OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

[bleucoco]

Nie wiem, czy śledzić moje wypowiedzi, ale ja do wszystkich kwestii tu podchodzę bardzo spokojnie i z wieeeeelkim dystansem. Napisałam tylko, że mogłaś to inaczej ująć bo mogło to kogoś niepotrzebnie zestresować. Ale ok, nie rozumiesz że tak mogło się stać - najwyraźniej Ciebie by to nie zestresowalo.
Co do ulotek to pamietam jak mój lekarz rodzinny powiedział pół żartem pół serio - ulotki są dla mnie (dla lekarza) a nie dla Ciebie. I no cóż zgadzam się z nim.

Mnie w pierwszej kolejności lekarz poinformował. To ciekawe, widocznie zalecenie zapoznania się z ulotką przed zastosowaniem to tylko wymysł

 

[Maxi89]

Fakt, mimo, ze jetem pewna mojego lekarza to trochę mnie to zestresowalo.
Jest wiele badań, które jasno mówią, ze metformina jets lepsza od insuliny w przypadku IO.
Tak jak napisałam. Dla mnie autorytetem jest profesor Debski i mój ginekolog.
Tu jeden z nielicznych artykułów odnośnie metforminy w ciąży. Na końcu są szczegółowo opisane badania z wynikami.

W pierwszej ciąży, gdzie nie wiedziałam o Io, a gin podejrzewał cukrzyce. Dwa razy krzywa. Makrosomia plodu. Nie chce przezywać tego ponownie.
Aaa i chciałabym zobaczyć jakieś badania lub artykuł ze meta niszczy wątrobę

Metformina – nadzieją na szczęśliwe zakończenie ciąży?

Jak wykazują najnowsze badania, toksyczny wpływ nadmiaru insuliny na łożysko może zostać odwrócony przez podanie metforminy.

www.medexpress.pl

Nie stresuj się kochana i słuchaj lekarza. Mnie też by to zestresowalo. Bo ja mam zaufanie do swojego lekarza, ale w takich chwilach to pewnie było by to ograniczone
Twój lekarz wie co robi i dba o Ciebie i dzidziusia

 

[Maxi89]

Mnie w pierwszej kolejności lekarz poinformował. To ciekawe, widocznie zalecenie zapoznania się z ulotką przed zastosowaniem to tylko wymysł

W przypadku gdy sama sobie kupujesz lek/suplement to na 100% nie. Ale nie czysta dokładnie: pół żartem/pół serio. Jak mam zaufanie do lekarza, a tego znam 16 lat - to tak, nie czytam ulotek. Jak idę gdzieś pierwszy raz to czytam nie tylko ulotki ale i internet czasami zanim wykupie.

 

[bleucoco]

Nie stresuj się kochana i słuchaj lekarza. Mnie też by to zestresowalo. Bo ja mam zaufanie do swojego lekarza, ale w takich chwilach to pewnie było by to ograniczone
Twój lekarz wie co robi i dba o Ciebie i dzidziusia

Jakoś mi wcześniej ktoś TUTAJ napisał, że mety nie stosuje się w ciąży jak brałam po zajściu i nie zestresowało mnie to żeby mieć do tej osoby pretensje, tylko poszłam od razu do lekarza dowiedzieć się czy mam to brać dalej i kazał mi odstawić. Sory, ale ja byłam w tej samej sytuacji. I jestem mega wdzięczna, że ktoś mi to napisał.

 

[bleucoco]

W przypadku gdy sama sobie kupujesz lek/suplement to na 100% nie. Ale nie czysta dokładnie: pół żartem/pół serio. Jak mam zaufanie do lekarza, a tego znam 16 lat - to tak, nie czytam ulotek. Jak idę gdzieś pierwszy raz to czytam nie tylko ulotki ale i internet czasami zanim wykupie.

Ja po mecie miałam krwotoki ze światła jelita. Naturalnym odruchem jest sprawdzenie ulotki w takim przypadku. A dokładniej po Glucophage, po Metformaxie nie. Na wizytę u lekarza trzeba czekać.

 

[Maxi89]

Jakoś mi wcześniej ktoś TUTAJ napisał, że mety nie stosuje się w ciąży jak brałam po zajściu i nie zestresowało mnie to żeby mieć do tej osoby pretensje, tylko poszłam od razu do lekarza dowiedzieć się czy mam to brać dalej i kazał mi odstawić. Sory, ale ja byłam w tej samej sytuacji.

