reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

Mam w szafie kilka opakowań maseczek po 50szt w opakowaniu. Leżą od trzech lat. Prowadziłam kiedyś zajęcia w przedszkolu o moim zawodzie i dla fanu rozdawałam dzieciom "gadżety" typu maseczki, strzykawki czy balony z rękawiczek i mi zostało. Pamiętam, że kupowałam takie opakowanie po 7 zł. Teraz jedna maseczka na allegro kosztuje koło dychy. Tak sobie myślę, że jakbym je sprzedała to miałabym super wózek za te pieniądze [emoji16] ludzie oszaleli...
 
reklama
My mamy rodzine w Cesenatico, mowia, ze spokoj i cisza, troche bardzoej niz zwykle ale nie ma paniki zadnej :)

Byłam w ciąży z malutka w Cesantico [emoji7][emoji7][emoji7] tak w ogóle jest tak spkojnie. Taki mieliśmy widok z okna. Ahhh , te poranki. Tęsknie za nimi
IMG_3347.JPG
 
Mało tego. Badania nas metformina w ciąży prowadzone są od lat 70 tych.
Do tego profesor R. Dębski apelował wręcz do Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego aby nie rekomendowali odstawienia metforminy w ciąży i sam prowadził i zaleca prowadzenie ciąży na metforminie. Mój ginekolog ma identyczne podejście. A prof Debski był jak dla mnie wielkim autorytetem i mil olbrzymi wiedzę nie tylkk teoretyczna, a także kliniczna
Mimo wszystko to terapia off label :) Ja się cieszę, że przy hiperinsulinemii mogłam to odstawić. Za bardzo niszczy wątrobę a IO ani cukrzycy nie mam. Przy IO zastanawiałabym się nad insuliną, ale przy cukrzycy uważam, że to lepsze rozwiązanie.
 
Mam w szafie kilka opakowań maseczek po 50szt w opakowaniu. Leżą od trzech lat. Prowadziłam kiedyś zajęcia w przedszkolu o moim zawodzie i dla fanu rozdawałam dzieciom "gadżety" typu maseczki, strzykawki czy balony z rękawiczek i mi zostało. Pamiętam, że kupowałam takie opakowanie po 7 zł. Teraz jedna maseczka na allegro kosztuje koło dychy. Tak sobie myślę, że jakbym je sprzedała to miałabym super wózek za te pieniądze [emoji16] ludzie oszaleli...
kochana, potrzymaj te maski jeszcze chwile to auto kupisz a nie tylko wózek. Swoją droga, odnośnie logiki kupowania zwykłych masek na koronowirusa :D

87652004_1074813159583681_7704481896578678784_n.jpg
 
reklama
Do góry