reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odżywianie naszych dzieci

Matys je już:
- marchewkę +

- ziemniaka+
- por
+
- selera+
- pietruszkę+
- brokuły+
- groszek zielony
- kukurydzę
- szpinak
+
- ryż
- kurczaka
+
- indyka+
- królika+
- jabłka+
- dynię+
- brzoskwinie+
- banana (również świeżego)+
- jagody+
- gruszki
- morele
- śliwki (od jutra)
+
- kaszki: mannę, z morelami, bananami, malinami, owocami leśnymi.
- herbatki ziołowe i owocowe (z cytryną i pomarańczami) HIPP
- spróbował chrupki kukurydziane (Beeeeee) i winogron
- dostał odrobinę żółtka (wprowadzę na stałe po 7. miesiącu)
- celulozę (zjadł kawałek gazety):-D:-D:-D
+
- soczki klarowne i naktary
- jagnięcina
-pierniki w czekoladzie:szok:
- wafelki(ukradł mi z ust)

A co zrobić z tym piekielnym glutenem to nie wiem. Na razie podam mu kaszkę ryżową i pomału Bebilon
[/quote]
 
reklama
dziewczyny nie dajmy się zwariować, wiem ważne jest co jedzą nasze dzieci ale nie trzymajmy się tak tych sztywnych zasad
wiem ja wg was i tak za bardzo eksperymentuje ale jak na razie wszystko się przyjmuje
co do glutenu to ja właśnie małej podaje zzwykła kasze manne gotowaną na wodzie potem dodaje do tego mleko bebiko
wczoraj zrobiłam nawet eksperyment i ugotowałam tak jak kiedyś dla Szymka manne na mleczku i mala pluła więc ona sama wie co dla niej dobre a co nie
 
dziewczyny nie dajmy się zwariować, wiem ważne jest co jedzą nasze dzieci ale nie trzymajmy się tak tych sztywnych zasad
wiem ja wg was i tak za bardzo eksperymentuje ale jak na razie wszystko się przyjmuje
co do glutenu to ja właśnie małej podaje zzwykła kasze manne gotowaną na wodzie potem dodaje do tego mleko bebiko
wczoraj zrobiłam nawet eksperyment i ugotowałam tak jak kiedyś dla Szymka manne na mleczku i mala pluła więc ona sama wie co dla niej dobre a co nie

Wczoraj tak samo ugotowałam na wodzie w 200ml wody 4 łyżczki kaszki manny jak już się ugotowało i stężało po przestyudzeniu dodałam 6 miarek bebiko i cały słoiczek deserku :-) było takie pyszne, że jakby Kuba tego nie zjadł sama bym to wtrąbiła :-D ale Kuba tak wcinał aż mu się uszy trzęsły.
 
oj to my jutro probujemy kaszki manny!

Tabele zywieniowe co rusz sie zmieniaja, odkad Stasiej ma wprowadzane nowe pokarmy zdazyla sie juz zmienic - ryby juz mozna mu podawac od miesiaca, a glowna zmiana ro ze mleko poczatkowe podaje sie do 6 miesiaca, a nie do 4tego :dry: Nie mama dylematu bo Humana SL jest jedna.
W kazdym razie tez odpuscilam sobie namaszczenie przy przegladaniu schematu zywieniowego.
 
To ja mleko 2 podaję małemu od ukończenia przez niego 4 miesiąca.

Wczoraj byłam u mamay i ona pyta się czy już wprwadziłam twarożek? Czy daję małemu kaszke manną? A ja takie oczy TWAROŻEK???? A ona, że ja jadłam twarożek oczywiście rozrobiony ze śmietanką 12% od 5 miesiąca. I podawała mi jeszcze sam miąższ bułki rozmacony mlekiem. Taką papke mi dawała a ja papusialam.
 
z miodkiem lepiej sie wstrzymac, nie tylko z powodu alergii, ale rowniez dlatego, ze w miodzie, podobnie jak w nieprzegotowanym mleku od krowy zdaza sie bakteria, z ktora malenstwo moze sobie nie poradzic. Takze kobiety w ciazy i karmiace z tych powodow nie powinny zajadac sie miodkiem i popijac niepasteryzowanym mleczkiem. Ja osobiscie wcinalam miod w ciazy, bo o tym nie wiedzialam.

Niemowlęta poniżej pierwszego roku życia nie powinny dostawać miodu. Spożycie występującej naturalnie np. w miodzie bakterii Clostridium botulinum wytwarzającej w organizmie jad kiełbasiany może w bardzo rzadkich przypadkach spowodować u niemowląt poniżej pierwszego roku życia ciężką chorobę zwaną botulizmem dziecięcym. W tym przypadku choroba rozwija się nie na skutek działania toksyny botulinowej, ale z powodu namnażania się bakterii w ustroju.
Dzieci w wieku 1-4 lat powinny dostawać 7 g (1 łyżeczka) dziennie; dzieci w wieku 5-12 lat powinny spożywać 15-40 g miodu dziennie.​
 
ja karmie moja julie tylko słoiczkami bo nie mam dostepu do owocow i warzyw ekologicznych a kurcze tak chcialabym ugotowac jej zupke, dac starte jabluszko... jak sadzicie moge jej podac produkty z warzywniaka czy lepiej nie eksperymentować i pozostać przy gotowych daniach???
 
Powiem Ci co ja mysle - poki nie ma jeszcze na rynku swierzych produktow sezonowych - marchewki, jabłka itp, tylko są takie co były przechowywane w komorach azotowych, przywiezione z np Hiszpanii gdzie aby dojechały świerze busza być naszprycowane konserwantami, tudzież tutejsze ale pędzone w szklarniach przy pomocy sztucznych nawozów - to podaję Staskowi produkty gotowe. To narazie, ale mysle, ze niebawem bede robic mu zupki i dania z mrozonek, mam wrazenie, ze to zdrowsze.
 
ja karmie moja julie tylko słoiczkami bo nie mam dostepu do owocow i warzyw ekologicznych a kurcze tak chcialabym ugotowac jej zupke, dac starte jabluszko... jak sadzicie moge jej podac produkty z warzywniaka czy lepiej nie eksperymentować i pozostać przy gotowych daniach???
JA uważam ze o tej porze roku jedzenie w słoiczkach jest zdecydowanie zdrowsze bo te ślicznie wyglądające warzywka w sklepach to sama chemia, niedługo jak wieczorkiem wejdziemy do kuchni a cos będzie świecić to będą to nasze warzywka kupione w markecie.;-)
 
reklama
Też uważam, że o tej porze roku najzdrowsze są owoce i zupki w słoiczkach :)

Ale latem jak tylko ogródek będzie pełen zdrowych warzyw będziemy sami gotować.
 
Do góry