Ale ja napisałam Ci o który fragment mi chodzi.
Posluchaj napisałam tylko delikatnie swoją opinie i nie musisz się z nią zgadzać. Nie możesz reagować w ten sposób na każdy sprzeciw. Napisałam nawet, że ok widocznie nie rozumiesz bo na Ciebie by to tak nie wpłynęło. Ale chciałam wyrazić swoją opinie i uważam, że zrobiłam to ze spokojem i bardzo taktownie. Nie możesz tak wszystkiego brać do siebie.

 

[ForgetMeeNot]

Trochę więcej dystansu polecam Każdy lek obciąża wątrobę Ja do tego miałam biegunki i niszczyło mi to jelita, krwawiłam. Kazdy organizm reaguje inaczej. Od samego początku moj komentarz co do tego, że meta w ciąży jest off label traktujesz jako atak na Ciebie i Twoich lekarzy, gdzie wiokrotnie podkreślałam, że są dwie formy leczenia i przedstawiłam co przekazali mi moi lekarze. Ja nie mam IO ani cukrzycy, więc jeśli mogłam odstawić metę, to się ucieszyłam, że nie muszę brać dodatkowych leków. O obciążaniu wątroby przez metforminę zostałam poinformowana przez swojego lekarza, nie sądziłam, że ktos kto używa tego leku nie został o tym poinformowany. To jest fakt, tak samo jak paracetamol jest wątrobotoksyczny, wszystko jest toksyczne. Ja rozumiem hormony i ciąża i wszystko, ale nie popadajmy w paranoję, że nie można nawet stwierdzić faktu lub przedstawić innego sposobu leczenia przez innego lekarza, bo zaraz jest awantura i ataki

Nie rozumiem, w którym momencie wywbiosowalas, ze traktuje to jako atak? Jest tk znaczna nadinterpretacja i to nie mnie ponoszą hormony ciążowe.
Napisałam tylko, ze ufam swojemu lekarzowi,, ze zgłębiłam tamat jak zostało mi to zalecone. I mam zupełnie inne zdanie na ten temat niż Ty. A mój lekarz inaczej prowadzi ciąże.
Wiem tez, ze meta obciąża wątrobę, jak większość leków, ale nie,, ze ja niszczy. W moim rozumowaniu to co innego.

 

[bleucoco]

Ale ja napisałam Ci o który fragment mi chodzi.
Posluchaj napisałam tylko delikatnie swoją opinie i nie musisz się z nią zgadzać. Nie możesz reagować w ten sposób na każdy sprzeciw. Napisałam nawet, że ok widocznie nie rozumiesz bo na Ciebie by to tak nie wpłynęło. Ale chciałam wyrazić swoją opinie i uważam, że zrobiłam to ze spokojem i bardzo taktownie. Nie możesz tak wszystkiego brać do siebie.

A ja wyraziłam swoją opinię dlaczego nie uważam, żeby to kogoś uraziło po to, żeby wyjaśnić dlaczego tak napisałam i żeby każdy mógł na to spojrzeć inaczej. Z kolei osoba, w której obronie stanęłaś, poparła Cię odnosząc sie do zupełnie innych rzeczy, o których nie pisałaś, czyli ponownie twierdząc, że podważam jej sposób leczenia dlatego nie mogłam tego pozostawić bez odpowiedzi.

 

[Maxi89]

Ja po mecie miałam krwotoki ze światła jelita. Naturalnym odruchem jest sprawdzenie ulotki w takim przypadku. A dokładniej po Glucophage, po Metformaxie nie. Na wizytę u lekarza trzeba czekać.

Zgadzam się w 100% że jak występują dziwne objawy to trzeba czytać. Mój lekarz natomiast zawsze mi przedstawia cały wachlarz i mówi, czy to jest powod do odstawienia czy nie. Dlatego uwielbiam do niego chodzić bo nie muszę się bez sensu zastanawiać. Ale jak idę do nowego to nie czekam na skutki tylko czytam ulotkę. Ja napisałam o moim lekarzu i o mnie i każdej z was takiego życzę!

 

[Maxi89]

A ja wyraziłam swoją opinię dlaczego nie uważam, żeby to kogoś uraziło po to, żeby wyjaśnić dlaczego tak napisałam i żeby każdy mógł na to spojrzeć inaczej. Z kolei osoba, w której obronie stanęłaś, poparła Cię odnosząc sie do zupełnie innych rzeczy, o których nie pisałaś, czyli ponownie twierdząc, że podważam jej sposób leczenia dlatego nie mogłam tego pozostawić bez odpowiedzi.

Aaa to ja się już nie wtrącam kto co pisał. Ja wiem co ja pisałam