reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

reklama
Już odebrałam! IgG 135 (dodatni powyżej 3), IgM 0,88 (dodatni powyżej 0,6), awidność wysoka, wykluczono zakażenie w ciągu ostatnich 3-4 miesięcy :) Jesteśmy zdrowi! :) Jutro wizyta u lekarza zakaźnego żeby pogadać co na przyszłość :)

Super ! Przy dodatnim IgG powinnaś byc chroniona nawet gdybys teraz miała kontakt z patogenem :)
To tak jak z różyczka - IgG powinno być reaktywne bo tylko wtedy jesteśmy bezpieczne, inaczej ryzyko jest w ciąży duże.

Bardzo się cieszę że jesteś już spokojna o malucha :)
 
Haha [emoji16]
Czyli jak zawsze [emoji846]
Mam babski wieczor z winkiem 6.03 z przyjaciółkami. Moi mężczyźni wyjeżdżają na męski weekend [emoji6] ten cykl miał iść na straty, przez brak pozytywu na testach owu i dwie poważne infekcje, ale ten śluz mnie zastanowił. Chyba zrezygnuje z winka jednak
A kiedy termin @? Nie uda Ci się zatestować przed spotkaniem?
Ja w ciąży miałam dużo białego śluzu także trzymam kciuki bo to obiecujący objaw 😉
 
Super ! Przy dodatnim IgG powinnaś byc chroniona nawet gdybys teraz miała kontakt z patogenem :)
To tak jak z różyczka - IgG powinno być reaktywne bo tylko wtedy jesteśmy bezpieczne, inaczej ryzyko jest w ciąży duże.

Bardzo się cieszę że jesteś już spokojna o malucha :)
I tak mi powiedzieli, że trzeba uważać przez te lekko dodatnie IgM, ale to podpytam się jutro lekarza :) Wiadomo, że i tak nie zacznę teraz nagle wpieprzać tatara haha :D Choć bym chciała 😂 Dzięki!! ❤️ Tak padłam po tych stresach, że trochę sobie pospałam po południu 😂
 
Już odebrałam! IgG 135 (dodatni powyżej 3), IgM 0,88 (dodatni powyżej 0,6), awidność wysoka, wykluczono zakażenie w ciągu ostatnich 3-4 miesięcy :) Jesteśmy zdrowi! :) Jutro wizyta u lekarza zakaźnego żeby pogadać co na przyszłość :)
Wspaniale! Dziś zaglądałam tutaj właśnie z myślą o Tobie, cieszę się, że możesz już mieć spokojną głowę i trzymam za słowo, że już nie będziesz się stresowała 😉 Jak Dziadek się trzyma?

Przy okazji opowiem Wam moją historię - dwa dni przed terminem cc w drugiej ciąży odebrałam ostatnie wyniki krwi potrzebne do porodu i okazało się, że wynik na WZW wyszedł mi reaktywny... Powtórzyłam w drugim labo i to samo. Musiałam zrobić dodatkowe badania, ale na wynik trzeba czekać 6 tygodni...więc w szpitalu była zachowana najwyższa staranność bo traktowali mnie jak zarażoną (podwójne rękawiczki do badania, dodatkowe fartuchy, cc miałam jako ostatnia to trzeba było sterylizować całą salę). Teraz się z tego śmieje, ale wtedy mimo że podejrzewałam, że wynik jest zafałszowany przez ciążę najadłam się stresu. Nie karmiłam Córki piersią bo gdzieś z tyłu głowy siedziała mi myśl, a co jeśli wynik się potwierdzi i ją zarażę? Plus całej sytuacji był taki, że po porodzie miałam jednoosobową salę VIP z telewizorem i własną łazienką 😂😂
 
Wspaniale! Dziś zaglądałam tutaj właśnie z myślą o Tobie, cieszę się, że możesz już mieć spokojną głowę i trzymam za słowo, że już nie będziesz się stresowała 😉 Jak Dziadek się trzyma?

Przy okazji opowiem Wam moją historię - dwa dni przed terminem cc w drugiej ciąży odebrałam ostatnie wyniki krwi potrzebne do porodu i okazało się, że wynik na WZW wyszedł mi reaktywny... Powtórzyłam w drugim labo i to samo. Musiałam zrobić dodatkowe badania, ale na wynik trzeba czekać 6 tygodni...więc w szpitalu była zachowana najwyższa staranność bo traktowali mnie jak zarażoną (podwójne rękawiczki do badania, dodatkowe fartuchy, cc miałam jako ostatnia to trzeba było sterylizować całą salę). Teraz się z tego śmieje, ale wtedy mimo że podejrzewałam, że wynik jest zafałszowany przez ciążę najadłam się stresu. Nie karmiłam Córki piersią bo gdzieś z tyłu głowy siedziała mi myśl, a co jeśli wynik się potwierdzi i ją zarażę? Plus całej sytuacji był taki, że po porodzie miałam jednoosobową salę VIP z telewizorem i własną łazienką 😂😂
Dzięki kochana 😍 Jeszcze tylko jutro wizyta u lekarza zakaźnego, ale to już pro forma :) Możliwe, że będzie chciał mieć mnie mimo wszystko pod kontrolą w czasie ciąży, ale zobaczymy :)

Dziadziuś wrócił do domu, na razie jest dobrze, za dwa dni go zobaczę :)

Ja póki co odsypiałam ostatnie stresy 😂

Co do WZW to Boze jakaś masakra!! Wyobrażam sobie Twój stres teraz jak przez to sama przeszłam... I co okazało się, że to sama ciąża spowodowała takie wyniki? 😮 Chociaż tyle, że ta sala VIP była haha
 
U mnie dziś kiepskie wieści :(

Beta tak jak wcześniej rosła pięknie, pęcherzyk w 5+3 wyglądał ok, beta w poniedziałek była 9066 (vs. piątek 2207) ... dzisiaj tylko 9312 :(
Także przygodę z ciążą nr 1 kończę i czekam na krwawienie, mam nadzieję że bez wspomagania...
 
reklama
U mnie dziś kiepskie wieści :(

Beta tak jak wcześniej rosła pięknie, pęcherzyk w 5+3 wyglądał ok, beta w poniedziałek była 9066 (vs. piątek 2207) ... dzisiaj tylko 9312 :(
Także przygodę z ciążą nr 1 kończę i czekam na krwawienie, mam nadzieję że bez wspomagania...
Ale dlaczego kończysz? Przecież na tym etapie beta ma prawo wzrastać już w swoim tempie i nie o 66% z tego co pisały dziewczyny. Chyba żadnych norm nawet nie ma na tym etapie, bo już się tego nie bada. Dlaczego ją sprawdzałaś? Po potwierdzeniu ciąży przez lekarza nie powinno się sprawdzać bety tak dla sportu :( Bo teraz będziesz się denerwować :( Wierzę, że wszystko jest w porządku
 
Ostatnia edycja:
Do góry