutaj o to chodzi.
 
Do góry