reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

Czyli kiedy zacząć przyzwyczajać? :) Ze swoim mlekiem z butli? Ja to tak myślałam, żeby wcześnie zacząć i móc malucha ze starym zostawić czy z babcią i z mlekiem w lodówce jak będzie trzeba :D

J bardzo dobrze myślisz [emoji846] czas na unormowanie się laktacji to okres noworodkowy. Około 4 tygodni, ale to indywidualna sprawa tak naprawdę
 
reklama
To Antoni przez to że zapalenie płuc i inkubator przez pierwsze dni to cycka nie miał tydzień. Miał sondę na początku a później butle. I nie miał problemu z piciem butli. Wypijał cała i płakał o cycka. To było komiczne. Ale że ja z tych co w domu nie wysiedza, to od najmłodszego uczyliśmy że tata jest tak samo fajny i wychodziłam często jak na młodą mamę. Raz na tydzien z koleżankami do pizzeri na bursztynowa obok wąwozu [emoji6] kawa, plotki, odpoczywałam psychicznie. Nie dałabym rady w domu cały czas. W kryzysowych sytuacjach Wojtek przyjeżdżał z wózkiem [emoji6]

Właśnie o to mi chodzi. Ja z moja hajnjdka miałam przewalone. Przez 7 miesięcy wyszłam bez niej 5 razy po godzinie. Byłam z nią noooon stop
 
Właśnie o to mi chodzi. Ja z moja hajnjdka miałam przewalone. Przez 7 miesięcy wyszłam bez niej 5 razy po godzinie. Byłam z nią noooon stop
Ja swoje tez zamierzam do butli przyzwyczajac od malego, zeby potem nie bylo problemu z zostawieniem w razie potrzeby. A teraz taki duzy wybor fajnych butelek:) az nie wiadomo ktora wybrac :) niektore bardzo cyca przypominaja
 
Mi się wydaje że mógł zapomnieć bo bardzo dużo gadał. Nawet na początku mówiliśmy o zwolnieniu A później zapomniał na końcu [emoji23][emoji23][emoji23] Ale oczywiście mu przypomniałam. Jutro sprawdzę jakie to zwolnienie dał bo jeszcze dzisiaj do ZUSu nie doszło.

A to nie masz e-zwolnienia? Ono jest od razu widoczne w ZUS ich pracodawcy
 
reklama
Myślę, że to hormony. Ja na razie miałam taki jeden/dwa dni. Totalne zrezygnowanie i że wszystko będzie źle. Trzeba myśleć pozytywnie. Oczywiście wszystkie wiemy jakie ryzyka nosi za sobą w sumie cała ciąża, a nie tylko I trymestr, po porodzie też różne rzeczy się zdarzają, potem o dziecko też wiecznie się zamartwiamy jako rodzice, ale może warto trochę to zamartwianie przygasić i żyć tym co jest teraz: teraz jest dobrze, nie mam plamień, czekam na USG za dwa tygodnie, czuję się dobrze, więc teraz jestem zadowolona i spokojna. Jak coś się wydarzy, to wtedy stawię temu czoła. Tak chyba jest zdrowiej dla dzidziusia :)
Ja myślę że tak jest ogólnie w życiu, poznajesz faceta, nie Mozes się martwić tym, że może Cię zdradzić, możecie się rozejść, albo może zachorować.. Dostajesz pracę, nie należy się marwic, że mogą Cię zwolnić, firma może ogłosić bankructwo, itp itd.. Trzeba się cieszyc z tego co mamy, bo inaczej, czy w ciąży, czy nie.. Czy z partnerem, czy nie,zawsze będziemy się zamartwiać i gdybać! :)
 
Do góry