reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

Mi sie tez wlasnie to takie oslabienie zaczelo. O ile wczesniej zawroty glowy i bol tak teraz 2 pietro to wyczyn. Od razu mi sie slabo zaczyna robic. Tak samo w windzie dzis. Albo po przejsciu szybszym krokiem dluzszego odcinka.... masakra. Poszlam z papierami na klinike i mysle "zaraz padne"
A bo Ty tam wiesz! Jeszcze masz 3 dni do terminu @!! Ja tutaj tak samo wypisywałam na kilka dni przed @ jak Ty, potem na dzień przed pozytywem nagadałam staremu, że nic z tego, bo cycki przestały boleć, już go chciałam ciągnąć do kliniki leczenia niepłodności, nic nie przeczuwałam, a dzień później pozytyw i beta dwa dni później prawie 400 [emoji23] Ja jakoś nie jestem wrażliwa na te wzrosty hormonu ciążowego. Nudności zdarzały się, ale wieczorami i meeega krótkie i łagodne. W sumie dopiero teraz w 7 tc coś zaczyna się zmieniać - jestem bardziej zmęczona, plecy bardziej dokuczają i nie mogę kucać ani się schylać, bo potem mam wrażenie, że zasłabnę [emoji23]
 
reklama
Mi sie tez wlasnie to takie oslabienie zaczelo. O ile wczesniej zawroty glowy i bol tak teraz 2 pietro to wyczyn. Od razu mi sie slabo zaczyna robic. Tak samo w windzie dzis. Albo po przejsciu szybszym krokiem dluzszego odcinka.... masakra. Poszlam z papierami na klinike i mysle "zaraz padne"
No to ja podobnie. Zadyszka Cię łapie? Ja wywieszę pranie, coś tam zetrę i dyszę jak po treningu 😂 Też się tak męczę. Wcześniej tak nie było, to było ledwie zauważalne. Ale to chyba dobry znak, że tak się dzieje, organizm pozytkuje energię na ważniejsze sprawy a nie jakieś tam nasze błahostki 😂
 
Ktos podpowie co moge brac na odpornosc ? Poki co znow sie okazuje ze nie mam nawet jak isc na L4 (glupia ja bylo mi wczoraj powiedziec i sie nie zastanawiac, ale jak zwykle szkoda mi kolezanek)
 
No mowie dzis to na ten oddzial jak zaszlam to myslalam ze upadne.... a tyle co jedno pietro po schodach i na druga strone szpitala to chwila moment. Wczoraj mi smartwatch pokazywal 7500 krokow gdzie to taka ⅓ mojego dziennego chodzenia, o 17 bylam gotowa isc spac bez obiadu [emoji14] o 20 juz chrapalam.... dzis chyba bedzie to samo o ile zaraz nie zasnena siedzaco...
No to ja podobnie. Zadyszka Cię łapie? Ja wywieszę pranie, coś tam zetrę i dyszę jak po treningu [emoji23] Też się tak męczę. Wcześniej tak nie było, to było ledwie zauważalne. Ale to chyba dobry znak, że tak się dzieje, organizm pozytkuje energię na ważniejsze sprawy a nie jakieś tam nasze błahostki [emoji23]
 
No mowie dzis to na ten oddzial jak zaszlam to myslalam ze upadne.... a tyle co jedno pietro po schodach i na druga strone szpitala to chwila moment. Wczoraj mi smartwatch pokazywal 7500 krokow gdzie to taka ⅓ mojego dziennego chodzenia, o 17 bylam gotowa isc spac bez obiadu [emoji14] o 20 juz chrapalam.... dzis chyba bedzie to samo o ile zaraz nie zasnena siedzaco...
Haha no to ładnie :D Ja ze spaniem jeszcze tak nie mam :D Zmęczenie bardziej mięśniowe i oddechowe :)
 
No to tez... ja sie nadaje jedynie teraz do pozycji lezacej najlepiej pod kolderka :) a dwiema tez nie pogardze bo jestem cieplolubna :)
Haha no ja na kanapie dziś przeleżałam z poduszką pod lędźwiami co by lżej było :) Wyłączając dwie wizyty w szpitalu i zakupy xD
 
reklama
U mnie to też byla oznaką ciąży, ale czasem też miałam śluz przed @ i nie zaszłam... Myślę że 50/50...
Haha [emoji16]
Czyli jak zawsze [emoji846]
Mam babski wieczor z winkiem 6.03 z przyjaciółkami. Moi mężczyźni wyjeżdżają na męski weekend [emoji6] ten cykl miał iść na straty, przez brak pozytywu na testach owu i dwie poważne infekcje, ale ten śluz mnie zastanowił. Chyba zrezygnuje z winka jednak
 
Do góry